parens rzeszów

[Madziulka Rz]

Ależ cudny maluch , prawdziwy mały mężczyzna :-)

Ja w następnym tygodniu idę na usg genetyczne , mam nadzieję ,że wszystko będzie ok z maluchem :-) a po za tym rośniemy , ja większa o miesiąc do przodu , a maluch o tydzień do przodu :-)

 

[Madziula_87]

Witam... długo mnie tu nie było , bo jakoś nie miałam o czym pisać, bo i nic się nie działo ...ja póki co czekam na zarodek i serduszko , bo w 17dpt widziałam tylko malutki pęchęrzyk... w poniedziałek mam wizytę!

Pozdrawiam wszystkich i gratuluję Mamuśkom ślicznych bobasków:-)

 

[Milena87]

Witam... długo mnie tu nie było , bo jakoś nie miałam o czym pisać, bo i nic się nie działo ...ja póki co czekam na zarodek i serduszko , bo w 17dpt widziałam tylko malutki pęchęrzyk... w poniedziałek mam wizytę!

Pozdrawiam wszystkich i gratuluję Mamuśkom ślicznych bobasków:-)

Madziula Gratuluję. Nic się nie chwalilas. Bardzo bardzo się cieszę.

Co powiecie na kolejne spotkanie? Goyah, sisi oczywiście z maluchami. Teraz jest ładna pogoda to gdzieś w plenerze?

 

[Madziulka Rz]

Ja chętnie :-) , Madziulka trzymam kciuki kochana i czekam:-)

 

[Life is go on ...]

Witaj "faro" widzę że rozpoczynałaś leczenie w Parens Rzeszów... jesteśmy z mężem po pierwszej nieudanej inseminacji u nich ale mąż ma bardzo słabe wyniki nasienia ( plemniki o prawidłowej budowie ok 1%), mam wątpliwości czy jest sens dalej wydawać pieniądze na nieskuteczną inseminacje, chcielibyśmy się zakwalifikować do ref. na in vitro. Też myślałam o zmianie kliniki na Bociana w Białymstoku, chciałam Cię zapytać o opinie na ich temat i koszty dodatkowe jakie dochodzę pomimo refundacji.
Będę wdzięczna za odp
Pozdrawiam : Life is go on ...

 

[inga po]

Gratulacje dziewczyny udanych ivf Milena sliczny maluszek no ja staje do batalii w połowie czerwca mam wizyte przed stymulacyjna zobaczymy jakie leki mi dr zaproponuje i jaki bedzie efekt tych stymulacji pozdrawiam ciepło:-)

 

[anula86@]

Dziewczyny wczoraj przez cc przyszła na świat moja ukochana i długo wyczekiwana cócóreczka, zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia, 3500g szczęścia i 54cm,
Madziula mega kciuki

 

[rea86]

Anula gratulacje :-)
Madziula również
Milena macierzyństwo zajmuje mi każdą wolną chwilę, dosłownie każdą. Nie myślałam że to takie wyczerpujące A maluszek rośnie jak na drożdżach ma już 61 cm i 5,5 kg. Jest śliczny i podobnie jak Anula jestem zauroczona pomimo że do grzecznych dzieci nie należy.

 

[alutka 1]

Anula gratulacje dużo zdrówka dla ciebie i córeczki. Madziula powodzenia. Milena ale rośnie ten twój synek. Pozdrawiam mamusie również te przyszłe.

 

[goyah]

Hej oj długo nie pisałam ale podczytywałam bo Maksiu czasu za wiele wolnego nie dawał, a gdy śpi to zawsze inne obowiązki hehe Rośnie już 8kg chłopaczysko swoje przyzwyczajenia wprowadza mimo, że opornie próbujemy korygować no ale ehhhh narazie odpukać bez chorubstwa.

Loni ja w białym byłam na 4 wizytach: pierwsza orientacyjna z badaniami. Druga to w moim przypadku histeroskopia. Na trzeciej dostałam leki do stymulacji i po 7 dniach już pojechałam na dłuższy pobyt tzn 8 dni bo jeszcze miałam dodatkowy dzień stymulacji (podglądanie chyba 2 dni) i po punkcji zostałam jak się okazało na 5 dni w białym do transferu bo mąż musiał wrócić do pracy więc później prawdopodobnie nie miałabym jak przyjechać. Transfer miałam po 17 więc mąż po pracy po mnie przyjechał i wracaliśmy wieczorem do rzeszowa. I rano wróciłam do pracy a później miałam wyjazd za granicę i tak się udało Ja tam z pierwszych byłam więc mieszkanie płaciłam 100zł/dobe mieszkanie od pielęgniarek w białymstoku ehhhh ale później dziewczyny już dużo taniej. To mój przypadek ale inne to wiem że dwie wizyty były :-)
Madziula87 gratulacje teraz dużo zdrówka i odpoczynku życzę.
Anula serdeczne gratulacje ohhh tak czekałam właśnie na nowiny od Ciebie bo jakoś tak z Tobą zaczynałam batalię bocianową hihihi :-) duuużo zdrówka dla Ciebie i malutkiej i gratulacje dla całej rodzinki
Rea ojjj mój Maksiu też mały złośnik i mimo, że obiecywałam sobie że będziemy konsekwentnymi rodzicami to już sterroryzowała nas eheheh no ale cóż zrobić tylko kochać ;-)
Milena super "gość" i ja na spotkanie bardzo chętna niech no tylko wyjdzie słonko zza tych chmurzysk :-)

Pozdrawiam serdecznie