reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Niski poziom beta HCG

Stelle

Fanka BB :)
Dołączył(a)
26 Maj 2020
Postów
2 913
Cześć, to mój pierwszy wpis. Z mężem zaczęliśmy starania o dzidziusia, ku mojemu zdziwieniu chyba coś się udało już za pierwszym razem 😊 pierwszy dzień ostatniej miesiączki był 26.04. Dwa testy wykonane dzień przed spodziewaną miesiączką i dzień po pokazały dwie kreski. Od jakiegoś czasu moje piersi były bardzo tkliwe, nawet jakby trochę opuchnięte. Jestem okropnie senna (choć u mnie to norma, ale teraz to już wybitnie). Do wczoraj czułam też takie "bóle" jak przed okresem w dole podbrzusza. Jestem niecierpliwa i i już dzisiaj wybrałam się do ginekologa, który tak jak się spodziewałam nie potwierdził ciąży podczas badania. Powiedział że to za wcześnie ale uspokoił też że nie wyklucza tego, tym bardziej że miałam już przy sobie badanie beta chce z dzisiaj rana. Kolejna wizyta za dwa tygodnie, dostałam już skierowanie na wszystkie badania.
Martwi mnie tylko to, że ta beta jakaś taka niska... No i dzisiaj piersi nie są już tak nabrzmiałe, podbrzusze już dzisiaj też jakby w ogóle się nie odzywa 😔 nie wiem czy to ja się niepotrzebnie nakręcam czy to może jednak oznaczać coś złego?
 

Załączniki

  • Screenshot_2020-05-26-13-58-02-277_com.android.chrome.jpg
    Screenshot_2020-05-26-13-58-02-277_com.android.chrome.jpg
    161,5 KB · Wyświetleń: 2 184
reklama
Że tak głupio spytam, te normy dla bety to są od zapłodnienia chyba, a nie od początku cyklu? Bo 1-2 tydzień ciąży to byłoby przed owulacją, a to bez sensu 🤔 W takim wypadku wynik beta 1-2tyg odpowiada 3-4tc licząc od om?
Wieku ciąży i tak nie liczy się na podstawie bety, to są tylko wartości orientacyjne.
 
reklama
Wieku ciąży i tak nie liczy się na podstawie bety, to są tylko wartości orientacyjne.
No tak, ale przedziały wyników podane są w tygodniach, tak jak u autorki wynik niecałe 500 dla 3 tygodnia po owulacji (czy tam zapłodnieniu) wydaje się super, dla 5 tygodnia ciąży już taki sobie, stąd pytanie. Pytam po prostu jak to się interpretuje bo na logikę wydaje mi się, że od zapłodnienia, próbuje tylko zweryfikować czy dobrze mi się wydaje. Zresztą autorka chyba ma tę samą wątpliwość.
 
Jest tu ktoś?
Wykik beta 290. Ostatnia @ 13.09. Potem sex 25.09.,2 i 3. Października. 8 października 1 dzień krwawienie. 12 października test pozytywny. Usg czysto, lekarz nic nie widzi. Dzisiaj powtórna beta, wynik w przyszłym tygodniu. Czy kuracja progesteronem mogła tak namieszać w organizmie? Czy naprawdę można mięc takiego pecha, żeby po 3 razach zaciążyć? Powiem szczerze, nie planuję 2 dziecka, mam szczęśliwe życie, a ta sytuacja zwaliła mnie z nóg.
 
Jest tu ktoś?
Wykik beta 290. Ostatnia @ 13.09. Potem sex 25.09.,2 i 3. Października. 8 października 1 dzień krwawienie. 12 października test pozytywny. Usg czysto, lekarz nic nie widzi. Dzisiaj powtórna beta, wynik w przyszłym tygodniu. Czy kuracja progesteronem mogła tak namieszać w organizmie? Czy naprawdę można mięc takiego pecha, żeby po 3 razach zaciążyć? Powiem szczerze, nie planuję 2 dziecka, mam szczęśliwe życie, a ta sytuacja zwaliła mnie z nóg.
Mysle, ze ciąża. Jeden dzień krwawienia to zagnieżdżenie. Dziewczyny pisały, ze jak beta około 1000 jest to coś widać na usg.
Ja to takiego pecha bym chciała..
 
Raczej wczesna ciąża. Jaka metoda anty zawiodła ?
Miałam 3 września operację na hemoroidy, wiadomo, nic nie było. Potem seks 3 razy, raz w gumce, raz do końca, raz przerywany. Mam ogromny żal do losu, bo doskonale wiem, że są kobiety, które bardzo się starają, a nie wychodzi 😞ogromna niesprawiedliwość 😞miałam w tamtym roku spiralkę, musiałam wyciągnąć, bo minęło 5 lat. Potem myślałam, że jeżeli niski progesteron, to owulacji brak. Był seks zazwyczaj w gumce, rzadko do końca. I gdy dalej były te plamienia, myślałam, że nic nie może się stać. No i pod koniec września zaszalałam 😭
 
reklama
Do góry