reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

A my z soboty na niedziele jedziemy do Darłówka:-) Obiecaliśmy dzieciakom i musimy jechać bo Maciuś ciągle się wypytywał kiedy i kiedy... Jedziemy w nocy z nadzieją ze Olka będzie spała w sumie to ponad 700 km więc troche pojedziemy. Jedziemy tylko na 5 dni ale mam nadzieje ze pogoda nie bedzie taka zła i dzieciaki się troche wyzyją. Olka juz przezywa wszsytkim opowiada że bedzie duzo dzieci , dużo piasku i dużo wody hehe:-). Mieliśmy jechac na poczatku sierpnia no ale przez tygodniowy pobyt w szpitalu nie wypaliło. Mam nadzieje że jakoś przezyjemy te pare dni bo z Olą czasami trudno wytrzymać cały dzień.:tak:
 
reklama
edyta - miłego odpoczynku:tak: teraz juz chyba nie powinno byc takiego tłoku, to bedziecie mieli fajne wakacje. Przekonalam sie w tym roku, ż4e warto jest z małymi dziećmi jeździć poza typowym sezonem. Większa frajda, jak dzieciaczek może sobie do woli biegac po plaży, nie trzeba sie przepychac deptakami, stać w kolejce po lody... Zresztą ja nigdy nie lubiłam duzych kurortów, bo duże to ja mam miasto na co dzień i wole odpoczywac w spokojniejszym miejscu.

A my po urodzinkach. Wikunia wariowała do 21 bez oznak zmęczenia. ma teraz swoje wymarzone Sazamki - Erniego, berta, Ciasteczkowego Potworka (ciastko potwór -mówi), Grovera i Elmo.:-D Jeszcze trwaja poszukiwania Zoe:szok: Dostała tez kuchnie i zestaw garnków i talerzyków i taka super książeczkę z magnesikami, gdzie dziecko samo układa zwierzatka, traktów itp (jest życiu w gospodarstwie wiejskim). Bardzo jej się podobało. Poszukam linków i Wam pokaże jak to wszystko wygląda
kuchnia: http://www.smyk.com/index.php?option=com_sklep&task=product&Itemid=55&idPRODUCT=1461
garnuszki: http://www.smyk.com/index.php?option=com_sklep&task=product&Itemid=55&idPRODUCT=1489
książeczka: http://www.stereo.pl/products/Na_wsi_Ksiazka_z_magnesami/372960
 
Ostatnia edycja:
Antylopka ale ładna ta kuchnia!

My jak byliśmy u rodziny w Toruniu to największą atrakcją była winda w bloku ;-) bo spokój i ciszę to mamy na co dzień :-)
 
Antylopka ale ładna ta kuchnia!

My jak byliśmy u rodziny w Toruniu to największą atrakcją była winda w bloku ;-) bo spokój i ciszę to mamy na co dzień :-)
Kuchnia ładna i w porównaniu do innych to nie taka bardzo droga. Tefala są np. dużo droższe, a nie wiem w czytm lepsze.
hehe, Wiki windą jechała kilak razy, ale taraz montują (w zasadzie juz zamontowali i czekamy na odbiór) w naszej kamiennicy, to będzie miala radochę. Ona chyba bardziej była zafascynowana ruchomymi schodami, a tylko raz jechała, bo my z nią nie jexdzimy do centrów handlowych.
 
Jakie piękne miały torty Wasze maluszki i prezenty śliczne:tak:

Zuzia miała w tym roku tort w kształcie Myszki Miki:-D, ale ile sie nad nim umęczyłam to szok. Zdmuchnęła świeczkę "do zdjęcia" a później musielismy jeszcze 5 razy podpalać i zdmuchiwała:-D
Dostała od nas wielką ciuchcie Tomek i Przyjaciele, uradowana jak nigdy, chociaz tatuś bawi sie nią przynajmniej tyle samo co córcia:-D
 
Witajcie dziewczyny zaniedbałam was dlatego tak trudno się wdrożyć,jednak postanowiłam spróbować.

Mało tu się dzieje nie to co kiedyś że co dzień było co czytać.

Ja jestem z kilkoma dziewczynami na wątku zamkniętym zaprzyjaźniłyśmy się trochę i non stop coś tam się dzieje,zresztą widać po ilości moich postów.

Cieszę się że dzieciaczki sierpniowe nam się pięknie rozwijają i że drugie urodzinki wszędzie udane.

Tomola,Ewelia-Gratuluję wam serdecznie że znowu będziecie mamami.

Ja robiłam tydzień temu test ciążowy który wyszedł pozytywnie ale dopiero 9 września jestem umówiona na USG.

Niestety nie udało mi się zrzucić zbędnych kilogramów po pierwszej ciąży dlatego jestem przerażona co będzie w drugiej,na razie staram się o tym nie myśleć chociaż łatwo nie jest.
Pozdrawiam was serdecznie,postaram się zaglądnąć częściej,Buziaki dla wszystkich sierpniowych łobuziaków.
 
aneta no to gratuluję i trzymam kciuki :-)

U nas dziś dzień do bani....miała przyjechać koleżanka z synem ale się rozchorował a po południu Kuba dostał gorączki i bolał go brzuszek, zrobił rzadką kupę na szczęście tylko jedną, nie wiem co to, zobaczymy rano :-(
 
Dziewczyny tyle czasu panowała tu taka cisza, że już prawie zrezygnowałam...az tu nagle widzę, ze wracacie :-) cieszę się bardzo, może znów poklikamy ;-) już dziś nie będę się tu rozpisywać, popiszę jutro na zamkniętym, ale tak szybciutko gratuluję Anetko pozytywnego wyniku testu, no to czekamy na dalsze wieści już po wizycie ;-)
Generalnie to bardzo dziwnie jest pisać, po tak długiej przerwie, niby ma sie tyyyyyyle do przekazania, a człowiek nie wie od czego zacząć...trzymajcie się paaa
 
reklama
aneta - nie ładnie tak na zaniedbywać;-) Gratuluje fasolki i trzymam kciuki za całe 9 miesięcy i ich finał.
jesteś chyba 3 wśród sierpniówek, już możecie założyć swój wątek:-D
kozica - życzę powrotu do zdrowia. Juz chyba wiekszośc dzieciaczków to przechodziła:baffled:
Nata - no ja juz się zastanawiałam co się z Tobą dzieje:-:)-)

Wczoraj z marcinem i z Wiki pojechaliśmy na Akademię Malucha Pampers i chcę Was wszystkie zaprosić do skorzystania z możliwości odwiedzenia domku, jesli będzie w waszym pobliżu. Info na www.pampers.pl
nam sie podobało bardzo, Marcin często był "dzidziusiem" i uczył sie siadać, raczkowac i chodzic:-D Wikunia bawiła sie z dziećmi, poszła nawet sama do basenu z piłeczkami i sie bawila pod okiem opiekunki. Były porady i konsultacje z pediatrą, pielegniarka, dietetykiem i jeszcze kimś..:-p No i słodko-owocowy poczęstunek dla dzieci.
 
Do góry