reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Październik 2012

Hej dziewczyny
I ja też bym się chciała do Was przyłączyć jako przyszła mamuśka :-) Termin mam na początek października.
Pozdrawiam wszystkie przyszłe ( i nie tylko) mamy;-)



 
Ostatnia edycja:
reklama
Wiatm z rana wszystkie nowe i "stare" mamusie.

Czytalam opnie o tych testach na plec dziecka, i wcale nie daja takiej wysokiej gwarancji. Dziewczyny pisaly ze 50:50 i raczej plec dziecka okazywala sie inna niz ta pokazana przez test.Wiec wg mnie raczej dla kogos kto chce wiedziec na 100% nie przyda sie. Szkoda, bo z checia bym go zakupila.
 
Ożywa, ożywa...na pażdzienriku 2008 tez była duża frekwencja a potem wiadomo, dzieci się pojawiły i czasu mniej;-)
 
Wiecie co dziewczyny ja to mam takie mieszane uczucia w stosunku do tego jak ja podchodze do ciazy, wiem, ze tyle ludzi sie stara i musi dlugo czekac na dzidzie, a nam sie udalo za pierwszym podejsciem i cieszymy sie jak glupki, ale mi ta wielka radosc zacmiewa zamartwianie sie o fasolke, nie wiem, wszystkie tak macie? Podbrzusze mnie czasem kluje, krzyz boli, a ja zaraz panikuje czy wszystko jest w porzadku :(

Ja mam tak z całą pewnością:zawstydzona/y: Tłumaczę się tym, że to moja pierwsza ciąża, do tego nie mam zupełnie nikogo w otoczeniu kto byłby w ciąży albo miał już dzieci, więc poradzić się też za bardzo nie mogę :no:

Wczoraj zaczęłam czytać jakąś mądrą książkę o ciąży to tylko się zdołowam:baffled:
 
Witam wszystkich :)

Ale nam sie mamus namnozyło, a dzis juz kilka sie dopisało.Witajcie:-)

Co do tych testów na rozpoznanie płci to gdyby była bardzo duża sprawdzalnośc to juz dawno by sie rozpowszechniły a tak to pierwszy raz o nich słyszę.

Ja tez sie martwie o fasolinke chyba jak kazda z nas, wiadomo ze osoby które miały problemy z zajsciem czy straciły dzieciaczka jakos inaczej to moze przezywaja ale kazda z nas sie boi o swoja dzidzię i wciaz mysli czy wszystko ok, czy ładnie zdrowo rośnie.Wiec głowy do góry i piersi na przód, bedziemy sie razem wspierać i dotrwamy do porodu:-)

A ja obudziłam sie dzis z bólem szyji, nie wiem czy mnie cos przewiało czy źle jakos spałam ale nie moge głowy obracac w lewa stronę.Masakra jakaś,próbuje to jakos rozmasowac ale nie pomaga.Ale za to na razie mnie zołądek nie męczy;-)
 
No to jeden rocznik;-)

Mam lekkie mdłosci, lekko pobolewa mnie brzuch, mam wielgachne cycki - tyle z objawów. Nie pamietam czy wtedy tez tak szybko mdłosci miałam. I nie mam ochoty na słodycze - az szok.
 
witajcie dziewczyny

chciałabym się do Was przyłączyć :)

nie jestem w stanie przeczytać wszystkiego co napisałyście ale mam nadzieję być od dziś na bieżąco

ja jestem po poronieniu we wrześniu, więc teraz trochę panikuję. Od początku jestem na L4 i na lekach.

Termin mam na 16 października :)
 
reklama
witajcie dziewczyny,

pozdrowienia dla nowych przyszłych mamusiek

ale się rozpisałyście
nie było mnie tylko wczoraj a tu chyba 10 stron do czytania, super - chociaż zanim dobrnęłam do końca to zapomniałam co chciałam napisać

dziewczyny jak was się czyta to naprawdę można sobie humor poprawić i zapomnieć choć na chwilę o ciążowych dolegliwościach, niepokojach i zmartwieniach


zadzwoniła mama (mieszka w Niemczech) i mówie jej że byłam wczoraj u lekarza i że teraz mam "dwa serca" no to nie skumała i myślała że chora jestem , a ja mówie "mama no w ciąży jestem"...a ona znowu przerażenie " bliźniaki?" mówie "nie no jedno moje a drugie dziecka" :-D:-D:-D:-D:-D no to sobie pogadałyśmy :rofl2:


miałam dziwny poranek...śnił mi się jakiś wspaniały sen....radośnie pląsałam w lazurowym morzu aż tu nagle czuję jak ktoś mną potrząsa...zaspana otwieram oczy a to moje dziecko wykrzykuje "mama kupa" i ciągnie mnie do łazienki...zwlokłam się z łóżka ide z nim do tej łazienki a tam oczom nei wierze :szok: ... po całek podłodze i dywaniku rozdeptana kupa :szok: .... biedny mi tłumaczył że nie zdazyl sie dobrze wytrzec i nadepnąl kapciem :dry: .... jak sie uporałam z łazienką odkryłam że cos mi wieje w tyłek .... patrze a tam wielka dziura w poprzek w moich ulubionych spodni od pidżamy (kupiłam je w 9 tc poprzedniej ciąży) ... dalej się zastnawiam jak jedno i drugie mogło się zdążyć :confused:

Lorelain -twoje opowieści są niezastąpione, a reakcja mamy bezcenna:-D

domyślam się, że poranna akcja nie była Ci do śmiechu (nie zazdroszczę), ale czyta się ją wyśmienicie
 
Do góry