Mała.czarna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2019
- Postów
- 6 860
Jesli mozesz przeczytaj do konca. Na początek dodam że jestem dorosła kobieta a nie nastolatka.
Po moich dwóch straconych ciazach zaczynam mieć chyba jakaś obsesję. A mianowicie wkrecam sobie od jakiegoś czasu że mogę być w ciąży mimo że są miesiące że nie ma przytualnek bo nie ma czasu siły... W tym miesiącu wkrecilam sobie np ze jestem w ciazy bo ostatnio wpadły mi rzeczy do toalety,wyciagnelam potem szłam się myć i wiecie mylam się ta ręka która wyciagalam te rzeczy.
Mam już dość. Wiem że w ciążę można zajść tylko przez seks ale te myśli są takie natrętne że nie mogę spać, myślę tylko o tym. Myślę czy nie iść do psychologa czy to nie jakaś nerwica. Miał tak ktoś?
Już nie wiem co robić
Po moich dwóch straconych ciazach zaczynam mieć chyba jakaś obsesję. A mianowicie wkrecam sobie od jakiegoś czasu że mogę być w ciąży mimo że są miesiące że nie ma przytualnek bo nie ma czasu siły... W tym miesiącu wkrecilam sobie np ze jestem w ciazy bo ostatnio wpadły mi rzeczy do toalety,wyciagnelam potem szłam się myć i wiecie mylam się ta ręka która wyciagalam te rzeczy.
Mam już dość. Wiem że w ciążę można zajść tylko przez seks ale te myśli są takie natrętne że nie mogę spać, myślę tylko o tym. Myślę czy nie iść do psychologa czy to nie jakaś nerwica. Miał tak ktoś?
Już nie wiem co robić