reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

O spaniu/leżeniu na brzuszku

takanatalia

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
6 Listopad 2008
Postów
38
Witajcie,
ciekawa jestem Waszych opinii w tym temacie. Sama staram się kłaść malucha na brzuchu jak najczęściej. Wcześnie zaczęłam to robić i teraz bardzo to lubi. Czasem nawet kladę go tak spać. Ale ciągle słucham od rodziny, że to niebezpieczne itp.
A ja się tyle naczytałam, że to dobre dla rozwoju dziecka.
a jak u Was z tym spaniem/leżeniem na brzuchu? Od kiedy zaczęłyście? Czy Wasze maluchy to lubią?
 
reklama
Moja malutka bardzo lubi leżeć na brzuszku.Właściwie od urodzenia lubiła.Jeżeli chodzi o spanie na brzuszku to trochę się boje.Może jak będzie trochę większa.Też nasłuchałam się o tym, że maluch nie powinien spać na brzuszku.Moja troszkę ulewa więc może stąd te obawy.
 
Mój Maksio leży w dzień na brzuszku (tak zalecił lekarz). Kładę go na brzuszku w sumie od urodzenia, tylko stopniowo wydłużam czas
Natomiast tak nie śpi. tak. Wyczytałm że spanie na brzuchu jest o tyle złe, ze maluch wydychając dwutlenek węgla w tej pozycji w dużej częsci wdycha go ponownie.
 
Faktycznie, leżenie na brzuchu jest dla rozwoju ruchowego malucha bardzo istotne. Trzeba pamiętać, żeby głowę dziecka zawsze układać raz na jeden, raz na drugi bok.
Moja mała od zawsze bardzo lubiła leżeć pupą do góry ;) a odkąd nauczyła się sama obracać, to nawet w nocy często śpi na brzuchu :)
 
Moja Alicja bardzo lubiła spać na brzuszku jak miała kilka miesięcy i tak ją układałam na noc (trochę się bałam, ale ze względu na to, że mała miała łóżeczko zaraz obok mojego łóżka zdecydowałam się na to).
Teraz już umie sama w nocy zmieniać pozycję i często przewraca się sama na brzuszek i tak śpi.

Więc jeśli masz w nocy dziecię obok siebie wydaje mi się, że nic złego stać się nie powinno:-)
 
Ja dostalam poleenie od rehabilitanta ze wzg na bioderka: w dzien jak najwiecej , moze nawet spac na brzuszku. W nocy lepiej jednak na plecach/boczku , zeby nie ryzykowac, bo czasem sie czlowiekowi mocniej przysnie....
 
Julka od urodzenia bardzo lubiła leżeć na brzuszku. Urodziła się jako bardzo silne dziecko i główka niemal non stop w górze była. :tak:ciekawska kobieta... :-)

Teraz ma prawie rok i śpi tylko na brzuszku. Jak ją przekręcam na plecy to się budzi i płacz :baffled: Tą pozycję do spania ma chyba po nas bo my oboje śpimy identycznie jak nasza córeńka :tak::tak::tak: tylko że ona udziwnia sobie spanie (śpi z dupką w górze):-D

Czasem niestety zdarzy się że niezauważona uśnie na rączce albo ma ją jakoś wygiętą i budzi się z płaczem bo rączka oczywiście zdrętwieje, ale jak coś to raczej pilnuję żeby do tego nie dochodziło :tak::tak::tak:
 
Moja mała spała w dzień tylko i wyłącznie na brzuszku-innej pozycji nie cierpiała... Gdy tylko próbowałam przewrócić ją na plecki, budziła się po chwili i był płacz, więc zostawał tylko brzuszek:tak: Natomiast w nocy bałam się, żeby nic jej się nie stało, więc zostawały tylko plecki i bok, ale od ok 6 miesiąca, jak zaczęła przewracać się sprawnie na brzuszek i plecki, sama decydowała jak chce spać:-) Teraz też śpi zazwyczaj tylko na brzuchu... W pierwszym okresie życia leżenie na brzuchu pomagało jej odgazowywać brzuszek, bo mieliśmy z tym nie lada problemy:sorry:
 
Nam ortopeda podczas kontroli bioderek powiedział, że dziecko powinno leżeć/spać na brzuszku conajmniej 16 godzin na dobę :szok: A już na pewno powinno w nocy w taki sposób spać :szok::szok::szok: I o tyle, o ile w dzień małą kładłam na brzuchu, to w nocy nigdy się na to nie odważyłam :no: No a teraz to Olinka kładzie się jak tylko chce ;-)
 
reklama
Do góry