reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze malusie problemy z Maluszkami

no i okazało się że Daniel ma jakąś wirusówkę :-(
jego koleżanka z przedszkola od środy ma 40 stopni ale już jest lepiej, Daniel w czwartek wieczorem był niewyraźny a w piątek zaczeliśmy z temp 38,
więc sądziłąm że Ula już dzisiaj powinna też dołoączyć do tajemniczego klubu - a jednak na razie się trzyma
przyznam ze jestem dzisiaj wykończona - ale przyszła moja kochana mamusia i trochę mi pomogła przy dzieciakak - bo Daniel strasznie marudny ( no ale zrozumiałe przy chorobie)
Tomek w robocie - ma jakąś kuchnie na szybko do zrobienia więc cały weekend w robocie i przyszły tydzień - więc kiepsko dla mnie bo będę sama

a w piątek Daniel ma mieć bal przebierańców - mam nadzieję że wydobrzeje ...
 
reklama
A u mnie Stas się rozłozył. Gorączka cały czas do 40oC i strasznie kaszle. Więc poszłam z nim do lekarza, żeby go osłuchać. Ma zapalenie krtani i tchawicy. Obyło sie bez antybiotyku. Ale bidak z niego, bo go ta wysoka teperatura męczy. Leki przeciwgorączkowe zbijają, a potem wraca gorączka. Nie chce jeść. Dziś było tylko sniadanie. Potem zjadł sernik po południu, bo nic innego nie chciał. Na kolację nic i do tego jeszcze wymiotował. Pewnie z gorączki. Jak się nie poprawi to w poniedziałek idziemy do naszej pediarty, no bo dzis był lekarz dyżurny.

Fusik, trzymaj się. Zdrówka dla Danielka. :-)
 
Zdrowka dzieciaki... u nas chyba tez cos sie kroi...bo mloda ma nos zapchany... a jak juz ma katar to za chwile kaszel gigant...
 
u nas tez lepiej - Daniel już tak nie gorączuje, Ula nadal zdrowa
tylko ......
z mamusą nie ciekawie czyli ze mną
od kilku dni pobolewał mnie ząb - bo mi rośnie :-) ( zamiast Uli to mamie - rewelacja )
a niestety mam taką dziwną przypadłość ze tworzą mi się tzw. kapturki - czyli narastają na zeby dziąsła , już raz miałam je wycinane ( to tyczy się tylko zębów mądrosći, które nadal mi się do końca nie wybiły i co jaki czas narasta na nie dziąsło)
no i ponownie w okresie karmienia powstał mi stan zapalny ( czyli pod tym kapturkiem zaczynała zbierać mi się ropa) i- od wczoraj !!! , dzisiejsza noc była okropna , prawie nie spałam, rano znalazłam prywatne pogotowie dentystyczne i o 9 rano lekarka wycieła mi kapturek przy prawie znikomy znieczuleniu ( bo karmie cyckiem) - myślałam że "zejdę" z fotela, no ale już po bólu, teraz tylko musi się wygoić ale przy najmniej nie ma tego przeraźliwego bólu, owszem boli jeszcze bo jest wszystko poranione ale to już inaczej:-)
 
Chłopaki zdróweczka!
Fusik, ale Ci si dzieje... Ja miałam nacinane dziąsło przy ósemce i dało mi to niesamowitą ulgę
 
reklama
Do góry