reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Otyłość w ciąży

reklama
Ja przed ciaża bylam otyła, jednak w ciaży bardzo schudłam. Chyba to dla niektórych kobiet niezła dieta :) Po porodzie zrobiłam niestety dwa podstawowe blędy...na początku karmiłam piersia, jednak wlaśnie przez to, ze tak schudlam mialam anemie , a wiec...bezwartościowy pokarm i jeszcze herbata z cytryna...poźniek wziełam na butle i dziecko krzyczalo mi non stop, woda jej nie pasowała jak to stwierdził lekarz, teraz jestem bardziej uważna, kupuje filtry w Dafi bo moje dziecko nadal ma delikatny organizm, przy okazji i dla mnie to ulga bo kamienie miałam, a podobno moga sie powtarzac...
 
Gratulacje Bzium! Wspaniale ze juz po wszystkim i ze macie sie dobrze! Napisz cosik wiecej w wolnej chwili, czekamy!

Ja w polowie drogi ale wciaz nie moge sie doczekac. Wczoraj mialam urlop jednodniowy (bylam u fryzjera, wreszcie moge wysiedziec bez mdlosci :zawstydzona/y:) i pierwszy raz od miesiecy ucielam sobie drzemke w ciagu dnia...czulam sie jak nowonarodzona, nie sadzilam ze to moze tak pomoc :) W weekendy gdy maz jest w domu i wiecznie jest cos do roboty nawet nie ma kiedy o tym pomyslec.

Chcialam podzielic sie z Wami ciekawostka ktora przeczytalam wczoraj u Dr Mercoli - kazde 100mg kofeiny pochodzace z kawy spozyte w ciazy przedluza ja o 8 godzin, a kazde 100mg innego napoju z kofeina, o 5 godzin!
Teraz rozumiem czemu niektore moje kolezanki z pracy ktore juz urodzily, a pily tutaj kawe codziennie rano w trzecim trymestrze, urodzily 3-4 tygodnie po terminie...chociaz wiem tez ze przyczyny moga byc rozne. Mimo to sa tez inne negatywne skutki spozycia kofeiny w ciazy, np nizsza waga urodzeniowa noworodka o srednio 28g (1 uncja) na kazde 100mg kofeiny z obojetnie jakiego zrodla. Caly raport tutaj Why Pregnant Women Should Not Drink Coffee
 
Bziumbzium ja też gratuluje :)
Ja jestem ciekawa już swojego dziecka, jak wygląda, jaką ma buźkę ;) do kogo podobna, czy ma dużo włosków, i żeby tylko po mężu odziedziczyła szczupła figurę ;)
Na pewno po wstawię zdjęcie się pochwalę ;) pierwsze dziecko to się tak wyczekuje, ciekawe jakie uczucia towarzyszą przy kolejnych, czy też są takie emocje i ciekawość ;) ale chyba też, no nie? ;)
 
:) olucha też też :)... chociaż już nieco inne są te kolejne ciąże...:tak: hmm ma się już inną świadomość... znasz już wszystkie "minusy" hehe jeśli można tak to ująć... te nieprzespane noce... strach jak dziecku coś dolega, którego z niczym nie mozna porównać... marudzenie, kiedy ty wymiękasz i masz ochotę zasnąć na stojąco :-D ojjj dużo tego ale warto!!!!! :-D ale też się czeka i zastanawia... jaki bedzie miała charakter? czy będzie podobna do Zuzi? Jak bedzie wygladała? noooo tak w sumie to na zasadzie jakiegoś porównania...
 
Agnella, nie chce mi się wierzyć w tą kawę i że ciąża jest przechodzona 3-4tyg. Przecież po 10dniach się wywołuje poród!
W dodatku kofeina raczej może spowodować poronienie i dlatego się zabrania pić w ciąży w dużych ilościach.

Olucha, rurka - też bym już chciała zobaczyć swojego maluszka;) ale niech jeszcze siedzi. W środę się wystraszyłam, bo obudziłam się z silnymi bólami żeber, który promieniował aż do łopatek i dalej w dół pleców. Ledwo oddychać mogłam. Zdychałam cały dzień. W czwartek było jeszcze gorzej, myślałam już że rodzę i to bóle krzyżowe!!!
Byłam u lekarza rodzinnego. Ból żeber to prawdopodobnie od ułożenia akurat z prawej strony dupki juniora, który powoduje ucisk i ból. Ale rano doszły jeszcze problemy z oddychaniem. Płuca czyste ale kaszel suchy i bóle w piersiach.
Dostałam syrop, vicks i ketonal do smarowania pleców na te bóle.
Jak.nie przejdzie przez 3dni to na ip.
Dobrze ze młody się dużo rusza, wręcz.szaleje. Znaczy ze y niego ok.
No i na szczęście we wtorek wizyta u ginekologa, Zobaczymy co powie.
Miłego dnia, idę leżeć.
 
To nieźle :/
A mi się płakać chce, bo mój mąż ma pracę do końca grudnia i od stycznia szuka nowej, no i powiedział że w nowej pracy to nie bedzie mógł sobie wziąść wolnego dnia żeby ze mna na cesarkę jechać do szpitala! I co ja mam sama jechać? no tak...
nie mam siły do niego, odechciało mi się wszystkiego już :(
 
olucha... ja dobrze pamiętam ty masz na połowę luttego termin?
no to jak umowa o pracę - to dwa dni w miesiącu ma naliczane i spokojnie bedzie mógł je wykorzystać... i super ze cc planowana bo przynajmniej wie kiedy!!! a jak byś miała rodzić sn... to nie wiadomo kiedy by wypadło... i tu dopiero miałby problem!
a jak umowa zlecenie to jak weźmie dzień wolny to dniówka mu odpadnie... chyba ze jakoś się inaczej dogada... kwestia dogaadania i przemyślenia sprawy :) będzie dobrze! pogadaj z nim!!!

chłopy to takie ogry czasami trzeba im do łbów nakłaść zeby pojęli co dla nas jest ważne i dlaczego!!! Przecież poród to coś wyjątkowego.. może się już nie powtórzyć... a jeśli nawet to nie będziesz co rok rodziła... chyba? :laugh2:
 
reklama
Do góry