reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

Ewelina moze on sobie je traktuje jak gryzak:baffled:,nie dawaj mu!maly bandzior:cool2:,niech sobie zje i koniec z cyckiem,biedna mama:sorry2:

Natalia ale on sie sam zabawi, jest grzeczny tak ogolnie ,wlacza mu sie taka syrena i darcie tylko przed pojsciem spac, probuje ragularnie go klasc, jak lekarz mi kazal, wiadomo ze czasami to niemozliwe, ale zazwyczaj zasypia o prawie tych samych porach,ostatnio nie umie zasnac, i to dlatego taki jest,ale dlaczego nie umie????nie wiem,
zabki mu smaruje, kropelki na brzuszek dostaje, herbatke,klade go, lulam, spiewam a on wstaje jeczy, zaczyna sie bawic, plakac, trzec oczy, wiec ja go znowu bum na lezaco, ten znowu wstaje i jeczy, cycek mu daje , glaszcze, nuce, a on i tak sie wyrywa i wstaje,wie go zostawiam a on sie drze,lulam, dalej sie drze i tak dlugo potrafi,wiec dzis alleluja...znalazlam trik a jak bedzie potem?jutro?nikt tego nie wie, moze prysznic, suszarka,odkurzacz???hihi...ah te nasze kochane maluchy, czasami potrafia niezlego szumu narobic.
 
reklama
HEJ;-)
Ja już sie Kirze skarżyłam na Olkę to teraz jeszcze wam się poskarże. Dziś wyprowadziła mnie tak z równowagi przy jedzeniu że się poryczałam. Ja już nie mam sił i pomysłów jak jej dawać żeby ona jadła. Macie jakieś sposoby ?????U mnie totalnie nic już nie pomaga.Człowiek robi z siebie głupka rozśmiesza śpiewa pokazuje rożne dziwne rzeczy a ta mała bestyjka zaciska usta albo pluje na odległość.A jak widzi ciasteczko to odrazu otwiera buzię.Niewiem czy to przez cycka ona nie chce jeść , nie daje jej aż tak często w dzien ,dostaje tylko jak jest śpiąca.Pomóżcie bo ręce opadają.
 
Luxik-jak sytuacja?Lepiej z Tomeczkiem:confused:
Natalia-no to u nas ostatnio tak tez bywa:no:na chwile go odkladam i ryk,wrzask i wogole panika jakas:baffled:nie wiem co jest
Edyta-nie mam pojecia co Ci poradzic:no:
A ja sie pochwale ze Adas ostatnio zasypia sam:happy2:kiedys zasypial tylko z butelka-bez niej nie bylo mowy o snie:no:a teraz wkladam do łóżeczka i wychodze,spiewa sobie przez 2-3 min,miuknie pare razy i zasypia:tak:wieczorkiem tez:-)
 
Edyta Ja mam podobnie:sorry2:z tym jedzeniem,przy obidkach też się musze nagimnatykować żeby zjadł,a desterki to wcina raz dwa.A cycka to tak samo daję jak widzę że jest już marudny i potem przy nim zasypia,chociaż właśnie przed chwilą udało mi się go uspać na rękach bez cycka:huh:;-) to u nas rzadkość,chyba był bardzo zmęczony że od razu padł.W ogóle to moja mama musi mi często pomagać żeby jadł no i ona go rozśmiesza a jak on otworzy ze śmiechu dziubek to ja mu pakuję łyche,a on to póżniej trzyma w buzi i nie połyka pierdoła mała:baffled: a po czasie albo połknie albo mu wypływa z buzi,no to ja mu to z powrotem,i tak się męczymy:baffled: ale zawsze wymęczymy przynajmniej pół słoiczka(mówie przynajmniej bo od paru dni udaje mu sie zjeść-wymęczyć prawie cały)wcześniej to było 1/3do pół max.
 
Kira no to super że Adaś tak ładnie zaczął zasypiać,brawa dla niego:tak: Jestem pełna podziwu.U nas to wieki bedą musiały minąć żeby Filip tak zasypiał a póki co to beż cycka ani rusz,choć zdarzyło się że przed wieczornym snem najadł się,póżniej bawił się cyckiem to ja mu go wzięlam no i sie tak powiercił,pokręcił i zasnął ale ja musiałam być przy nim i mu trochę dupke pobujać:-D
 
Luxik to źle Cie zrozumiałam myslalam że chodzi ogólnie o marudzenie...a Tomkowi nie idzie zasypianie Hmmm..sama nie wiem ja pamietam ze Piotrek usypiał przy suszarce ale to jak miał kolki i sie darł to było jak miał 2 miesiace..:sorry2:.a teraz to jest ok puszczeam kołysanki wyciszam pokuj kąpiel...sama nie wiem co Ci porawdzic bo pewnie wszystkiego probowałaś:sorry2:

Kira fajnie że Adas tak ładnie usypia:tak:Tak to jest raz na wozie raz pod wozem hehe dzis nam ładnie śpia jutro marudzą ale to wszystko sie bedzie chyba normować z wiekiem nie?:sorry2:

Edyta a probowałaś różnych obiadków??może Olcia ma jakieś specjalne wymagania i trzeba trafić w jej gust smakowy:sorry2:kurcze sama nie wiem...pisze co mi przyszło do głowy...
 
Edyta ja Ci tez nie pomogę, bo mam ten sam problem. Tzn mam i nie mam, bo Oli super je zupki i to nieważne jakie, wciąga wszystko nawet do 220 ml. Ale nie ma możliwości wciśnięcia mu owoców, a kaszki to raz super a raz buzia zaciśnięta. A owoce już jadł:no:
 
reklama
Ja jakos nie mam takich problemów.Ala ostatnio ładnie je.
Od zawsze (na noc) zasypia sama w łóżeczku,w ciągu dnia czasami ma problem i muszę ją bujnąć w wózku.
Edyta-kiedyś też miałam takie problemy z jedzeniem i okazało sie że jej po prostu nie spakowało teraz wiem że Ala toleruje mi tylko obiadki Gerbera,albo mojej roboty.
 
Do góry