reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Październik 2008

No chyba musisz pracować, jak zajdziesz w ciąże, to trudno powiedzieć na ile :confused: Nie wiem czy jest jakieś minimum :confused:

Teraz nie byłam zatrudniona. Zatrudnili mnie, jak już byłam w ciąży i po miesiącu poszłam na chorobowe. Musieliśmy zapłacić ZUS za 33dni, a potem już płacili mi normalnie chorobowe. Więc nie wiem jak to jest :-(
A głupio tak się w ZUSie pytać, bo to na kilometr śmierdzi kombinacją.
Zresztą ja taka do d.... jestem :-(

Ja nie wiem jak z ta kaszką powiedział ze nie mam robić na swoim mleku tylko kupić bezmleczną. Mały pospal 15 minut i siedzi w huśtawce.

No to może to też o tą chodzi.
A czemu tak?

Ale mam dzisiaj nerwa na M. !
I to za nic :-(
Chwilkę poszłam na spacerek ale jest obrzydliwie.
Dobrze, że mała zasnęła, to się trochę pocieszam kawą i świętym spokojem...
Czasami chciałabym, żeby się choć przez chwilę ktoś o mnie zatroszczył...:-(
 
reklama
Aniaaa nart zazdroszcze
Anna jak to zrobiłaś???
Dorotka jak dzisiaj się czujesz?
Evelajna oj przykro mi, może dowiesz się czegos na spotkaniu
justyneczko ze ty masAniaaa nart zazdroszcze
Anna jak to zrobiłaś???
Dorotka jak dzisiaj się czujesz?
Evelajna oj przykro mi, może dowiesz się czegos na spotkaniu
justyneczko ze ty masz siły jeszcze na bb, podziwiam
Magdasf ja mojemu strzykawką na policzek dawalam leki
magdziunia o ty dziś latasz
malena oj nie wiem

Ja nie wiem jak z ta kaszką powiedział ze nie mam robić na swoim mleku tylko kupić bezmleczną. Mały pospal 15 minut i siedzi w huśtawce.

Nie chce oststnoi cyca, znowu pije tylko na śpiąco co robić, bo już nie wiem

Moze to tez dziwnie zabrzmi ale moze daj mu twoje z butli LubSztuczne z butli
Ja mam kaszke z nestle ryzowa z bananami i pisze aby dodac mleko modyfikowane Nie wiem jak to z woda bedzie :baffled:
Pati musisz poczytac w sklepie na opakowaniach Bo chyba kiedys czetalam na ktorejs ze mozna dodac wode Musisz poczytac :tak:
MALENA wlasnie wiem nie bedziesz odbierac Izuni tego co najlepsze po to aby cos przyspieszyc a to i tak jeszcze nie pewne ze zaraz zajdziesz w ciaze
KASIU no to widze ze lektura na BB nadrobiona

My juz po spacerku Bylam u szefa Dowiedzialam sie ze jak wroce to najpiew bede z kims robila wiecie aby sie na nowo zaaklimatyzowac A i tak kilka dni wczesniej pojde sobie obslugi kasy przypomniec :tak:
Kupilam sobie adwokata No i dolanczam do alkoholiczek na BB :-D:-D:-D

Jutro idziemy do kolezanki z SOBIESKIM 0,7 Oni dadza nam hustawke dla niuni a my stawiamy sobieskiego i jeszcze konsumocja bedzie razem Idziemy na 17 z niunia na szczescie jest niedaleko :-)
 
MALENA czyzby M zalazl ci za skore:baffled:
Masz racje facet to tak jak dziecko
PATI mnie tak jak Asi przyszlo do glowy Moze lyzeczka lub strzykawka I moze nie dawaj mu na raczkach Ja mleko z butli czesto daje na siedzaco Jak jest na lezaczku ale jeszcze czesciej na lezaco Bo na moich rekach sie wydziera i nie chce :baffled:
 
Jutro rano jadę z Młodą na zakupy, wiec czeka mnie cała wyprawa..
Muszę w końcu kupić sobie nowe buty i ogólnie coś do ubrania.. :tak:, a że nie umiem przejść obojętnie obok sklepów dziecięcych, to pewnikiem Młodej też się coś dostanie :tak:;-).
Aniu i jak po dzisiejszych zakupach - udały się.

Coś mi się Magdziunia pomieszało, że na ten temat niedawno pisałaś...:baffled:
Pisałam, pisałam :tak: do zeszłego tygodnia zakładałam jeszcze po kąpieli a teraz już nie.
Tylko wycieram skutecznie do sucha.

Witam
maly przysnal na chwile wiec moge cos napisac:tak:
u nas nocka jak zwykle to znacczy maly spal od 20 do 6.jedzonko i do 7.
pogoda nawet fajna bo cieplo, lekki wiatr jest ale tez cieply wiec spacerek bedzie na pewno.no chyba ze padac zacznie...
jutro wybieramy sie z malym na zakupy:tak:pierwszy raz w nowym wozku i wogole pierwszy raz na zakupy w galerii.tylko mam problem bo nie wiem jak powinien byc tam ubrany.wiecie jak jest w galeriach.i chyba w kombinezonie go wozic nie bede.co myslicie?
ja sie chyba musze tez zabrac porzadnie za odchudzanie bo sie wiosna zbliza a waga stanela w miejscu.tylko czekam az sie cieplej zrobi i takiego blota nie bedzie i zaczynam znowu biegac.bo na ten aerobik cos sie zebrac nie moge...
Asiu zazdroszczę pogody i ciepłego wiaterku.
U nas chłodno, wietrznie i ... padał deszcz wtedy akurat jak poszłam na spacer :wściekła/y:

witam
My po lekarzu. Mały czysty, kaszelek który został to od ślinki, bo gardełko jest ładne już. Możemy iść na spacer, tylko ja musze być na chodzie. Szcezpienie mamy w czwartek. Zaraz ide was poczytać. Nocka taka sobie mały spał od 21 do 5, ale obudził się bo przesikał pampka. A mi za to ulżyło bo cyca miała tak bolącego. Ja dostałam leki przeciwkaszlowe. A ja w nocy nie spałam połączenie nadmiaru mleka kaszlu i katary.
Pati ciesze się, że mały już zdrowiutki.
A co do kaszki to możesz kupić Bobovity Kaszkę ryżową z malinami.
To produkt bezglutenowy i bezmleczny.
Ale na opakowaniu jest napisane, aby przygotować 150ml mleka modyfikowanego o temp 40 st. C wsypać 3-3,5 łyżki stołowej kaszki i dobrze wymieszać, nie należy tego gotować.
Ja narazie stosuję kleik ryżowy Nestle i mam też kukurydziany.
Dla mnie kaszki są za słodkie a małemu chciałabym na razie dawać takie bez cukru.

Magdziunia ja biorę cerrazete i też nie mam @. Z Martyną przy karmieniu dostałam po pół roku, a drugą po dwóch miesiącach.

Ta dieta to chyba oświęcimska powinna się nazywać :dry: Ja kiedyś się nad nią zastanawiałam, ale słyszałam, że można sobie problemów z nerkami narobić. Mnie interesuje South Beach i czekam na świeże warzywa, wtedy będzie przyjemniej i łatwiej.

Ufff, na pewno doszło kilka postów zanim zdążyłam odpisać :-p
U nas już po odwiedzinach siostrzenicy. Myślałam, że będzie gorzej, ale przetrwaliśmy. Szkoda, że pogoda się zepsuła, bo do parku mieliśmy iść, ale deszcz padał. Utwierdziłam się w przekonaniu, że muszę moją dzikuskę wysłać chociaż na rytmikę żeby z dziećmi pobyła, bo samolub z niej straszny (wiem, że u dwulatka to normalne, ale niech już z tego wyrasta ;-))
Bartek w dalszym ciągu ładnie śpi w nocy i budzi się dopiero ok 5, tylko wierci się przez sen i mruczy i ja przez to budzę się 3-4 razy w ciągu nocy :baffled:, a M jak zaśnie to do rana nic nie słyszy :angry: Ech instynkty macierzyńskie ;-)
We wtorek mamy szczepienie, to dowiem się ile waży, bo urósł ostatnio na pewno, bo pieluchy 4 na noc zakładam i dobrze, że wyjęłam z wora ubranka, które lada moment miały być dobre, bo lada moment byłyby za małe - nosi rozmiar 68-74, ale sam go nie mierzyłam.
Kolejny weekend przed nami. Jest nadzieja, że aktywność na BB spadnie :-p i od nowego tygodnia uda mi się wejść w rytm (jeszcze tylko na zamknięty i zdjęciowy zajrzę, bo o tych zapomniałam)
Miłego dnia!!!
Ciekawe jak to będzie u mnie z @

Co do diety to ja zaczynam swoją proteinową - ciężko będzie na początku, ale jeśli chce się wrócić do wagi wymarzonej to :tak: .....

A ja was czytam ale jakos zdechla jestem po wizycie t.:baffled: Normalnie zycie ze mnie ulecialo;-)
Zocha truje bo przyszly wlasnie dla niej ten komplet rolek i innych dupereli na urodziny i chce jezdzic...jakowaty jeszcze w pracy i marze juz zeby przyjechal:confused:
W srode do warszawy jedzie na rozmowe moze cos da sie zrobic z ta praca...ale juz sie nie nastawiam bo znowu sie napale a nic z tego nie wyjdzie co ma byc to bedzie.
ja tylko szczykawka daje lekarstwa, witaminy lyzeczka ale on to glupi juz nie jest wie ci sie swieci;-):tak:
Madziu może to pogoda tak działa na Ciebie.
A Zosi wcale się nie dziwię, że chce na rolki :tak:;-):-D
I tak jak napisałaś .... co ma być to będzie - trzymam kciuki za rozmowę J.


No i popołudnie po obiadku i spacerku.
A rano poleciałam do gina i .... :baffled::baffled::baffled: strasznie nieprzyjene to badanie było.
Solcogynem wypalał mi coś tam przy szwach - chyba jakieś "dzikie mięso" się zrobiło.
Szczypało strasznie a ja myślałam, że wyskoczę przez okno.
A tu jeszcze dwa razy mam się pojawić na coś takiego :baffled:
No i mam wstrzymać się ze stosunkami płciowymi :baffled::-(
U nas teraz jakby się przejaśnia i niebieskie niebo widać ... i co z tego jak siedzę już w domku a młody śpi, mąż też.
Za to chyba zaraz wezmę sobie książkę i poczytam ... a jest co :-)
 
ja małemu soczki czy herbatke daje łyżeczką, ale mleka coś ostatnio chce rzadziej robi dłuższe przerwy, wczesniej ranoo cycał co 2-3h a dziś aż 5, pije jak uśnie, choć te karmienie było dobre, ładnie przyssał się do cyca ale dałam mu 30 minut później. M kupił w sklepie mleczno ryżowe kaszki bo tam dolewa się tylko wode, bo bez sensu specjalnie kupować jeszcze mleko

magdziunia ja też jeszcze @ nie miałam, a tabletek nie biore. A badania współczuje, nie mógł ostrzyknąc miejscowo
 
reklama
Do góry