reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nieprawidłowy podpór 4mies dziecka

PannaNiebieskooka

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
30 Lipiec 2014
Postów
42
Miasto
Lubuskie/Nowa Sól
Cześć wszystkim. Mam pytanie odnośnie umiejętności które posiadają 4miesięczne dzieci. Wróciłam właśnie że szczepienia i przy profilaktycznym badaniu lekarz położył syna na brzuszku i stwierdził, że prawa rączka jest mniej ruchoma przy czym Syn mimowolnie opada na bok. Stwierdził,że to nie jest normalne i dziecko w jego wieku powinno już mocno się opierać ,a rączki powinny być ruchome. Dwa dni wcześniej małego badal neonatolog i nic nie stwierdził...wystraszyłam się niesamowicie i już nie wiem w co wierzyć, czy to może być normalne że nie każde dziecko twardo się opiera na raczkach gdy ma prawie 4,5mies? Dostaliśmy skierowanie na rehabilitację jednak zanim ustawia nam wizytę ja będę umierać z zamartwienia . Do tej pory uważałam syna za okaz zdrowia i siły a tu taki cyrk. Dodam że wcześniej neo. Stwierdził u małego wadę postawy, mały wiginal się na jedną stronę w taka literke C leżąc na pleckach ale podobno to było normalne i samo miało minąć. Teraz nie wiem czy zaniedbałam coś. Czy wasze dzieci też miały takie problemy w tym miesiącu? Czy doprowadzilo to do czegoś poważniejszego? Czy zwykła rehabilitacja pomogła?
 
reklama
Ja Ci tak odpowiem: starsza córeczka co prawda opierała się na rączkach ale przewracała się dopiero w 7 i 9 miesiącu, raczkowała w 11, stała w 13, chodziła w 16. W Polsce prawdopodobnie już dawno byłaby to rehabilitacja a w Anglii powtarzali że na razie nic się nie dzieje i tylko obserwowali i wyrosła na bardzo sprawną 4 latkę:tak:. Także nie martw się- każde dziecko rozwija się swoim rytmem. Oczywiście rehabilitacja nie zaszkodzi i na pewno wyrówna wszystkie braki (np. jakiś przykurcz czy coś w tym stylu). Ale na pewno nie ma się co martwić.

A jak tak sobie myślę to synek też miesiąc temu miał jedną rączkę bardziej sprawną - może nie do tego stopnia co u Ciebie ale słabiej się nią podpierał.
 
Ja bym skonsultowała z lekarzem rehabilitantem jak i neurologiem (dostaliście skierowanie?).
A czy synek ma zaciśnięte piąstki? Układanie się w C minęło? Jak przebiegał poród? Czy synek miał robione USG głowy?
U nas układanie się w C i zaciśnięte piąstki były spowodowane wzmożonym napięciem mięśniowym. 3 miesiące rehabilitacji i wszystko wróciło do normy.
 
Ja bym to jeszcze u innego lekarza skonsultowała. Sama miałam niezłe przeboje u neurologa, który nastraszył mnie wodogłowiem, kazał zapisać na rehabilitację itp... poszłam do innego neurologa bo nie dawało mi to spokoju i okazało się że wszystko jest ok, syn ma dużą głowę i to tyle, jest zdrowym, zdolnym siedmiolatkiem;-)
 
dokładnie też bym skonsultowała z innym lekarzem, moja córka ponodź miała asymetrie mięsniową, neurolog tak stwierdził skierował na rehabilitację na które nie szło sie dostać, ale w sumie zmienilismy tylko ustawienie łozeczka i staralismy się córka obracać na rozne strony i tyle samo przeszlo po 1 miesiacu reka odjął pediatra sie zdziwił.
 
Trzeba skonsultować z fizjoterapeutą. Mój synuś miał za słabe napięcie mięśniowe i słabszą lewą stronę- asymetrię. Dostaliśmy skierowanie na rehabilitację na nfz, ale tam spotkania były rzadko 1-2 w miesiącu. Zamówiłam rehabilitację prywatnie, ćwiczrnia 1 raz w tygodniu z fizjoterapeutą, w pozostałe dni sama ćwiczyłam z synkiem. Wszystko się unormowało jak zaczął chdzić. Teraz ma 2 lata i jest ok.
 
reklama
To my chyba mieliśmy szczęście.
Rehabilitacja trwała przez 3 miesiące po 2 razy w tygodniu i w ramach NFZ.
 
Do góry