reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Obumarcie zarodka. Wierzyć w to?

Dołączył(a)
30 Październik 2019
Postów
11
Hej dziewczyny. Mam pytanie odnośnie tytułu tematu. 15.10 byłam na 1 wizycie u gina i powiedział że jak na 6 tydzień to jest małe. Już mnie zmartwilo to wtedy ale na wczorajszej nie poprawił mi humoru. Z usg wyszło 6tc1d i padły słowa 'coś jest nie tak, możliwa ciąża obumarla' ale za to beta wyszła ponad 19tys. Jutro idę na kolejną. Poradzcie coś bo wariuje i martwię się :( ktoś miał podobnie
 
reklama
No ale skoro był wtedy 6 tydzień i tak samo wyszło z usg to chyba dobrze? Jeśli nie było widać serduszka to za kilka dni już powinno być je widać. Skoro wszystko odpowiada wielkości z usg to na jakiej podstawie lekarz powiedział Ci, że ciąża jest obumarła? Powtórz usg za kilka dni najlepiej i nie rób już Beta hcg, bo teraz już nie rośnie tak szybko, a nawet może spadać na tym etapie.
 
reklama
Przez 2 tygodnie powinno rosnąć...
Jeśli rozwój zatrzymał się na 6 tygodniu to niestety lekarz ma rację, że ciąża obumarła... Bardzo mi przykro.

Niestety czasem tak bywa i jeśli do dzisiaj nie zaczęło się krwawienie to pewnie niedługo zacznie...
 
reklama
Przez 2 tygodnie powinno rosnąć...
Jeśli rozwój zatrzymał się na 6 tygodniu to niestety lekarz ma rację, że ciąża obumarła... Bardzo mi przykro.

Niestety czasem tak bywa i jeśli do dzisiaj nie zaczęło się krwawienie to pewnie niedługo zacznie...
Czyli nie ma sensu mieć choć malutkiego promyczka nadziei że mógł się pomylić :cry:
 
Do góry