reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Paplanina

reklama
Aniii miałam niezły ubaw z meżem:-D :-D :-D
My używamy Bebilonu po 4 m-cu, taki niebieski sa duze i małe opakowania pediatra mówiła ze to bardzo dobre mleko.Duze w markecie ok 30 złotych, a starcza na ok tydzien z hakiem. Zuza ładnie przybiera na wadze, nie ulewa jestesmy zadowoleni
 
Nie wiem czy to na osobny wątek się nadaje, czy może zostać, ale chodzi mi rośliny doniczkowe do pokoju Martyny. Czy orientujecie się jakie rośliny są najbardziej odpowiednie :eek:. Po podwójnej klęsce z paprotkami od teściowej (poprosiłam żeby już nie kupowała, bo nie mam do nich ręki) szukam czegoś zielonego mniej wymagającego, ale nie kaktusów oczywiście. No wiem, że difenbachia też się nie nadaje ;-). Ten pokój jest od północnego-zachodu więc nie jest mocno nasłoneczniony. Będę wdzięczna za rady :-)!
 
ja nie pomogę, lubię ale zupełnie się na kwiatkach nie znam, gdyby nie mąż nie mogłabym mieć żadnych roślin bo zapominam podlewać, mąż podlewa, podciana i takie tam.
 
Kasiu ja tez nie pomoge apropo kwiatów- u nas identycznie jak u Pajoli i Dorotki sytuacja wyglada- gdyby nie maz to kwiatów by u as nie byó- tzn ja lubie popatrzec- al ezajmowac sie - brrrr- maz od tego:tak:
 
hmmm...u mnie też zazwyczaj mąż zajmuje się kwiatkami...no czasem podleje ale jakie one nazwy mają to ani ja ani mąż nie wie...
 
Kasiu ja się w domu zajmuję kwiatami ale po prostu mam do nich rękę. Czego się nie dotknę-rośnie hihihih (ale to dwuznaczne). Ale niestety bladego pojęcia nie mam jeśli chodzi o nazwy i pielęgnowanie. Jakoś tak samo się kręci..Ale może wstukaj w wyszukiwarkę nazwę kwiatka, który chcesz hodować a na pewno znajdziesz stronkę, na której Ci podpowiedzą. Nie mam ręki tylko do storczyków, choć może zdechł, bo od teściowej....
 
reklama
Kasia, bluszcze nie sa wymagajce. My mamy takiego co kwitnie...nie wiem jak sie nazywa, ma biale kwiaty co przypominaja anturium i rozlozyste liscie,w kazdym razie podlewamy go jak sobie przypomnimy (czyt. jak maz zapyta...podlalas kwiatka? ;-) a stoi raczej w cieniu i wyglada ok ;-)
 
Do góry