Ostatnia edycja:
reklama
dzewelajna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2012
- Postów
- 512
ale już duża dziewczyna ... kurcze... czemu ten czas tak zapierdziela ...
ale już duża dziewczyna ... kurcze... czemu ten czas tak zapierdziela ...
Oj zapierdziela jak szalony...to prawda, mój Jaś niedługo z malusiego niemowlaczka zmieni się w małego kawalera ;D ma dopiero 3tyg, a już widać że od wyjścia ze szpitala się zmienił, rośnie, rośniee i niech rośnie i będzie zdrowy, bo to najważniejsze


ale wam dzieciaki rosną .... super
lolcia u ciebie tycie nie powinno być wynikiem łyżeczkowania także no stress.... u mnie tak było bo nagłe poronienie mogło zachwiać gospodarkę hormonalną. bo to szok dla organizmu ... poza tym dochodzi załamanie psychiczne, brak chęci do życia, nerwy .... u niektórych objawia się spadkiem wagi a u mnie zawsze odwrotnie ...
U mnie to samo było po łyzeczkowaniu po stracie waga w gore ruszyła a jak zaczełam łykac antydepresanty to poszybowała jak strzała w zwyz...ale po takim łyzeczkowaniu locia jak ty miałas miałam po Dorocie łozysko całe nie wyszło nic takiego sie nie działo..
Dzięki Fasolka za info
) no ja mam nadzieję że nie przytyję 

Kuźwa byłam u lekarza i mam oskrzela zawalone, dostałam antybiotyk i dobrze że w domu jest mój A to się do poniedziałku Młodym będzie zajmował, bo ja wolę się do niego nie zbliżać, żeby mi się nie rozchorował...jutro i w weekend mam szkołę
mam nadzieję, że ten antybiotyk do jutra zadziała bo inaczej umrę na tych wykładach
Fasolka i Ania powiedzcie mi jak szczepiłyście Wasze dzieciaczki...tymi bezpłatnymi szczepionkami czy 5w1 albo 6w1 ?


Kuźwa byłam u lekarza i mam oskrzela zawalone, dostałam antybiotyk i dobrze że w domu jest mój A to się do poniedziałku Młodym będzie zajmował, bo ja wolę się do niego nie zbliżać, żeby mi się nie rozchorował...jutro i w weekend mam szkołę


Fasolka i Ania powiedzcie mi jak szczepiłyście Wasze dzieciaczki...tymi bezpłatnymi szczepionkami czy 5w1 albo 6w1 ?
Dzięki Fasolka za info) no ja mam nadzieję że nie przytyję
Kuźwa byłam u lekarza i mam oskrzela zawalone, dostałam antybiotyk i dobrze że w domu jest mój A to się do poniedziałku Młodym będzie zajmował, bo ja wolę się do niego nie zbliżać, żeby mi się nie rozchorował...jutro i w weekend mam szkołęmam nadzieję, że ten antybiotyk do jutra zadziała bo inaczej umrę na tych wykładach
Fasolka i Ania powiedzcie mi jak szczepiłyście Wasze dzieciaczki...tymi bezpłatnymi szczepionkami czy 5w1 albo 6w1 ?
Ja szczepiłam tymi bezpłatnymi..
*martusia*
Fanka BB :)
po herbatkach laktacyjnych i napojach mlekopednych cycki twarde jak skala, pokarm wraca i ssak zadowolony - w koncu spi prawie tak jak po powrocie ze szpitala tzn znaczy kolo 3h
ale i tak bebilonem AR dokarmiam bo jak uleje to i swieci panscy nie pomoga... dzieci z ulewania wyrastaja prawda? jak tak to kiedy tak orientacyjnie?
reklama
Podziel się: