reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Owulacja przy cyklu 31-33

Dołączył(a)
27 Grudzień 2021
Postów
7
Cześć dziewczyny,
Dzisiaj jest mój 11dc, miesiączki mam dość regularne- co 31 dni (max obsunięcia 2 dni). Byłam dzisiaj na monitoringu, żeby zobaczyć czy mogę liczyć w tym miesiącu na owulacje. Ginekolog stwierdził, że za ok 2 dni wystąpi...
Czy to normalnie przy tak dość długim cyklu żeby owulacja wystąpiła w 13dc? Wiem, ze organizm to nie maszyna i wszystko możliwe, ale czy to nie za wczensie? Takie jajeczko będzie w ogóle „zdatne”? Pytam bo staramy się 5 miesięcy (wiem ze to i tak krótko)
 
reklama
Jak sama napisałaś, organizm kobiecy Ti nie maszyna, roznie Ti bywa , a wiem z doświadczenia ze czym bardziej się chxe ,I człowiek sie nakreca ,tym trudniej zajść, 5 miesięcy To krótko, wiec spokojnie
 
Cykl cyklowi nie równy. Nie wiadomo kiedy @ przyjdzie w tym cyklu.
Ogólnie rzecz biorąc ważniejsza jest faza lutealna (ta po owulacji) - jej norma to od 10 do 16 dni. Jest więc prawdopodobieństwo, że @ pojawi się tym razem w 29dc (ale to też tylko przewidywania lekarza, bo owulacja może być i po 3 dniach).
 
Hej. Ja w cyklu w którym zaszłam w ciążę, będąc na monitoringu u lekarza wskazał, że owulacja nastąpi od 14-17 dc. Też mam cykle 31-33 dniowe. Zawsze myślałam, że mam owulację coś koło 18-19 dc. Zaufaj lekarzowi ☺️
 
reklama
Ja również mam cykle o podobnej długości, najkrócej 30 dni max 33. W cyklu, który obecnie jest 30 tygodniem ciąży owulację miałam 14 dnia cyklu. Wiadomo, że wszędzie jest napisane, że faza lutealna jest niby stała ale jesteśmy żywym organizmem, nie mamy władzy nad tym co kiedy i jak następuje.
 
reklama
Do góry