reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Opieka nad dzieckiem czyli o kolce, laktacji, karmieniu, śnie itp

reklama
Dziewczyny mam nadzieje ze mowili wam o tym w szkole rodzenia albo wyczytalyscie by nie pozwalac dzieku zasnac przy piersi. Wczoraj dzwonilam do kolezanki ktora niedawno urodzila i jestem przerazona u niej karmienie trwa dwie godziny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mala sobie zasypia a Ania jej nie odstawia.........I po trzech tygodniach bycia mam jest juz na wykonczeniu bo nic nie mzoe zrobic ani nawet sobie pospac .............Niesety moje argumenty i przekonywanie jej by karmila tylko 10 - 15 minut i mala odstawial nie dzialaja..............no coz ale prznjamniej was moge ostrzec przed tym bledem..........
 
Tynka bardzo cenna rada :tak: Podobnie jak ta by karmić jedną piersią, aż do jej opróżnienia, a nie zmieniać piersi w połowie karmienia
 
o tym zeby nie dopuscic do karmienia dzidzi kiedy spi to slyszalam ale o zmianie czy nie zmianie piersi nie, ale w przyszlym tygodniu mam wyklad o karmieniu to pewnie duzo ciekawych rzeczy sie dowiem :-)
 
Ja tam Sandrunię podczas karmienia przestawiałam z piersi do piersi bo inaczej ta pełna bolała jak cholerka:baffled: A tak mała opróżniała dwie na raz i miałam spokój:tak::-)
 
reklama
Chodzi o to, że z pełnej piersi początkowo wypływa "cieńkie" mleczko, które zastępuje pojenie, potem dopiero tłustsze mleczko zastępujące właściwy posiłek, a na końcu taki jakby deserek. To że Sandrunia na raz opróżniała dwie piersi to tylko się cieszyć, ale normalnie na jeden posiłek wystarczy opróżniona jedna pierś, a potem - najlepiej po odbiciu, by wyeliminować nadmierną ilość połkniętego powietrza - można przystawić do drugiej piersi, z której kolejnośc mleczka jest taka sama. Tak przynajmmniej opowiadają mi wszystkie moje znajome, położne w szkole rodzenia i Tracy Hogg :tak:
 
Do góry