Luxik
:)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 1 847
Kludi u nas to samo
,walczy z zamykajacymi sie oczami,wczoraj tez nie dawalam rady,ryczal caly dzien,budzil sie, ale wydaje mi sie ze to zeby, z cyckiem to samo, tylko by cycal, cycal, cycal, szczegolnie przed spaniem.Lazi z mna i marudzi caly dzien, piszczy, jeczy, ryczy,charczy ze zlosci- wszystko po trochu.Czasami go nosze i caluje i zaluje ,zabawiam a czasami nie mam juz nerwow:-(
Dzis zaczyna sie to samo
ryczy ciagle ,marudzi i piszczy okropnie
nie wiem dlaczego, zabki posmarowane, pielucha sucha,po sniadanku, trudno zgadnac.

,walczy z zamykajacymi sie oczami,wczoraj tez nie dawalam rady,ryczal caly dzien,budzil sie, ale wydaje mi sie ze to zeby, z cyckiem to samo, tylko by cycal, cycal, cycal, szczegolnie przed spaniem.Lazi z mna i marudzi caly dzien, piszczy, jeczy, ryczy,charczy ze zlosci- wszystko po trochu.Czasami go nosze i caluje i zaluje ,zabawiam a czasami nie mam juz nerwow:-(Dzis zaczyna sie to samo
ryczy ciagle ,marudzi i piszczy okropnie
nie wiem dlaczego, zabki posmarowane, pielucha sucha,po sniadanku, trudno zgadnac.
crejzol mały
takze latam po miescie i brak czasu
ciągle na spacerach albo coś sie dzieje.
marudzenie na całego, czyzby nadszedł czas jednej drzemki w ciągu dnia??? nie chcial mi wogole zasnąc okolo 12-13, padł dopiero po 3 i załoze się, ze juz drugiej drzemki nie będzie...czyli dp wieczora będzie juz nie do wytrzymania.