reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Niepłodność?

dombor2301

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
6 Maj 2022
Postów
55
Cześć! Staramy się z mężem od 7miesięcy o dziecko, ale jak narazie bezskutecznie. Testy owulacyjne pozytywne. Zrobiłam podstawowe badania krwi-ok. Tarczyca jedynie 3,6. Wczoraj byłam u ginekologa aby zlecił jakieś badania i porozmawiał ze mną. Wizyta trwała 1minutę. Gdy dowiedział się, że staramy się od 7miesięcy od razu kazał iść zapisać się do odziału niepłodności. Zero wywiadu ani nic. Czy mam się bać?
 
reklama
Cześć! Staramy się z mężem od 7miesięcy o dziecko, ale jak narazie bezskutecznie. Testy owulacyjne pozytywne. Zrobiłam podstawowe badania krwi-ok. Tarczyca jedynie 3,6. Wczoraj byłam u ginekologa aby zlecił jakieś badania i porozmawiał ze mną. Wizyta trwała 1minutę. Gdy dowiedział się, że staramy się od 7miesięcy od razu kazał iść zapisać się do odziału niepłodności. Zero wywiadu ani nic. Czy mam się bać?
Zacznij od endokrynologa, bo na nim może się skonczyc :) przy takim tsh masz bardzo marne szanse na ciążę, endokrynolog zapisze Ci tyroksyne, tsh spadnie i może się uda
 
Bać się nie musisz, bo teoretycznie zdrowa para ma rok na zajście w ciążę :) warto zrobić chociaż raz monitoring owulacji bo testy owulacyjne nie dają gwarancji owulacji. Warto udać się do lekarza, który zajmuje się niepłodnością bo wtedy ukierunkowuje, zleci odpowiedniego badania itp. Warto aby partner zbadał nasienie.
 
Cześć! Staramy się z mężem od 7miesięcy o dziecko, ale jak narazie bezskutecznie. Testy owulacyjne pozytywne. Zrobiłam podstawowe badania krwi-ok. Tarczyca jedynie 3,6. Wczoraj byłam u ginekologa aby zlecił jakieś badania i porozmawiał ze mną. Wizyta trwała 1minutę. Gdy dowiedział się, że staramy się od 7miesięcy od razu kazał iść zapisać się do odziału niepłodności. Zero wywiadu ani nic. Czy mam się bać?
Ja w lutym odstawiłam tabletki. W lutym jeszcze się nie staraliśmy specjalnie. Od marca zaczęliśmy, współżyjemy kiedy chcemy ale tez oczywiście w dni płodne. Dziś powinnam dostać miesiączkę i czuje ból brzucha więc niestety zapewne nadejdzie, test negatywny, więc będziemy znów próbować w kolejnym miesiącu. Dopiero kilka miesięcy starań a też się niepokoje, bo ja z tych niecierpliwych 😂. Zrób sobie badania. Ja dostałam skierowanie zrobiłam kompleks badań, oprócz hormonów miałam badany poziom witaminy d, oraz usg tarczycy mimo ze wynik miałam w normie. Polecam iść do ginekologa - endokrynologa na pewno Cię pokieruje.
 
Ja w lutym odstawiłam tabletki. W lutym jeszcze się nie staraliśmy specjalnie. Od marca zaczęliśmy, współżyjemy kiedy chcemy ale tez oczywiście w dni płodne. Dziś powinnam dostać miesiączkę i czuje ból brzucha więc niestety zapewne nadejdzie, test negatywny, więc będziemy znów próbować w kolejnym miesiącu. Dopiero kilka miesięcy starań a też się niepokoje, bo ja z tych niecierpliwych 😂. Zrób sobie badania. Ja dostałam skierowanie zrobiłam kompleks badań, oprócz hormonów miałam badany poziom witaminy d, oraz usg tarczycy mimo ze wynik miałam w normie. Polecam iść do ginekologa - endokrynologa na pewno Cię pokieruj
Ja też w lutym odstawiłam tabletki i już panikuję :D pocieszające jest to że się nie jest samemu i można się trochę podbudować na tej grupie
 
Ja też w lutym odstawiłam tabletki i już panikuję :D pocieszające jest to że się nie jest samemu i można się trochę podbudować na tej grupie
No dokładnie. Moja pani ginekolog powiedziała ze do roku to takie normalne. Po roku trzeba się ponownie zbadać i partner również. Ale jak mówię, ja jestem w gorącej wodzie kąpana. Coś sobie założę i ma być już a to tak nie działa 😂
 
Ja mam 2.3 dlatego moja pani ginekolog zaleciła usg tarczycy. Wtedy podejmie decyzje czy będą potrzebne leki w trakcie starania się o ciąże czy tez nie. Usg tarczycy wyszło bardzo dobrze także zobaczę co mi powie 🙂
 
No właśnie a ginekolog u którego byłam nie zapytał o nic... sama na własną rękę wczesniej zrobiłam usg - nie mam żadnych zmian, ale mam małą tarczycę. Ale, że wynik 3.2 mieści się w normie to przecież "co ja chce"... Chyba na NFZ nie uda się nic załatwić. Wizytę w klinice niepłodności umówiłam na lipiec :) Mam cichą nadzieję, że do tego czasu może pojawią się dwie kreski... :)
 
No właśnie a ginekolog u którego byłam nie zapytał o nic... sama na własną rękę wczesniej zrobiłam usg - nie mam żadnych zmian, ale mam małą tarczycę. Ale, że wynik 3.2 mieści się w normie to przecież "co ja chce"... Chyba na NFZ nie uda się nic załatwić. Wizytę w klinice niepłodności umówiłam na lipiec :) Mam cichą nadzieję, że do tego czasu może pojawią się dwie kreski... :)
Czasem kliniki niepłodności mają swoich endokrynologow, warto wybrać się do takiego. Oni mają inne spojrzenie.
 
reklama
No właśnie a ginekolog u którego byłam nie zapytał o nic... sama na własną rękę wczesniej zrobiłam usg - nie mam żadnych zmian, ale mam małą tarczycę. Ale, że wynik 3.2 mieści się w normie to przecież "co ja chce"... Chyba na NFZ nie uda się nic załatwić. Wizytę w klinice niepłodności umówiłam na lipiec :) Mam cichą nadzieję, że do tego czasu może pojawią się dwie kreski... :)
musisz poszukać kogoś sensownego. Ja zupełnie przypadkiem trafiłam na świetną panią która ma dwie specjalizacje ginekolog i endokrynolog. Badania to podstawa. Ja już wiem, Że u mnie wszystko ok. Trzeba tylko ustalić co z tym tsh 2.3. I też łudzę się, że do moich 32 urodzin w sierpniu już będą dwie kreski 😂
 

Podobne tematy

Do góry