reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2022

Ja jestem taka blondynka 🙄🫢 dzisiaj moczyłam w kuchni gąbkę do makijażu, mąż powiedział aby podgrzać mu rosoł to ja jedna rękę trzymała pod kranem z woda a druga ręka odpalam rosoł. Poczułam prąd w tej mokrej ręce (bo kuchenka ma ta taka iskrę - wiecie o co chodzi) 🫣 lekkie szczypanie poczułam w kciuku mokrej ręki, nic poza tym się nie stało i oczywiście wpadłam w panikę, ze coś zrobiłam dziecku… 25 maja zaczynam 6 miesiąc i ja nie wiem co się jeszcze może wydarzyć… miałyście taka sytuacje, ze w ciąży was tak lekko coś popieściło prądem i było wszystko dobrze? Bo dzidzia się rusza :)
 
reklama
Czy zdarzyła Wam się taka sytuacja, że na IKP nie macie chorobowego? Miałam wystawione 10.05., pracodawcy zgłosiłam telefonicznie tego samego dnia (zakładam, że w razie problemów zadzwoniliby do mnie), a na IKP do dzisiaj nie widzę..
Piszę dla tych, co za chwilę pewnie będą się stresować, że na IKP nie ma ich zwolnienia. Ciąg dalszy mojej histori jest taki, że minęły dwa tygodnie a mojego nadal nie widzę😁 Na stronce mają takie ładne sformułowanie, że można pisać z pytaniami, więc napisałam. Odpisali, że synchronizują dane z ZUSem i poinformowali, że mam sobie srawdzać na stronie ZUSu 😁😁😁😁
 
Dziewczyny! Tez macie takie ilości wydzieliny? Śpię w samych spodniach od piżamy (nie ubieram gaci bo wiadomo - wietrzenie) i dzisiaj zjadłam śniadanie i miałam dosłownie aż wilgotno na spodniach. Trochę się przestraszyłam, ale poszłam do łazienki, popatrzyłam na to i było mokre z takim białym. Jak się sączą wody to chyba co chwile są mokre bez białego śluzu?
Jeśli chodzi o sadzenie wód to na naprawdę nie da się tego pomylić ze śluzem. W poprzedniej ciąży w przebiegu infekcji pękł mi pęcherz płodowy w 13tc i była to przeźroczysta woda (też spalam bez gaci i poleciało mi po nogach aż do kostek) jak zebrałam to papierem to była lekko różowawa. Potem na bieliźnie opalizujaco żółta, a później coraz bardziej różowa... co jakiś czas było takie większe chluśnięcie szczególnie korzystając w toalety przy siusianiu, kapało po prostu. Przepraszam za dokładny opis, ale wiem ze kobiety w ciąży bardzo się boją że większa ilość śluzu to wody. Naprawdę ciężko to pomylić.
Też tak mam rano, bielizna bardzo mokra, myślałam że to przez dopochwowa luteine która przyjmowałam na noc. Jestem na etapie odstawiania (dziś 3 noc bez) i jest o wiele wiele lepiej niż było, ale mimo wszystko jest mokro. Także nie martw się 😗
 
Witam serdecznie😊
Tak trochę nieśmiało chciałam dołączyć. To moja druga ciąża na pokładzie mam już 4.5 latkę i teraz też będzie dziewczynka😊 termin mam na 13 października, po ciężkich początkach ciąży, mam nadzieję że teraz już będzie tylko dobrze😊 pozdrawiam cieplutko😊
 
Jeśli chodzi o sadzenie wód to na naprawdę nie da się tego pomylić ze śluzem. W poprzedniej ciąży w przebiegu infekcji pękł mi pęcherz płodowy w 13tc i była to przeźroczysta woda (też spalam bez gaci i poleciało mi po nogach aż do kostek) jak zebrałam to papierem to była lekko różowawa. Potem na bieliźnie opalizujaco żółta, a później coraz bardziej różowa... co jakiś czas było takie większe chluśnięcie szczególnie korzystając w toalety przy siusianiu, kapało po prostu. Przepraszam za dokładny opis, ale wiem ze kobiety w ciąży bardzo się boją że większa ilość śluzu to wody. Naprawdę ciężko to pomylić.
Też tak mam rano, bielizna bardzo mokra, myślałam że to przez dopochwowa luteine która przyjmowałam na noc. Jestem na etapie odstawiania (dziś 3 noc bez) i jest o wiele wiele lepiej niż było, ale mimo wszystko jest mokro. Także nie martw się 😗
Dziękuje! ❤️ Wydaje mi sie, ze to po prostu była większa ilość wydzieliny. Trochę się z mężem „przytulalismy” (na seks totalnie nie mam ochoty, w pocałunki czy inne pieszczoty Ok) i być może to tez przez to. Teraz jest wszystko w porządku. Wydzieliny ile było tyle jest jak codzień. Zawsze na usg mam prawidłowa ilość płynu, ale więcie jak to jest… jeszcze dzisiaj ta przygoda z tym prądem. Ja taka głupia jestem, ze nie pomyślałam o tym, ze jak trzymam jedna rękę pod woda a druga wciskają w kuchence kurek aby odpalić to mogę poczuć mrowienie w tych palcach co są pod woda wlasnie. Panika na cała chatę. Mąż nie wiedział o co chodzi. Ja przestraszona. Ale na szczescie malutka się rusza, mi nic nie dolega a to co pod woda to było intensywniejsze mrowienie, trochę mocniejsze. Taka durna jestem…
 
Jak już jesteśmy w temacie, to wszystkie macie biała wydzieline, po prostu biała/przeźroczysta, czy zdarza się kremowy, żółty ślad na bieliźnie/wkładce? anonimowość tutaj daje mi większą odwagę żeby o to pytać, koleżanek jakoś mi niezręcznie 😬
 
Jak już jesteśmy w temacie, to wszystkie macie biała wydzieline, po prostu biała/przeźroczysta, czy zdarza się kremowy, żółty ślad na bieliźnie/wkładce? anonimowość tutaj daje mi większą odwagę żeby o to pytać, koleżanek jakoś mi niezręcznie 😬
Biała, dość dużo jej jest. O wiele więcej niż przed ciążą. Biorę cały czas trivagin wg zalecenia lekarza, bo stwierdził, że ph lekko się pogorszyło.
 
Jak już jesteśmy w temacie, to wszystkie macie biała wydzieline, po prostu biała/przeźroczysta, czy zdarza się kremowy, żółty ślad na bieliźnie/wkładce? anonimowość tutaj daje mi większą odwagę żeby o to pytać, koleżanek jakoś mi niezręcznie 😬
Przeważnie biała i gęsta, kilka razy zdążyło się że była kremowo- żółta, tylko że jestem cały czas na luteinie więc większość wydzieliny to resztki tabletek.
 
reklama
Słuchajcie, jak liczyć tygodnie i miesiące? Bo aplikacja pokazuje mi, ze zaczęłam 6 miesiąc a jestem w 22 tygodniu. Sama wiem, ze 25 dzień miesiąca to kolejny miesiąc bo 25.12.2021 to był dzień miesiączki. Wiec tak na zdrowy rozum to 6 miesiąc zaczyna mi się teraz 25.05 a 7 miesiąc zaczyna mi się 25.06. Dobrze myśle i liczę?
 
Do góry