reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2014

reklama
Gnagna, Renisus, Marrika dzięki za miłe słowa, okazało się, że to nie udar, na szczęście, trochę spanikowaliśmy bo 1 stycznia babcia miała udar. Przyczyną było serce. Już jesteśmy w domu i tata lepiej się czuje, dostał leki na obniżenie ciśnienia bo miał ok. 200/100 i ma się oszczędzać.
 
jestem w szpitalu, wczoraj tknelo mnie żeby spakować torbę do szpitala a po południu dostałam lekkich skurczy ale strasznie stawiał mi się brzuch... z mojego szpitala przywieźli mnie do wojewódzkiego bo u mnie nie rodzi się wczesniakow 34 tydzie
 
dostałam zastrzyk na rozwinięcie się płuc, antybiotyki bo zle wyniki z krwi i leze bo mam krótką szyjke ale naszczescie bez rozwarci
 
Dzień dobry,

ale tu się teraz dzieje :)

Za wszystkie dziewczyny w szpitalach mocno trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&&

Mi od wczoraj brzuch się mocno stawia, starsznie naprężony jest ale poza tym ok. Mam nadzieję wytrzymać jeszcze do tego 3 października.

Justine, dobrze że z tatą lepiej, zawsze lepiej sprawdzić i by c spokojnym, zdrówka dla niego. a Ty teraz sobie odpocznij porządnie bo napewno mocno się zdenerwowałaś
 
Justine: oj dobrze, że z tatą ok. Zdrówka życzę.

Ruda: Ty też? Ściskaj nóżki. Na kiedy masz termin albo który masz tc?

Już nie ogarniam Was, tak się wysypało. Już nie wiem która w szpitali, która rodzi :szok:

Czy któraś planuje poród w Październiku poza mną?
 
reklama
Justin ze tak powiem, to super ze to nie az tak powazne. Teraz odpoczywaj po stresie:). Ruda, trzymamy kciuki!! Slyszalam ze zastrzyki na plucka bardzo bola, no ale Ty dzielna mamusia napewno dasz rade i wszytko bedzie dobrze:). A ja mam pytanie z innej beczki, wacham sie nad smoczkiem. Ogolne chcialabym sie obejsc bez, ale i tutaj ludzie traktuja mnie jak wariatke :) i moje pytanie, czy Wy bierzecie smoczek do szpitala? I jestescie za czy przeciw smoczkowemu szalenstwu?
 
Do góry