Nasze samopoczucie, nasze dolegliwości

[ania.falko]

du..a - dalej boli

Ja tez mialam te okropne klucie(juz o tym pisalam),ale nie ktore kobiety tak maja...oj te nasze baskie sprawy:-)

u mnie cala noc nie przespana i tez sie darlam na mojego C., ze to przez niego bo sie kreci i za glosno oddycha i jeszcze glupio sie mnie pyta czy nie moge spac!!!I jeszcze bezczelnie mnie dotyka! no ,ale on juz sie chyba przyzwyczail bo obraza sie na chwile i zaraz po przemysleniu stara sie mnie rozsmieszyc...tez mi jego szkoda,ale gdyby byl na mnie zly to wie ze caly dzien bym plakala...szok

 

[ania.falko]

Aaaa,zapomnialam dodac,ze nie moge dobrze spac od poczatku ciazy,a teraz jest coraz gorzej,bo albo mi dretwieje noga,albo reka,to sie dzidzia rusza to brzuch cisnie ,to serce mi zaczyna mocniej byc to mi zimno to gorco i ciagle nie wygodnie:-sorry2kropienstwo!!!

 

[adiva]

Ania a myślałam że tylko ja tak mam.......Nie powiem żebym poczuła sie lepiej z tego powodu że sie nie wysypiamy...Ale dobrze wiedzieć że to nie tylko u mnie taki szał hormonów....Bo już sie zaczełam martwić o samą siebie ;-)

 

[Leika]

A mnie ostatnio strasznie bolą kości w "siedzeniu", mam wrażenie, że mi się tam wszystko rozłazi Normalnie momentami nie jestem nawet w stanie chodzić.
Też tak macie?

 

[celinka83]

Leika ja tez sie"rozlaze". Jak ide czuje sie jak pingwin-gibam sie na lewo i prawo. Poza tym wieczorem mam okropna zgage- tak do 2-3 w nocy. Potem odsypiam nad ranem i mam caly dzien rozwalony.

 

[Leika]

Na szczęście zgaga mnie jeszcze nie dopadła w tej ciąży (odpukać ;-))

 

[adiva]

Ja nie wiem dziewczyny o jakie rozłażenie chodzi... Może jakiś głębszy opis ?

 

[ania.falko]

Mnie kosc ogonowa boli jak siedze na twardym...i tez sie chyba zaczelam gibac

 

[Leika]

Ja nie wiem dziewczyny o jakie rozłażenie chodzi... Może jakiś głębszy opis ?

Ból miednicy, ale nie bioder, tam "na dole", nasilający się zwykle przy chodzeniu - przez to często wieczorami muszę się położyć bo nie jestem w stanie zrobić więcej niż kilka kroków. Wyjątkowo dokuczliwie to odczuwam :/

 

[marylion74]

Kochane ja nikogo od śliwek nie odstraszam absolutnie, każda z nas ma inne trawienie. Jednym pomagają innym nie. Ja zawsze miałam problemy z układem pokarmowym, ciężkostrawne jedzenie, niektóre owoce i warzywa, w ogóle nie wchodziły w gre, więc wiadomo, że w ciąży tak samo.
Mi tak powiedziała lekarka, że moze to być rónież niestrawność, która powoduje kolke jelitową i stąd może być to kłucie.