reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nieudane starania- co najpierw?

Agataxv

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
12 Luty 2022
Postów
35
Hej dziewczyny,
Zacznę od tego że będziemy starać się o maleństwo 4 cykl. Oczywiście wiem, że to stosunkowo krótko i do roku teoretycznie nie ma się czym przejmować... ale sama nie mam pojęcia czemu nie wychodzi. Chodzę na monitoring owulacji- i miesiąc w miesiąc występuje. Miesiączki mam regularne, ale za to bardzo bolesne- pierwszy dzień okresu wyłącza mnie z życia. Moi rodzice starali się o mnie 5 lat i zastanawia mnie, czy jakieś problemy z płodnością nie poszły „genetycznie”... jakie badania powinnam zrobić w pierwszej kolejności? Czy może póki co nie nakręcać się zbytnio i po prostu czekać?
 
reklama
Badania plodnosc.jpg
 
Hej dziewczyny,
Zacznę od tego że będziemy starać się o maleństwo 4 cykl. Oczywiście wiem, że to stosunkowo krótko i do roku teoretycznie nie ma się czym przejmować... ale sama nie mam pojęcia czemu nie wychodzi. Chodzę na monitoring owulacji- i miesiąc w miesiąc występuje. Miesiączki mam regularne, ale za to bardzo bolesne- pierwszy dzień okresu wyłącza mnie z życia. Moi rodzice starali się o mnie 5 lat i zastanawia mnie, czy jakieś problemy z płodnością nie poszły „genetycznie”... jakie badania powinnam zrobić w pierwszej kolejności? Czy może póki co nie nakręcać się zbytnio i po prostu czekać?
Hej! Moi rodzice też starali się o mnie 5 lat... a co najzabawniejsze moi teściowie o mojego męża też 😉. I w ogóle jakoś mało dzieci bywało wśród naszych bezpośrednich przodków... np.moja mama to jedynaczka. Zawsze to jakieś wytłumaczenie, chociaż nie wiem na ile 😉. Ja pięciu lat na czekanie nie mam, więc zgłosiliśmy się do lekarza po ok.9 miesiącach starań.
 
Hej! Moi rodzice też starali się o mnie 5 lat... a co najzabawniejsze moi teściowie o mojego męża też 😉. I w ogóle jakoś mało dzieci bywało wśród naszych bezpośrednich przodków... np.moja mama to jedynaczka. Zawsze to jakieś wytłumaczenie, chociaż nie wiem na ile 😉. Ja pięciu lat na czekanie nie mam, więc zgłosiliśmy się do lekarza po ok.9 miesiącach starań.
Ja właśnie boję się tego, że genetycznie mogły jakieś takie problemy przejść i też wolę zacząć się badać wcześniej... bo jednak jest wiele par, którym już nie mówię o 1 cyklu, ale w drugim, trzecim się udaje
 
Ja właśnie boję się tego, że genetycznie mogły jakieś takie problemy przejść i też wolę zacząć się badać wcześniej... bo jednak jest wiele par, którym już nie mówię o 1 cyklu, ale w drugim, trzecim się udaje
Aaa, no oczywiście, że takich par jest wiele 😉. Ja chyba zanim się zaczęłam starać to założyłam, że jedną z nich pewnie nie będę... i tak się stało. Także badania zaczęłam wcześniej, choć niewiele to zmieniło, gdyż nic nie wykazały. Jeszcze kariotypy mi zostały 🙂
 
Aaa, no oczywiście, że takich par jest wiele 😉. Ja chyba zanim się zaczęłam starać to założyłam, że jedną z nich pewnie nie będę... i tak się stało. Także badania zaczęłam wcześniej, choć niewiele to zmieniło, gdyż nic nie wykazały. Jeszcze kariotypy mi zostały 🙂
Ja właśnie się wybieram, chociaż mój ginekolog stwierdził że do roku mamy uzbroić się w cierpliwość i próbować.. ale łatwo tak powiedzieć „wyluzuj” bo jeśli komuś zależy to po prostu nie da się 😅
 
reklama
Ja właśnie się wybieram, chociaż mój ginekolog stwierdził że do roku mamy uzbroić się w cierpliwość i próbować.. ale łatwo tak powiedzieć „wyluzuj” bo jeśli komuś zależy to po prostu nie da się 😅
Tak oni zwykle mówią 😉. Więc sama sobie poszłam na badania... a potem i tak musiałam wszystkie powtarzać, bo klinika chciała mieć "swoje" i miała inny schemat analiz co do dni cyklu... Ale cóż zrobić 😁.
Trzymam kciuki w każdym razie !
 
Do góry