reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

niski poziom hemoglobiny ........anemia???

Pauli25

Styczniowe mamy'06
Dołączył(a)
5 Kwiecień 2006
Postów
1 091
Witam.Jestem mama 14 mies. Marysi.Moj problem polega na tym ze mala ma za niska hemoglobinę(10,5) najlepsze jest to że lekarka jest w szoku poniewaz nigdy by nie powiedziala ze mala ma anemie.ma ładna cerke dobrze przybiera i mowilam jej co je tzn duzo vit C warzywa i przede wszystkim duzo mięska.Kazala mi zrobic tylko mocz ale mowi ze jak juz robie to mam zrobic od razzu krew no i nie spodziewala sie takich niskich wynikow.
Martwie sie dlaczego tak jest co moze byc przyczyna.Po tygodni zrobilam przyswajalnosc żelaza i jest co prawda w dolnej granicy ,ale przyswaja.............wiec nie wiem dlaczego....boje sie bo postraszyla mnie hematologiem..............pomozcie dziewczyny
 
reklama
cze,
czy odstawilas swoja corke moze od piersi jakos niedawno??Moja starsza corka dostala anemii miesiac po odstawieniu od piersi.Byly potrzebne 3 miesiace kuracji Ferrum i pomoglo.


Z mlodsza tez mam tego typu problemy,ale z innego powodu.Od urodzenia ma niskie zelazo.Tylko ze jej sie nie wchlania za bardzo zelazo.W kwietniu idziemy do hematologa.A o badaniu na wchlanianie zelaza pediatra nic mi nie mowila:confused:


Pozdrawia Katka
 
ja karmilam 3 miesiace piersia.Sama w ciazy mialam niska hemoglobine ale zastanawia mnie dlaczego malej nie rosnie skoro ona je duzo mięsa i wszystkiego co zawiera zelazo.jak juz pisalam to wchlanianie tez ma w miare.a dlaczego wysylaja cie do hematologa?
 
:szok: :szok: :szok: :szok:
Do hematologa:confused: :confused: :confused:
Mój Oli miał hemoglobinę coś ponad 9 i nikt nas do hematologa nie wysyłał, mały dostał żelazo w syropie i wszystko było ok
Z tego co pamiętam to 10,5 to wcale nie tak mało jak na dziecko
 
Moja mala ma problemy z hemoglobina ze wzgledu na moje krwotoki w ciazy.Bieze zelazo+kw.foliowy+wit.C,pila herbate z pokrzywy odkad skonczyla 3 tyg.Ostatnie badanie miala na koniec lutego i wtedy zelazo miala na poziomie 6,2.Najwyzsze miala 7,2 jeszcze w szpitalu ,zaraz po porodzie,najnizsze 3 tyg.po porodzie 5,8.Wzroslo raz,a od tamtego czasu caly czas spada.

Skierowanie do hematologa mamy z tego powodu,ze mimo dlugiego leczenia/uzupelniania poziom zelaza nie wzrasta.Do tego doszly juz klopoty z ukladem moczowym,co sie czesto zdarza przy brakach zelaza.Czy Twoja corka miala badanie moczu,albo posiew moczu?Ja dopiero niedawno robilam posiew,lekarka cos sie ociagala i wyszlo,ze ma jakas bakterie ropna,ktora powoduje min.zle wchlanianie sie zelaza.
 
miala robiony posiew co prawda 5 dni po odstawieniu antybiotyku.ale mysle ze gdyby cos mialo byc to by bylo.W zeszlym tyg robilam jej badanie ogolne moczu i leukocytow nie ma niby wszystko ok tylko martwi mnie znow ph moczu bo jest 6,5 a wiem ze powinno byc kweasne.jedna pielegniarka mnie postraszyla ze u nich doktor tez patrzy na ph a ja czytalam ze to cos od nerek.juz sama nie wiem .moja lekarka na to nic nie mowila.moja corka je naprawde duzo mieska i warzywa i nie wiem dlaczego taki ma poziom hemoglobiny.ja w ciazy tez mialam anemie ale to juz dawno powinno jej wzrosnac.Mojej kumpeli corka(sa w rownym wieku z moja )nie chce nic jesc a miesa to juz wcale i hemoglobine ma OK!!
 
KATKA powiedz prosze czy ty dajesz normalna herbatke z pokrzywy taka w torebkach i w jaki sposob ja zaparzasz
 
Ja ta herbatke kupilam w aptece,zwykla ekspresowa ,zalewalam ciepla woda i czekalam az sie lekko zaparzy <slomkowy kolor>,dosladzalam glukoza.Mlodsza corka musiala ja pic zeby zakwasic mocz,ale pokrzywa tez jest dobra na zelazo.
 
Ja mialam podobna sytuacje z corcia,miala 11 miesiecy i robiona morfologie,okazalo sie ze ma anemie.Do 9 karmilam piersia.Pediatra mowila ze njaprawdopodobniej dlatego ze ja mialam w ciazy anemie i poprostu czasem samym zywieniem nie da sie podniesc tej hemoglobiny.Morfologi wczesniej robione nie miala bo przeciez ktoz by pomyslal.przybiera wzorcowo,cera rozowiotka.Takze u Mileny wplynela moja anemia w ciazy.Mila brala ponad 6 tyg zelazo i kwas foliowy i juz jest wszystko w normie.
 
reklama
Moja corka tez dostawala zelazo z wit.C i kwasem foliowym.Ale to nie wiele dawalo.Jestesmy po wizycie u hematologa,ma wieksona dawke kw.foliwoego i dodatkowo wit.B6/Za miesiac kontrola.
 
Do góry