reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Jest taka sprawa. Trudna. Jedna z naszych babyboomowych moderatorek dowiedziała się, że ma nowotwór. Stało się to kompletnie nieoczekiwanie, a szok spotęgowała informacja, że nowotwór jest złośliwy i niestety są przerzuty. Rozpoczęła się walka. Jeśli możesz wesprzeć Iwonę, bo wiesz jak ważne, żeby maluszki miały mamę - nie czekaj. Jeśli masz do niej pytania, wiesz, gdzie jej szukać. Przeczytaj i zadziałaj

reklama

Nowe umiejętności naszych dzieci

kaskax25

mama wspaniałej trójki
Dołączył(a)
16 Wrzesień 2008
Postów
6 716
Chyba juz pora zalozyć taki wątek bo nasze dzieciaczki rosną w siłe i tyle już umieją:-D:-DA więc mamuśki chwalić się porownamy jak sie nasze maluchy rozwijają.

A więc moze rozpoczne. Miloszek ma 3 tyg a juz sie świadomie uśmiecha:-DKto nie chce niech nie wierzy ale to fakt. Wystarczy z nim chwilke porozmawiać popatrzeć mu w oczka i już sie uśmiecha, Pierwszy raz tak świadomie uśmiechnał sie 3 dni temu. Nie chciało mi się wierzyć ze to już ale sytuacja się powtórzyla powtarza codziennie coraz cześciej i coraz łatwiej. To super uczucie aż sie lezka kręci w oku ze szczęścia.
Miłoszek zaczyna też glużyc. Narazie wychodzi mu to bardzo nieporadnie ale też zdarza się coraz częsciej.
Polożony na brzuszku podnosi do góry głowke i próbuje ją unosić dość ładnie mu to wychodzi ale po chwili głowka opada.
Miłosz umie tez duzo spać. Co jest dla mnie zbawiennie żebym mogła tez czas poświecic Mateuszkowi i Kubie. Ale umie też sie glosno dopominac o swoje prawa:-DZwlaszcza gdy chodzi o jedzenie i wziecie na raczki.
To chyba narazie tyle i tak sie sporo uzbieralo.:szok:Teraz wasza kolej:-D
 
reklama
heheh tom teraz ja:-)
Amelka pierwszy usmiech nam dala jak miala ok 12 dni-niebardzo swiadomy;-)juz od jakichs 4-5 tyg mamy usmiechow co raz wiecej-do tego powoli zaczynaja sie przesmieszne rechoty:-D:-Dprzedwczoraj wieczorem smiala sie prawie jek dzieciaczki z reklamy a pozniej zrobila bardzo zdziwiona mine hehehe
zaczyna sama sie podnosic jak ja trzymam na kolanach-zrobila mi juz taki numer kilka razy podczas karmienia:baffled::sorry2: glowe juz trzyma bardzo ladnie i dlugo-teraz juz nie chce lezec na brzuszku.nowa zabawa to zeby mamusia wziela na raczki bo wtedy mozna wszystkiego dotknac i obejzec cale wyposarzenie mieszkania baaaardzo dokladnie i wnikliwie:-D:-D:-D
spi juz bardzo dlugo w nocy-daje sie wyspac zmeczonym rodzicom norma spania to od 21 do ok6-7 rano:szok::-D:-D
gaworzenia tez co raz wiecej-wczoraj zagadala caly personel szpitala i wszystkich ludzi czekajacych na poczekalni:-)i uwielbia rozmawiac przez telefon z moja mama:-Dzbankrutuje na rachunkach niebawem;-)
 
Ostatnia edycja:
No to ja tez sie pochwale.Moje malenistwo główke podnosi od 3 tyg.:szok::-D,w szoku byłam pierwszy raz ze taki mały osessek moze byc tak silny:tak:.Teraz to lubi u mnie na piersiach lezec i parzy mi sie w oczy:-D.Usmiecha sie raczej przez sen do mnie cos tam próbóje ale jeszcze nie bardzo jej to wychodzi:sorry2:.Ostatnio odkryła jak z boczku na plecki sie przekrecic i ze język mozna wysuną a do tego czasami robi bąbelki:-).
 
Moja malutka tez miala trzy tygodnie jak zaczela podnosic glowke:-)a teraz jak wezme ja na rece pionowo to bardzo dlugo potrafi juz ja trzymac,rozglada sie mocno i robi przy tym smieszne minki:laugh2:
Zaczyna tez sie usmiechac...Rozczula mnie jej widok,robi sie z niej taki slodki bobasek,ze nic tylko przytulac i calowac,wyma****e raczkami i jakby chciala cos mowic.Jest bardzo ruchliwa,w wanience musze ja mocno trzymac bo odpycha sie nozkami,bardzo lubi sie kapac,jest taka zadowolona w tej wanience:tak:
W ogole dla mnie to takie moje male cudo,a teraz gdy zaczyna cos tam po swojemu gaworzyc to az cieplo na sercu ...
 
Ninka się często uśmiecha, ale chyba jeszcze nieświadomie - ale widok jest nieziemski, ten bezzębny szeroki smile:-D główkę od dawna unosi, ale jej w tym nie pomagam i jej nie pionizuję - nie ma co przyspieszać, wszystko w swoim czasie; potrafi składać rączki jak do modlitwy, odkryla też jak fajnie jest czasem possać swoje palce w oczekiwaniu na "cycusia"; od kilku dni ma znacznie więcej śliny (swoja drogą - czy to coś oznacza?) i robi duże bąble;-)
 
Moja mała główkę podnosiła już parę dni po porodzie. Aż lekarka się dziwiła, że takie mocne dziecko z niej jest i mówiła do małej, że na te akrobacje ma jeszcze czas. Zaczyna świadomie się uśmiechać i gaworzyć, oraz robić ze śliny bąbelki.
Ale największym sukcesem jest umiejętność samodzielnego zasypiania. Kładę małą do łóżeczka, pare minut przeciąga się i nastaje cisza :-)
 
Ninka się często uśmiecha, ale chyba jeszcze nieświadomie - ale widok jest nieziemski, ten bezzębny szeroki smile:-D główkę od dawna unosi, ale jej w tym nie pomagam i jej nie pionizuję - nie ma co przyspieszać, wszystko w swoim czasie; potrafi składać rączki jak do modlitwy, odkryla też jak fajnie jest czasem possać swoje palce w oczekiwaniu na "cycusia"; od kilku dni ma znacznie więcej śliny (swoja drogą - czy to coś oznacza?) i robi duże bąble;-)
Andariel niestety nic nie oznacza dzieci po prostu w pewnym czasie zaczynaja wytwarzac duze ilosci sliny a nie umieja jej tak duzo przelknac, stad slinienie i bledne przekonanie ze wiaze sie z tym wychodzenie zabkow apogeum slinienia przypada miedzy 4-6msc zycia dziecka czyli w tym samym czasie co u wiekszosci dzieci wychodza zabki i stad domysly ze jesli sie slini to beda zabki. Kubus slinil sie od 2msc zabki wyszly w 10msc, a Matiemu w 8 msc.
Dodam ze Miłoszek z kazdym dniem coraz dluzej utrzymuje glowke w gorze. Jak go biore do odbicia to odkreca ja w kazda strone i z zaciekawieniem sie rozglada:-DI usmiecha sie juz na calego wystarczy tylko go zagadac i juz puszcza sliczne usmieszki:tak::-)
 
moja Niunia też sie juz usmiecha (od tygodnia), cudny to jest widok, aż mi się ciepło na sercu robi jak pokazuje te swoje dziąsełka :-):-). Ślinić też zaczeła się więcej, aż czasem zakładam sliniaczek bo inaczej cała bluzeczka mokra :shocked2:. Czasem zauważy swoją rączke i wtedy pilnie ją oglada co najczęściej kończy się zezem :-). Główke ładnie trzyma jak jest na rączkach, a przy leżeniu na brzuszku podnosi się na rączkach i główke podnosi do pionu (ale tylko na momencik)!! :szok:. Śmiejemy się że rośnie nam mała siłaczka :-). No i jak leżąc na brzuszku główka jej spadnie na bok to pociąga za sobą całe ciałko i w rezultacie dzidziuś londuje na pleckach :-), z tym że to takie nieświadome przerwacanie się. Ale na tapczanie już jej nie kłade - tylko na macie na ziemi bo sie boje że mi zrobi fikołka i spadnie. Z plecków na boczek też jej się pare razy udało obrócić :tak:
 
hehe moja niunia sie obraca sama bez pomocy z pleckow na boczek:szok::-):-):-):-)
tak zrobila juz kilka razy w tym tygodniu i tak ja sobie obserwowalam bo raczej malo kontrolowane ma te przewroty ale zdarzaja sie co raz czesciej:-D:-D:-D:-D
 
reklama
moja myszka glowke szybko zaczela podnosic.... trzyma ja sztywno w pionie od dwoch tygodni... poleci jej czasami na bok... ale kocha wytrzeszczac oczy i sie rozgladac:-D
jak lezy w lezaczku to juz troche podnosi...lezac na brzuszku tez ladnie podnosi glowke i tlow:-D
jak ja przebieram lubi mi pupe podnosic... zaprze sie nogami i do gory... piastki uwioelbia a smoczka nie wezmie:-D:-D:-Dmowi juz aghhh... czasami sie smijemy bo jak sie jej czegos spytamy to wychodzi jej NIE:-D:-D
uwielbia sie smiac i rozmawiac jednoczesnie:-D:-D:-D
smieje sie czasami glosno a potem sie dziwi co to za dzwiek:-D
a jak ja kapie i myje plecy lubi wstawac na nogi:shocked2::shocked2::shocked2::-D
 
Do góry