reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nie wiem co robic...

sloneczko1

Początkująca w BB
Dołączył(a)
17 Sierpień 2009
Postów
15
Witam. Obecnie jestem na bezrobociu i powstal problem bo nie mam zlobka a bezrobocie chce mnie skreslic ze swojego rejestru poniewaz nie moge byc zarejestrowana skoro nie jestem gotowa do podjecia pracy. z partnerem nie jestesmy malzenstwem i jego dochod przekracza o 15zl dochod miesieczny na osobe aby otrzymac jakiekolwiek zasilki (504zl). Nie stac mnie na prywatny zlobek i czekam na panstwowy. pytanie polega na tym czy istnieje alternatywa urlopu wychowawczego albo cos w tym stylu. Dokladnie chodzi mi o to zebym mogla spokojnie siedziec w domu i czekac za zlobkiem bez strachu przed wyrzuceniem z bezrobocia i utrata ubezpieczenia. Nie chce mi sie wierzyc ze nie ma dla takich rodzicow jak ja alternatywy, ze jest tylko bezrobocie. Pozdrawiam
 
reklama
Witam. Obecnie jestem na bezrobociu i powstal problem bo nie mam zlobka a bezrobocie chce mnie skreslic ze swojego rejestru poniewaz nie moge byc zarejestrowana skoro nie jestem gotowa do podjecia pracy. z partnerem nie jestesmy malzenstwem i jego dochod przekracza o 15zl dochod miesieczny na osobe aby otrzymac jakiekolwiek zasilki (504zl). Nie stac mnie na prywatny zlobek i czekam na panstwowy. pytanie polega na tym czy istnieje alternatywa urlopu wychowawczego albo cos w tym stylu.
Rozumiem Pani sytuację, ale niestety nie istnieje urlop wychowawczy dla osób bez pracy.
Dokladnie chodzi mi o to zebym mogla spokojnie siedziec w domu i czekac za zlobkiem bez strachu przed wyrzuceniem z bezrobocia i utrata ubezpieczenia
.
Nie ma takiej możliwości. Albo podejmie Pani pracę, albo odmawia pracowania i nie ma prawa do ubezpieczenia.
Nie wiem z jakich powodów nie zawieracie Państwo małżeństwa, ale z pewnością rozwiazaniem w zakresie ubezpieczenia zdrowotnego mogłoby być poślubienie partnera. Jeśli Pani mąż będzie pracował, będzie Pani ubezpieczona "przy nim".
Nie chce mi sie wierzyc ze nie ma dla takich rodzicow jak ja alternatywy, ze jest tylko bezrobocie.
Ma Pani wybór, choć trochę w stylu przysłowiowego "z deszczu pod rynnę": moze Pani iść do pracy albo zostać z dzieckiem w domu. Każda z opcji ma plusy i minusy.
 
Ostatnia edycja:
Serdecznie Pani dziękuję. Mam teraz jasny obraz sytuacji. Jeśli chodzi o podjęcie pracy to ja chętnie ją podejmę, ale na chwilę obecną nie mam z kim zostawić dziecka. Jeśli można, miałabym jeszcze jedno pytanie: to jeśli rozwiązaniem jest podęcie pracy a to może umożliwić mi tylko żłobek może istnieje szansa na przyspieszenie procesu rekrutacji. Dodam, że na wniosku widnieje również mój partner. Serdecznie pozdrawiam.
 
Jesli myśli Pani o przyspieszeniu rekrutacji w żłobku to niestety nie liczyłabym na cud. Oczywiscie można się dowiadywać, napisać podanie z prośbą o uwzględnienie wyjatkowych okolicznosci itp., ale myślę, że głównym problemem jest za mała liczba żłobków i tego nie przeskoczymy.
 
i tu sie z Pania zgadzam. szczerze mowiac licze na nowa ustawe moze ona da nadzieje na poprawe. Jeszcze raz serdecznie Pani dziekuje. Troche zaluje, ze tak pozno sie z Pania skontaktowalam poniewaz juz dawno mialabym odpowiedz na wszystkie dreczace mnie pytania, na ktore nikt nie potrafil mi jasno i sensownie odpowiedzic. Pani pomoc jest nieoceniona dziekuje!!
 
Do góry