reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Październik 2008

reklama
Witam i ja wieczorową porą - po obiadku i czymś słodkim jest mi dobrze.

Kaka - możliwe, że to są wody - jeśli mają słodkawy zapach.

Czarna dobrze, że już w domku. Oj tęsknota była wielka.
Ale teraz już możesz Laurunię utulić.

Wiola oj tak hihihi chyba będę tam spała.
Teraz czekamy na Sebusia - oj ten zapach maluszka.

Ania22 och współczuję tych bolących dziąseł.

Domi ech co za facet - udawał pewnikiem, że nie widzi.
Ale dzieci - dobrze że teraz mają super.

Asiu och walczysz i walczysz z kompem, ale może Cezary naprawi.
 
ANNA wspolczuje z tymi dziaslami :-(
KAKA a moze to wody Tak jak pisza dziewczyny obserwuj sie :tak:
MADZIA my mamy sypialnie razem z Oliwka czyli to co juz jest przygotowane to mam caly czas na oku :-D:-D:-DA ty nie bedziesz spala w jednym pokoju z SEBASTIANKEIM z poczatku ?????????????
BLOND zycze powodzenia z kompem aby CEZAREMU sie udalo ci to zrobic :tak:I ptzy okazji milych chwil z CEZARYM :tak:
MINISIA ja tez nie rozumiem tego twojego bylego M :no:Dziwny czlowiek
CZARNA super ze juz jestes :tak:Tul sobie teraz LAURUNIE :tak:i zycze abys przystopowala teraz do wizyty ;-)

Ja bylam z M w kosciele :tak:,na spacerze z M i wafelkiem.Juz jestem wykapana
Zaraz pogadam z przyjacilka prze telefon i o 20 SKAZANEGO bede ogladac:-D
Moj M sie zle czuje choroba go bierze i dzis spi w drugim pokoju bo ja sie nie chce zarazic To chociasz spanie musimy miec osobne bo w dzien ciezko sie mijac i nie widziec heheh
Dziewczynki jednak zadzwonilam do mojego szefa dzis I nie mial zlego nastroju Spoko ze mna rozmawial jak zawsze Ale szef powiedzial ze SIE ZASTANOWI,MUSI TO PRZEMYSLEC I DA MI ZNAC :confused:
wiec nie wiem czego sie spodziewac Nie nastawiamy sie aby sie nie rozczarowac Co ma byc to bedzie :tak:
Kurcze dzis chyba spac nie bede umiala bo jutra mam moje dlugo wyczekiwane USG na 16 ale ja juz po 15 pojde bo zanim mnie polozna skontroluje to troche minie A pozatym tam i tak sie wchodzi wedlug kolejnosci przyjscia wiec pojde wczesniej coby sie wczesniej dostac Kurde BOJE SIE ABY MOJA MALA FAJNIE PRZYBRALA NA WADZE I ABY WSIO BYLO OKI :cool:
 
Dorotko mieliśmy łóżeczko najpierw wstawić do naszego pokoju, ale jednak postanowiliśmy od samego początku przyzwyczajać Sebusia.
Pewnikiem albo ja będę non stop w jego pokoiku, albo będzie w naszym łóżeczku bo wiadomo cyc za cycem będzie.
Ale mam jeszcze jedno rozwiązanie - chciałam pożyczyć od siostry ciotecznej kołuskę taką mniejszą na sam początek i mały byłby blisko.
Zobaczymy jak to wyjdzie - na razie ja chce już tulić maluszka w ramionkach.
 
To dobry pomysl z pokojem dla Sebastianka Ale chcecie z nim spac w waszym lozku ????? Sorki ze tak wypytuje :-)
My mamy lozeczko i wsio dla Oliwi w naszej sypalni i ona bedzie soie spala w swoim lozeczku ale w tym samym pokoju bedziemy A ja nie chce uczuc Malej aby spala z nami Trudno palnuje sie przemeczyc i nie isc na latwizne z karmieniem A tak naprawde to takie sa plany a jak to bedzie to sie okaze :-)
Nie wiem czy jak Mala bedzie bardzi plakala w nocy to z M bedziemy spali osobno Ja z mala w jednym pokoju ale ona u siebie w lozeczku a M w drugim pokoju coby mogl spokojnie isc do pracy Ale sobote i niedziele to ja bede spala a on bedzie wstawal heheh
 
KAKA z tymi fałszywymi "wodami" nie pękaj, mnie tez nagle i niespodziewanie, bierze mam to samo. Bez podkładów sie nie ruszam. Wody różnią się tym, że nie możesz ich ani na sekunde powstrzymać a siusiu po chwili tak. Ze mnie to jeszcze inne "rzeczy" wyłażą ale wciąż nie te których wypatruje:no:

Cześć CZARNA dobrze że jesteś i wsio oki.

U nas mama od piątku, Laura zaczarowana babcią, której na lotnisku oczywiście nie poznała za to teraz jest problem bo najlepiej żeby babcia spać z nią chodziła;-) także ciesze sie, że taki mają super ze sobą kontakt i w szpitalu będę spokojniejsza, bo nigdy dotąd za nikim tak nie przepadała jak teraz za babcią, którą nazwała sobie AGA, bo jej łatwiej wymówić niż BABCIA:-D

mam nadzieje że wieczorem uda mi sie was poczytać na spokojnie.muszę teraz lecieć do kuchni, 3majcie się cieplutko, buziaki dla wszystkich
aaaa!!! I WITAM WSZYSTKIE "NOWE" bo tak niekulturalnie, nawet się nie przywitałam:zawstydzona/y:
paa!!:-)
 
reklama
Witam Was gorąco!!!
nie wiem jak to możliwe, ale zaglądam na wątek, wciskam "pokaż 1. nieprzeczytany post" a tu się okazuje, że pokazuje jak chce!:wściekła/y::wściekła/y:
Rzadko kiedy pokaże rzeczywiście 1. post po moim. Przez to nie jestem w stanie nadrobić wszystkiego :-(
Muszę chyba napisać do admina.
Ja wczoraj nie miałam siły nawet komputera włączyć. Rano pojechałam do Lublina na badania, kolejne na przeciwciała bo przecież mam rh-. a jutro jadę na usg na 15:45. Zobaczymy czy maniuni dalej pośladkowy...
Później jakieś zakupki w markecie, a wieczorem kolega w końcu przyjechał i zamontował szafę :-):-) 8 super półek na których poukładam wszystkie ciuszki. I dla Natanka (chyba wybraliśmy w końcu imię :tak: ) i dla Jasia a i może jakieś pieluszki tam poukładam co by się nie kurzyło :tak:
Dzisiaj mały spacerek -trochę się bałam bo mnie brzuch ciągnął a torby nadal nie spakowałam :zawstydzona/y::-:)zawstydzona/y: Żebym się nie obudziła z ręką w nocniku.... bo będzie wielki Zonk! a tego bym nie chciała!!
Muszę lecieć, bo Jasiek znowu nawalił w pieluchę i śmierdzi okrutnie!!
ale nie dziwie się jak jadł ogórki konserwowe zagryzając sernikiem...
Idę go wykąpać i chyba sama się zaraz położę bo jakoś słaba dzisiaj jestem.
Całusy i do jutra!
 
Do góry