reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

"Nieciążowa" rosnąca beta i bardzo niski progesteron

Mayolin

Fanka BB :)
Dołączył(a)
27 Styczeń 2023
Postów
623
Podczytuję Was od jakiegoś czasu, ale dzisiaj mam pytanie, bo nie wiem co robić.
Staramy się z mężem o drugie dziecko. 10 dpo miałam wyniki:
  • beta 0,8
  • progesteron 3,71
Po 48 h (czyli 12 dpo) powtórzyłam badania:
  • beta 3,9
  • progesteron 0,76
Teoretycznie beta jest negatywna, ale przez te 2 dni bardzo wzrosła i może to początek ciąży? Czy ze względu na skrajnie niski progesteron traktować to jako brak ciąży lub w najlepszym razie jako wyłapaną ciążę biochemiczną? Z powodu poronienia, które przeszłam w listopadzie (puste jajo płodowe), biorę Duphaston i miałam go odstawić w terminie miesiączki (czyli jutro), gdyby wyniki były negatywne, lub brać dalej przy wyniku pozytywnym. I nie wiem, co mam zrobić. Dziewczyny, część z Was jest bardziej doświadczona w skomplikowanych przypadkach, proszę, doradźcie, co mam zrobić? Brać dalej ten Duphaston? W poniedziałek znów powtórzę betę, to na pewno. Ze swoim lekarzem mogę skontaktować się dopiero we wtorek. Ci Wy byście zrobiły na moim miejscu?
 
reklama
Na tą chwilę nie jesteś w ciąży. Nawet jeśli Beta by urosła to nie ma szans utrzymać ciąży z takim progesteronem.
 
Póki beta nie osiąga wyniku powyżej 5 nie ma ciąży, po prostu. A czy ona ma taki wynik czy inny, poniżej 5 to zależy od laboratorium. Masz niski również prog. Ja bym odstawiła dupka, czekałam na @ i od nowa starała się. Tylko cykl sobie wydłużasz.
 
Wszystkie badania robione w tym samym laboratorium przyszpitalnym, są to szczegółowe wyniki, bez znaków mniejszości.
Najważniejsza jest dla mnie informacja, czy to początek ciazy czy tylko jakieś zawirowanie hormonalne. Tak jak pisałam, w listopadzie (czyli bardzo niedawno) poroniłam. Jeśli teraz też jestem w ciazy, która nie rozwinie się prawidłowo ze względu na niski progesteron, to jest to dla mnie cenna wiedzą i jakas wskazówka na przyszłość, na co powinnam zwrócić uwagę w kolejnych cyklach.
W poniedziałek ponownie zbadam betę, zobaczymy, co wyjdzie. Dziękuję za wsparcie i Wasze porady.
 
Jeśli zrobienie bety w poniedziałek ma ci pomóc, to tak zrob. Ale test możesz pierw zrobić w poniedziałek rano. Jeśli beta jest dodatnia to i test ci wyjdzie. Daj znac
 
Zrobię betę, bo jest to dokument medyczny, a test to tylko test. Z poprzedniej ciazy nawet nie mam wydruku USG, lekarz mi nie dał, a ja byłam wtedy tak rozbita psychicznie, że nawet na wizycie nie zwróciłam na to uwagi. Poroniłam sama w domu, więc wydruki z bety są moimi jedynymi dokumentami, jakie mam z tamtej ciazy. Pierwsza ciaza była od samego początku do końca idealna, druga to puste jajo płodowe. Jeśli teraz jest coś nie tak, to muszę mieć na to dowody, żeby rozpocząć diagnostykę.
 
Zrobię betę, bo jest to dokument medyczny, a test to tylko test. Z poprzedniej ciazy nawet nie mam wydruku USG, lekarz mi nie dał, a ja byłam wtedy tak rozbita psychicznie, że nawet na wizycie nie zwróciłam na to uwagi. Poroniłam sama w domu, więc wydruki z bety są moimi jedynymi dokumentami, jakie mam z tamtej ciazy. Pierwsza ciaza była od samego początku do końca idealna, druga to puste jajo płodowe. Jeśli teraz jest coś nie tak, to muszę mieć na to dowody, żeby rozpocząć diagnostykę.
Słusznie, daj znać. 3mam kciuki
 
reklama
Podczytuję Was od jakiegoś czasu, ale dzisiaj mam pytanie, bo nie wiem co robić.
Staramy się z mężem o drugie dziecko. 10 dpo miałam wyniki:
  • beta 0,8
  • progesteron 3,71
Po 48 h (czyli 12 dpo) powtórzyłam badania:
  • beta 3,9
  • progesteron 0,76
Teoretycznie beta jest negatywna, ale przez te 2 dni bardzo wzrosła i może to początek ciąży? Czy ze względu na skrajnie niski progesteron traktować to jako brak ciąży lub w najlepszym razie jako wyłapaną ciążę biochemiczną? Z powodu poronienia, które przeszłam w listopadzie (puste jajo płodowe), biorę Duphaston i miałam go odstawić w terminie miesiączki (czyli jutro), gdyby wyniki były negatywne, lub brać dalej przy wyniku pozytywnym. I nie wiem, co mam zrobić. Dziewczyny, część z Was jest bardziej doświadczona w skomplikowanych przypadkach, proszę, doradźcie, co mam zrobić? Brać dalej ten Duphaston? W poniedziałek znów powtórzę betę, to na pewno. Ze swoim lekarzem mogę skontaktować się dopiero we wtorek. Ci Wy byście zrobiły na moim miejscu?
Przy takim progesteronie w najlepszym razie wylapalas biochemiczną ALE - jesteś świeżo po poronieniu i jeśli nie miałaś łyżeczkowania z histopatologią to rosnąca beta może oznaczać i zaśniad itp - więc skontroluj ją nawet jeśli dostaniesz okres.
 
Do góry