reklama
Gluszek skarbie dziewczyny maja racjei,nie denerwuj sie na zapas,moze walsnie po tych lekach,potrzebuje wiecej snu.Kontsoluj jej wage,zachownaie,jak cie cos niepokoi zapytaj jeszcze meza czy widzic cos dziwnego u marysienki,jezlie oboje stwierdzicie,ze trzeba interweniowac to jedzcie do szpitala,ale puki co spokojnie slonko,BEDZIE DOBRZE TYLKO POTZREBA TROCHE NA TO CZASU
BUZIAKI DLA WAS;-)
BUZIAKI DLA WAS;-)
a ja wczoraj poszłam spać... 20 po ósmej
no ludzie, taka byłam nieprzytomna że musiałam się położyć, córcia już spała więc skorzystałam :-) oczywiście pobudki były o 23:30, 2:50, 5:45, a o 7:40 już wstawanko, ale i tak pospałam sobie... 


abryz
MAJOWA MAMA'06
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2005
- Postów
- 4 285
Coś dla wielbicielek "Samotności w sieci":
"SAMOTNOŚĆ W SIECI" wersja prowincjonalna .... On siedzi przed komputerem w swoim pokoju gdzieś w południowej Polsce. Ma włączone GG. Ona siedzi przed komputerem w swoim pokoju gdzieś w północnowschodniej Polsce. Ma włączone GG. ON: "Fajnie mi się z tobą rozmawia" ONA: "Mi też się fajnie z tobą rozmawia" ON: "Słuchaj rozmawiamy już tak długo przez internet może byśmy w końcu spotkali się w realu?" ONA: "To przyjedź do mnie. Tylko jest mały problem" ON: "Jaki?" ONA: "U nas nie ma Reala. Spotkajmy się w Biedronce..."


"SAMOTNOŚĆ W SIECI" wersja prowincjonalna .... On siedzi przed komputerem w swoim pokoju gdzieś w południowej Polsce. Ma włączone GG. Ona siedzi przed komputerem w swoim pokoju gdzieś w północnowschodniej Polsce. Ma włączone GG. ON: "Fajnie mi się z tobą rozmawia" ONA: "Mi też się fajnie z tobą rozmawia" ON: "Słuchaj rozmawiamy już tak długo przez internet może byśmy w końcu spotkali się w realu?" ONA: "To przyjedź do mnie. Tylko jest mały problem" ON: "Jaki?" ONA: "U nas nie ma Reala. Spotkajmy się w Biedronce..."



ha ha ha Abryz
Ja musze pochwalic mojego szkraba,ze dzis PRZESPALA CALA NOC,jak ja plozylam o 20.00 tak spala do 7.40,pare razy w nocy ja slyszalm,ale cos tam przez sen jeczala albo sie smiala:-) Oby wiecj taki nocek
Ja musze pochwalic mojego szkraba,ze dzis PRZESPALA CALA NOC,jak ja plozylam o 20.00 tak spala do 7.40,pare razy w nocy ja slyszalm,ale cos tam przez sen jeczala albo sie smiala:-) Oby wiecj taki nocek

Maxin gratuluje!!!
U nas jak zawsze czyli przesypiamy noc bez papu.troche pozneij Judi chodzi spac bo kolo 20 ale budzi mnie juz calkowicie o 8.ale mamy problem od 4 di dzien w dzien przebudza sie o 22 i nie moze zasnac....poplakuje nawet na rekach....napewno przyczyna nie sa zabki...macie jakies pomysly?probowalam juz wszystkiego.jak i usypiania tak i nie reagowania i nic....
U nas jak zawsze czyli przesypiamy noc bez papu.troche pozneij Judi chodzi spac bo kolo 20 ale budzi mnie juz calkowicie o 8.ale mamy problem od 4 di dzien w dzien przebudza sie o 22 i nie moze zasnac....poplakuje nawet na rekach....napewno przyczyna nie sa zabki...macie jakies pomysly?probowalam juz wszystkiego.jak i usypiania tak i nie reagowania i nic....
reklama
Maxin ja napisalam ze to napewno nie zabki!!!
Ale ta noc juz cala przespala tylko obudzial sie juz przed 6!!! mam wielkie szczescie w tym ze jest nauczona sama zasnac jaks ie znudzi zabawa a nawet jak tego nie zrobi to wie ze ja do 8 spie i i tak czy siak do niej nie wstane....oj co ze mnie za len...i zawsze jest tak ze miedzy 7.40 a 8.05 juz na mnie pokzykuje,...kurcze skad te nasze dzieci tak wiedza ktora to godzinka./...
Ale ta noc juz cala przespala tylko obudzial sie juz przed 6!!! mam wielkie szczescie w tym ze jest nauczona sama zasnac jaks ie znudzi zabawa a nawet jak tego nie zrobi to wie ze ja do 8 spie i i tak czy siak do niej nie wstane....oj co ze mnie za len...i zawsze jest tak ze miedzy 7.40 a 8.05 juz na mnie pokzykuje,...kurcze skad te nasze dzieci tak wiedza ktora to godzinka./...
Podziel się: