reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Niedroznosc jelit u noworodka

madziaf21

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
18 Kwiecień 2020
Postów
36
Witam. Czy jest tu jakas mama, której dzidzius ma niedroznosc jelitek? Potrzebuje porady, wsparcia? Mój synek jest świeżo po operacji usunięcia niedroznosci, aktualnie leży na oiomie, czekamy na kupkę ale mozolnie to idzie :-( jutro prawdopodobnie będzie przeniesiony na chirurgię. Chciałabym wiedzieć czy któraś mama i dzidzius byli w podobnej sytuacji ?
 
reklama
Witam, 25.07.2023 urodziłam zdrowego chłopaczka, jednak 3 tygodnie po urodzeniu dziecka przeszliśmy piekło, co dwa tygodnie wracały u Miłoszka wymioty żółciowe i brak ochoty na jedzenie, w czwartek tydzień temu dowiedzieliśmy się o diagnozie to była malrotacja krezki czyli Niedokonany zwrot jelit. Już zoperowany, ale bardzo chciałabym się dowiedzieć jak dzieci zachowują się po operacji, czy wraca im apetyt na 100% czy tez są może dalej mało chętne na jedzenie jak przed operacją?
 
Witam, 25.07.2023 urodziłam zdrowego chłopaczka, jednak 3 tygodnie po urodzeniu dziecka przeszliśmy piekło, co dwa tygodnie wracały u Miłoszka wymioty żółciowe i brak ochoty na jedzenie, w czwartek tydzień temu dowiedzieliśmy się o diagnozie to była malrotacja krezki czyli Niedokonany zwrot jelit. Już zoperowany, ale bardzo chciałabym się dowiedzieć jak dzieci zachowują się po operacji, czy wraca im apetyt na 100% czy tez są może dalej mało chętne na jedzenie jak przed operacją?
Witam , nasz synek również jest zoperowany jeżeli Pani ma ochotę wymienić się doświadczeniami proszę podać maila na którego się odezwę . Pozdrawiam
 
Dzień dobry. Moja córka urodziła się w tym roku z niedokonanym zwrotem jelit i skrętem jelit. Córka była operowana w pierwszej dobie życia, następnie kilka dni na OIOM a później na chirurgii dziecięcej i do domu :) Córka ma obecnie 7 miesięcy i radzi sobie świetnie. Po powrocie do domu męczyły ją straszne kolki ale bardzo nam pomogły wizyty u lekarza gastrologa. Jesteśmy pod ciągłą opieką gastrologa i chodzimy na kontrolę do chirurga dziecięgo (obecnie co pół roku). Córka ma rozszerzaną dietę z zaleceniami od gastrologa (ale one dotyczą raczej jej alergii pokarmowej a nie mają związku z niedokonanym zwrotem jelit). Malutka bardzo ładnie je i na chwilę obecną nie ma z tym żadnych problemów. Na początku walczyliśmy z tym, żeby prawidłowo przybierała na wadze ale na szczęście z biegiem czasu jest lepiej i jej waga jest prawidłowa chociaż należy raczej do szczupłych maluchów. Trzymam kciuki za państwa dzieci i życzę dużo zdrówka!
 
Jeszcze tylko dodam, że wiem jaki jest to niewyobrażalny stres dla rodziców zarówno w szpitalu jak i po powrocie do domu. Na pocieszenie powiem, że jeśli chodzi o ogólny rozwój córki to jeśli ktoś by nie wiedział to w życiu by nie powiedział, że ona miała jakąkolwiek operację bo obecnie jest żywiołowym i ciekawym świata bobaskiem. Jednak na wszystko potrzeba czasu a pierwsze miesiące były bardzo ciężkie z uwagi na strach o jej zdrowie. Jednak jest to poważna operacja i regeneracja wymaga czasu. Życzę dużo siły dla rodziców! :)
 
Jeszcze tylko dodam, że wiem jaki jest to niewyobrażalny stres dla rodziców zarówno w szpitalu jak i po powrocie do domu. Na pocieszenie powiem, że jeśli chodzi o ogólny rozwój córki to jeśli ktoś by nie wiedział to w życiu by nie powiedział, że ona miała jakąkolwiek operację bo obecnie jest żywiołowym i ciekawym świata bobaskiem. Jednak na wszystko potrzeba czasu a pierwsze miesiące były bardzo ciężkie z uwagi na strach o jej zdrowie. Jednak jest to poważna operacja i regeneracja wymaga czasu. Życzę dużo siły dla rodziców! :)
Dzień dobry, dziękuję za odpowiedź, ponieważ nigdzie nie mogłam znaleźć takich przypadków jak nasz, tak jakby w ogóle nikt tej przypadłości nie miał. Chciałabym się dowiedzieć kiedy u Pani córki wykryto wadę ? W ciąży czy po urodzeniu? I jeszcze jak dziewczynka była/jest karmiona - naturalnie czy zaś mieszanka ? 🙂 Z góry dziękuję za odpowiedź!
 
Dzień dobry, dziękuję za odpowiedź, ponieważ nigdzie nie mogłam znaleźć takich przypadków jak nasz, tak jakby w ogóle nikt tej przypadłości nie miał. Chciałabym się dowiedzieć kiedy u Pani córki wykryto wadę ? W ciąży czy po urodzeniu? I jeszcze jak dziewczynka była/jest karmiona - naturalnie czy zaś mieszanka ? 🙂 Z góry dziękuję za odpowiedź!
 
Dzień dobry, dziękuję za odpowiedź, ponieważ nigdzie nie mogłam znaleźć takich przypadków jak nasz, tak jakby w ogóle nikt tej przypadłości nie miał. Chciałabym się dowiedzieć kiedy u Pani córki wykryto wadę ? W ciąży czy po urodzeniu? I jeszcze jak dziewczynka była/jest karmiona - naturalnie czy zaś mieszanka ? 🙂 Z góry dziękuję za odpowiedź!
Córeczka była na początku karmiona samym moim odciągniętym mlekiem ale nie dałam rady długo odciągać i przeszłyśmy na mieszankę od gastrologa :) teraz córeczka jest na mieszance i rozszerzamy dietę. Ta mieszanka jest na receptę ale nie dostaliśmy jej przez operację tylko alergię pokarmową córki na białko mleka krowiego którą córka ma po mnie :) na ostatnim usg dzień przed porodem wyszło, że córka ma nienaturalnie powiekszony żołądek. Wcześniej tego nie było. Po urodzeniu od razu zabrali córkę na badania i wyszło, że jest jakaś niedrożność ale nie było wiadomo co jest jej przyczyną. Dopiero podczas operacji wyszło, że był niedokonany zwrot jelit.
 
reklama
Córeczka była na początku karmiona samym moim odciągniętym mlekiem ale nie dałam rady długo odciągać i przeszłyśmy na mieszankę od gastrologa :) teraz córeczka jest na mieszance i rozszerzamy dietę. Ta mieszanka jest na receptę ale nie dostaliśmy jej przez operację tylko alergię pokarmową córki na białko mleka krowiego którą córka ma po mnie :) na ostatnim usg dzień przed porodem wyszło, że córka ma nienaturalnie powiekszony żołądek. Wcześniej tego nie było. Po urodzeniu od razu zabrali córkę na badania i wyszło, że jest jakaś niedrożność ale nie było wiadomo co jest jej przyczyną. Dopiero podczas operacji wyszło, że był niedokonany zwrot jelit.
To super że tak szybko się to u Państwa odbyło, z nas robili wariatów dlatego że synek po porodzie zachowywał się normalnie, może czasami więcej płakał niż inne dzieci, ale gehenna zaczęła się 3,5 tygodnia po urodzeniu. Wymiotował i nie chciał jeść, winę zwalali na upał albo przekarmianie piersią... Po prostu czułam się jak totalna idiotka. A w głębi duszy czułam że coś jest źle
 
Do góry