reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Osiągnięcia rozwojowe naszych bobasków :)

Szczerze mowiac to nie wiem czy juz mozna bez podparcia ale jesli Judi chce to pewnie juz moze...tylko pewnie z umiarem...moj tez czasem tak sie zgina jak go posadze albo jak jest polleząco to ciągnie głowe i chce usiasc:)
 
reklama
jak ja klade na przewijak czy gdzie kolwiek to niema batka aby lezala....jak nie pozwole siedziec to sie podpiera lokciami od tylu i taks iedzi....a ostatnio w mamo juz jestem mowil ten terapeuta ze jak dziecko wie ze siasc moze to za chiny sie go nie polozy juz:(:(:(
 
Nasza Ania też często siedzi u nas na kolanach i też bardzo pochyla się do przodu i podpiera rękami, jednak z naszą pomocą. Za to zaczyna pomału raczkować. Na razie wybija się jakby na rękach i "skacze" do przodu, a najlepiej do zabawki jakiejś :-) Probuje też się utrzymywać na rękach i kolanach, tak mocno się zapiera na rękach i je usztywnia. Jeśli chodzi o przewracanie to z plecków na brzuszek bez problemu i bardzo często natomiast odwrotnie to czasami przez przypadek jak sięga po zabawkę i jedna ręka się podwinie to przeleci i jest na plecach mocno zdziwiona :-) :-) :-)
 
Nasza mala tez siedzi tak wlasnie podpierajac sie rekoma o nogi lub podloge z przodu lub z boku. Przewraca sie super z pleckow na brzuszek - swiadomie. A wczoraj przypadkiem ja "postawilam" i normalnie skubana stoi na nogach silnie i prosto jak sie ja trzyma za rece albo jak ona sama raczkami sie czegos trzyma. Szok! :eek: :confused:
I 2 dni temu powiedziala "tatata" :-) Gada tez "Łała", "gaga", "łełe", "dada" :-)
Alezbym chciala Wasze dzieciaki na zywo zobaczyc jak pieknie skacza, raczkuja, obracaja sie lub siedza... :happy: :-)
 
jestem palna podziwu dla wszych skarbow a+t+,Lilith,trininlov pieknie sie rozwijaja i juz tak duzo potrafia:-)

A mnie sie wydaje,ze Natalka stanela i nic nowego nie robi,troche sie martwie,moze to przez ta chorobe:baffled: wciaz nie jest zainteresowana obracaniem sie na brzuszke tylko boczke ja rajcuje,robi niezlego banana,hmmm........czyzcy jakis zastoj???????
 
Maxin obraca sie na bok i wygina sie w luk i nie przewarca sie??to jesli tak...witaj w klubie:)

dzisiaj Hafsa jak jej podawalam jabluszko(aczelam jednak juz dokarmiac) zabrala ode mnie lyzeczke i jadla sama, ja jej tylko na lyzeczke nakladalam tzn. raczke kierowalam do mieseczki, slicznie jadla:) chyba bedzie samodzielna:):):):)
 
moja sie chuba przymierza do obrotów, bo zacyna się przewraca na boki i tak ciagnie całe ciałko ale na razie na tym to sie kończy. Natomiast cwaniara nauczyla sie chwytać na macie dwia zabawki na raz i leży taka z rozłozonymi łąpkami. Jak jej pstryknkę zdjecia to wam wkleje
 
maxin, ja tez mam wrazenie ze moj maly zatrzymal sie i nic nowego nie robi. no moze oprocz wyciagania lapek do wszystkiego i wiekszego zainteresowania wszystkim. jesli chodzi o obracanie sie to tez tylko na bok, ale na brzuszku nadal nei cierpi lezec :/
 
reklama
Nie ma sie czym przejmowac wszystko jest w normie...a przestoje w rozwoju to tez normalna sprawa...nam sie wydaje ze one nic nowego nie potrafią a one na przykład sobie rozwijaja w tym czasie spostrzegawczosc, jakas tam koordynacje wzrokowo-ruchową, słuch, czy cos tam jeszcze innego...Mi sie tez teraz wydaje ze mały usprawnia poprostu to co juz umie :)
 
Do góry