reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Otyłość w ciąży

reklama
Tez karmię Bebilonem, najtańszy jest w Biedronce. Lila ulewała do ok. 4 miesiecy, później przestała, nie dawałam zagęstnika bo ona i tak miała chwilami problemy z kupą a pediatra mówił, ze przy zagęstniku mogą sie nasilić, ale pewnie nie zawsze tak jest skoro u Kasi bylo ok. Później jeszcze trochę ulewała przy zmianie mleka z 1 na 2 chociaz zmieniałam stopniowo, teraz już nie ma problemu.

Mimi pewnie pokarm nie przyjdzie, ale recepte zawsze mozesz wziąć, najwyżej nie wykupisz.
 
Mimi weź receptę ja też nie przystawialam i pokarmu nie miałam a w 5dobie mimo tabletek miałam taki nawał że mąż musiał jechać kupić laktator .Momentalnie piersi jak skała i gorączka .Do końca opakowania tabletek miałam pokarm.
 
Mimi, mam nadzieję, że ta cholera żółtaczka szybko się od Was odczepi a Tobie odpuszczą terror matki karmiącej :) super, że się dobrze czujesz, miło się czyta takie posty :)

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mimi weź receptę ja też nie przystawialam i pokarmu nie miałam a w 5dobie mimo tabletek miałam taki nawał że mąż musiał jechać kupić laktator .Momentalnie piersi jak skała i gorączka .Do końca opakowania tabletek miałam pokarm.
Ooo widzisz. To jutro idę po receptę. A to sa jakieś hormony czy co?

f2wl2n0a5jm4l1ng.png
 
Zależy co dostaniesz ja miałam bromergon przy pierwszej tabletce powiedzieli mi że w drzwi po nich mogę nie trafić i dlatego na noc dostawałam :p Nie było tak źle tylko ciągły ból głowy.
 
Okropne opóźnienie dziś było, a jeszcze mały nie współpracował i musiałam wyjść, zjeść coś słodkiego, pochodzić i wrócić. No ale jestem już po :)
Synuś na 100% :) 464 gramy szczęścia :) wszystko dobrze, maluszek zdrowy, żadnych wad nie wykryła gin. Mały fikał i obracał się, ale buźki nie chciał pokazać za nic w świecie :p po kilku pierniczkach w czekoladzie, spacerku i groźbie, że nie dostanie słodyczy pokazał się :p
Jestem szczęśliwa, że wszystko dobrze i spokojniejsza :)

9909491_DSC_0003.JPG
 
reklama
Do góry