Agnieszka18
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
A ja umyłam dwa małe okienka i mam dość
Firanki to dla męża zostawiam - nie ryzykuje
A tak a propos to siedzę sobie sama bo mąż na delegacji - tylko rano zdjął mi firanki i pojechał a młoda pojechała do babci na drugi koniec miasta
Do wieczora mam luzik...
Teraz zupka, potem spacerek i serialik może jakiś
Boję sie tylko żebym nie mysiała po męża na tą delegację dzwonić ....w nocy
Firanki to dla męża zostawiam - nie ryzykuje
A tak a propos to siedzę sobie sama bo mąż na delegacji - tylko rano zdjął mi firanki i pojechał a młoda pojechała do babci na drugi koniec miasta
Do wieczora mam luzik...
Teraz zupka, potem spacerek i serialik może jakiś
Boję sie tylko żebym nie mysiała po męża na tą delegację dzwonić ....w nocy

Boję się tylko żebym koleżance w aucie nie zaczęła rodzić
A tak w ogóle to nie wiem jak sobie poradzę ze zjazdami po porodzie
W każdym razie do szkoły mam 72km. i będę wracać codziennie do Maleńkiej i mężusia