reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nikt nie byl w takiej sytuacji?

reklama
W pytaniu na dole, w dwoch na ten sam temat. Opisywalam objawy martwej ciazy.
Z OM wynika ,ze jestem 7t w ciazy z usg wyszko tylko 5t4d co jest fizycznie niemozliwe bo 30 listopada test byl juz pozytywny. Nie ma zarodka, poziom progesteronu powinien byc powyzej 12 a tydzien temu byl 6.5 i mimo,ze biore luteine wczoraj wykazal tylko 4.3. HCG i tydzien temu bylo za niskie i wczoraj , wzroslo ale malo. Mam miec usg za tydzien i lekarka ostrzegla zeby sie przygotowac, ze moze nic nie zobaczymy :(
Czy realistycznie patrzac jest mozliwosc,ze bedzie dobrze?
Nie mam zadnych objawow ciazowych.
 
W pytaniu na dole, w dwoch na ten sam temat. Opisywalam objawy martwej ciazy.
Z OM wynika ,ze jestem 7t w ciazy z usg wyszko tylko 5t4d co jest fizycznie niemozliwe bo 30 listopada test byl juz pozytywny. Nie ma zarodka, poziom progesteronu powinien byc powyzej 12 a tydzien temu byl 6.5 i mimo,ze biore luteine wczoraj wykazal tylko 4.3. HCG i tydzien temu bylo za niskie i wczoraj , wzroslo ale malo. Mam miec usg za tydzien i lekarka ostrzegla zeby sie przygotowac, ze moze nic nie zobaczymy :(
Czy realistycznie patrzac jest mozliwosc,ze bedzie dobrze?
Nie mam zadnych objawow ciazowych.
Nie byłam nigdy w takiej sytuacji ale wyniki są nieciekawe. Gdyby tylko powoli rosło to można by było mieć nadzieję ale gdy spada to niestety nie wróży dobrze.
 
W pytaniu na dole, w dwoch na ten sam temat. Opisywalam objawy martwej ciazy.
Z OM wynika ,ze jestem 7t w ciazy z usg wyszko tylko 5t4d co jest fizycznie niemozliwe bo 30 listopada test byl juz pozytywny. Nie ma zarodka, poziom progesteronu powinien byc powyzej 12 a tydzien temu byl 6.5 i mimo,ze biore luteine wczoraj wykazal tylko 4.3. HCG i tydzien temu bylo za niskie i wczoraj , wzroslo ale malo. Mam miec usg za tydzien i lekarka ostrzegla zeby sie przygotowac, ze moze nic nie zobaczymy :(
Czy realistycznie patrzac jest mozliwosc,ze bedzie dobrze?
Nie mam zadnych objawow ciazowych.
W 6-7 juz powinnaś usłyszeć bicie serducha.
 
może dlatego że już jak sama powiedziałaś, założyłaś 2 wątki? po co zakładasz dodatkowe? przestań podbijać sobie pytania. skoro tam odpowiedzialy pojedyncze osoby, to znaczy że inne nie mają nic Ci do powiedzenia bo najwyraźniej nie miały takiej sytuacji.

z tego co widziałam to dostałaś już odpowiedzi. większość pisze ze najprawdopodobniej beta już spada. przykro mi.
 
Ostatnia edycja:
Nie ma sensu zakładać kilku wątków o tym samym.Jak ktoś ma podobną sytuację to się wypowie.
Moim zdaniem beta mówi sama za siebie, bardzo mi przykro.
 
reklama
Chyba jednak maja do powiedzenia bo dostalam duzo odpowiedzi.
chyba jednak dostałaś te odpowiedzi na poprzednich wątkach zanim założyłaś nie wiadomo po co trzeci kolejny.
tutaj dziewczyny nawet nie wiedziały o co Ty pytasz. na przyszłość zakładaj jeden wątek jak ktoś ma Ci odpisać i pomoc to to zrobi czy założysz jeden wątek czy pięćdziesiąt. tak jak @Shaer sie że mną zgodziła.
 
Do góry