reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze super mądre dzieci - chwalimy się osiągnięciami!

Mój synek z pasją obiera pomarańcze i mandarynki, a ponad to chodził już w butach na obcasach :-D
 
reklama
Mysz a u niani ma taki sam nocnik? Bo wyobraź sobie że wcześniej synuś u dziadków chetnie siadał a u nas nie chciał, stwierdzila, ze chyba mają wygodniejszy nocnik...

Identyczny model tylko kolor inny - u nas granatowy a u niani zielony.

Ale tak czy inaczej z nocnikiem poki co odpuszczam - jeszcze troche wytrzymam - byle do wiosny :tak::tak:
 
my dziś byliśmy na sankach, po raz pierwszy od urodzin Michasia a potem przygotowywaliśmy sie na jutro tj. smażyliśmy obwarzanki wg nauk mojej ś.p. mamy.
 
Hejka
My po pierwszych zajeciach w centrum rozwoju dziecka:-) hehe myslałam, ze zabawa z dziećmi i zadania bardziej go wciągną...a jego strasznie ciekawila przestrzeń wypełniona zabawkami :-) ogólnie moze to i ma sens, ale te zabawy sa zbyt trudne albo poprostu my nie cwiczymy w taki sposob :-)
No ale jak juz sie dostalismy do grupy to pochodzimy, moze z czasem sie oswoi i bedzie sluchal co pani mówi :-)
 
hej
no jasne ze moge , tylkoczy w pojedynke ona beda sie nadawac to nie wiem :-)
robilismy akwarium w słoiczku...kazde dziecko POKOLEI wsypywalo piasek, muszelki...takie świecidelka, a potem naklejalo rybki na sloiczek, na koniec pani po kolei kazdemu wlała wody do jego akwarium, jak nam podkreslała to mialo uswiadomic dzieciom ze czasem trzeba czekac na swoja kolej:-)
naklejali obrazki ze zwierzatkami "pod ich cieniami". potem bylo zabawa w duze i male...jak gral muzyka to dzieci mialy biegac... jak cichla to pani mowial jakie rybki trzea polozyc na miejsce ( krzeselko z naklejona rybka odpowiednio mała lub durza)miedzy zadaniami zabawy ruchowe typu kolko graniaste czy tancowaly dwa michaly, tudziez gra muzyka dzieci tancza biegaja a jak przestaje to chowaja sie w domkach (np zwinieta postawiona karimata ) jak poznam inne zabawy to "orzekabluje:-) tam najwazniejszy jest kontakt dzieci :-) dla takich zmykow jak moj michal ktore siedz aw domu to siekawe doznanie spotkac tak grupe rowiesnikow :-)
 
P.S. a jutro eksperymentalnie idziemy do groty solnej:-) we wrocławi 45 minut dla mamy i dziecka to 9 zł:-) a jeden seans podobno odpowiada 3 dniom nad morzem, ciekawe czy to prawda:-) podobno sa tam zabawki i dzieci robia babki, jezdza autkami buduja z klockow :-)
 
reklama
FELIDAE:-)Super te zajecia w centrum rozwoju:tak::tak::tak:Kurcze naprawde dziecko moze duzo sie nauczyc chodzac na takie zajecia:tak::tak::tak:
Napisz jutro jak bylo w tej grocie solnej,poniewaz ja tez sie wybieram a nie wiem do konca jak tam jest
 
Do góry