Kasiu hahaha ;D Trzymam za słowo

Buziak
Lwica no jak mi groził wcześniejszy poród i gin kazała leżeć to się troszkę martwiłam żeby nie urodzić ale teraz

hihihi

Ja ostatnie 3 dni czuję że to już wkrótce że przed terminem, ale znając życie to w lutym pewnie się dopiero będę "wysilać" ;D Ważne że już w terminie bo o to mnie troszkę nastraszyła gin, a teraz już się nie martwię

żeby tylko dzidzia podrosła bo ostatnio 21.12 ważyła ok. 2200 więc malutko

Zresztą napewno większość z nas termin porodu zaskoczy bo w najmniej oczekiwanym momencie może się "zacząć"

Ja tak miałam z zafasolkowaniem więc teraz bym się nie dziwiła jakby tak było z porodem

A wracając: jestem pewna że Was nie wyprzedzę
Puma śliczny brzuszek

No dziewczyny musimy teraz fotografować brzuszki ile się da bo kto wie które będzie ostatnie

a tak miło popatrzeć na te wszystkie zdjęcia, tyle brzuszków każdy śliczny

Ja dziś wieczorkiem pochwalę się Wam moim ;D
Ech... i pomyśleć że tak nie wiele zostało :/ Z jednej strony fajnie że już niedługo bo wkońcu zobaczymy nasze Najsłodsze maleństwa ale z drugiej strony to ja nie wiem jak się przyzwyczaję żyć bez gigancika brzuszka i bez kopniaczków...
Pozdrawiam serdecznie :-*