reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

ostatnio spotkalam sasiadke ktora jest lekarzem i rozmawialam na temat odzywiania Xaviera i ona wspomniala mi ze moge dawac mu tran do picia Mollers Tran Norweski bo tam sa witaminy i jest dobry na odpornosc, ona mowi ze dla swoich dzieci tez dawala i nie przeziebialy sie potem. znalazlam sobie stronke i poczytalam o tym troche i wyglada to calkiem ciekawie dla mojego malego. bo widze ze tran jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania komórek nabłonkowych skóry, rogówki, błony śluzowej przewodu pokarmowego i oddechowego, a moj Xavier nie odzywia sie za dobrze, wkolko te same produkty je i nic nowego nie chce wiec taki tran moze wzbogaci go w witaminy dopoki nie zacznie jesc wszystkiego. poczytajcie sobie stronke o tym jak macie ochote i czas :)
 
reklama
Antylopka masz rację TVP 1 ..... sorrry.
Mrozik Ty się takimi wieściami nie denerwuj bo to jeden taki przypadek pewnie na 1000!!! Trzeba myśleć pozytywnie a nie się zamartwiać na zapas!!!!
 
Miałam 2 dni urlopu - wzięłam sobie na czwartek i na piatek. Odpoczęłam troszeczkę - ale nie za bardzo :-p:sorry:. Bo oczywiście w jeden dzień rundka po sklepach, a w drugi trochę spraw do złatwiania
W czwartek lub w środę idę do gin na kontrolę. Mam nadzieje ze bedzie wszystko ok. I znowu trzeba będzie wszystkie badania porobić :sorry:
Filipowi dopiero wychodzą dolne piątki i w sobotę był nie do zniesienia. O wszystko płakał bidulek.
Chodzimy też na basen. Super. Ostatnio zjezdżali ze zjeżdżalni do wody. Chlup - nurkowanie i do rodziców na raczki. Już tak fajnie zasuwa w wodzie. Myśle że jeszcze troszke i sam spokojnie będzie pływał (daję mu jeszcze pół roku do samodzielności - bo już unosic sie to sam umie na wodzie :-)).
A młodsze jak nie bedzie przeciwskazań, to dam od września na basen, bo żałuję że Filipka tak późno daliśmy
 
Czarnula - moja znajoma daje tran dzieciom i młodszy i tak ciągle choruje. Starsza bierze od czasu do czasu, a mniej choruje. Ja sie sama nad tym tranem zastanawiam:tak:
 
mrozik - u nas też piątki wychodzą Ola od paru dni płacze w nocy i spi bardzo niespokojnie. Teraz idzie dopiero 2 piątka ale tak samo było przy pierwszej. I znów pojawiły się luźne stolce , brak apetytu i ogólne rozdrażnienie.
 
Ostatnia edycja:
mrozik - my z Wiki sami jeździmy na basen. Też unosi się sama na wodzie, w kamizelce to pływa takie odległości, że mnie zaskakuje. Nauczyła sie latem na basenie w ogrodzie. Musielismy się zmieniać, bo nikt z nas-dorosłych nie wytrzymywal z nia tak długo w wodzie:tak:
 
wiecie co - coś mam wrażenie że nas wiecej jak 5 sierpniówek na forum nie zostało :szok:. Aż mnie dziw bierze jak jakis wpis zobaczę. Chyba na żadnym forum tak cicho nie jest :sorry:.
Ciekawe co jest grane. Pogoda do niczego, wiec raczej na dworzu długo dziewczyny nie siedzicie. Wiem że dzieci wymagające, ale dajcie czasem znac że żyjecie :-p
 
Hej kobitki :)
Jestem, choć rzadko ostatnio, ale to zawdzięczam tylko i wyłącznie mojemu bubikowi, sporadycznie sypia w dzień, więc nie mam szans, by posiedzieć na necie. Teraz akurat jest chory, padł i zasnął biedaczek...popiszę na zamkniętym
Sciskam Wszystkie paaa
mrozik nie stresuj się kochana, myśl pozytywnie ;-)
Co do basenu, to tez coraz powazniej o tym myślimy, ale Kuba nie przepada za wodą i nie wiem czy będzie to dobry pomysł :sorry:
Chcielibyśmy mu jakoś zorganizować czas w te długie, deszczowe zimowe wieczory, ale nie znalazłam jeszcze odpowiedniego basenu, w ktorym byłoby dostatecznie ciepło i oczywiscie czysto :tak:
A poza tym na większości z nich wymagają wykupienia "karty czlonkowskiej", a ja nie wiem czy małemu się taka rozrywka spodoba, a trochę szkoda kasy, na wykupienie pólrocznego wstępu...kurcze sama nie wiem...
 
Nata- wydaje mi się, że jak nie prezepada za wodą, to lepiej go oswajać w domu, czy latem nad jeziorkiem, albo razem z wami w basenie, niz na siłę w zatłoczonym basenie zimą. Lecę więc czytac na zamkniety:-D
mrozik - dokładnie, niestety, mala garstka nas została:-(
 
reklama
Nata - ja też bym nie brała jak nie przepada za wodą. Jeszcze gorzej sie zrazi i nici będą. Może przyjdzie czas że polubi wodę, to go zapiszecie :tak:. A nie macie jakiś "klubów malucha" gdzie można z dzieckiem np. na rytmikę iść. Albo jakieś przedszkole na 4 godzinnki dziennie. Tyle że chyba z tego co wiem to drogie są przedszkola :-(

A ztą ilością dziewczym to sie zastanawiam, czy im to forum nie pasuje i sie nie chce im pisac, czy coś sie dzieje?:sorry:
 
Do góry