Karolina_123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2020
- Postów
- 6 446
Spokojnie ja wiem, że człowiek się stresuje i już sobie wkręca najgorsze, ale trzeba być dobrej myśli, tym bardziej, że progesteron masz na prawdę ładny, nawet biorąc leki i w ogóle nie wskazuje to na cpW sobotę miałam betę 250 a progesteron 55,7 ale jestem na luteinie.
Podobno przy cp jest słaby progesteron ale jak go biorę to nie wiem czy by progesteron to wskazał.
Wiem że takie straszenie jest słabe. Zwłaszcza od osób które nie mają pojęcia że jest się w trakcie starań. Mój gin przyjmuje we wtorki i w piątki (chyba że od nowego roku coś się zmieniło). W 2023 przyjmował mnie praktycznie co tydzień bo "coś" mu nie pasowało w wyglądzie USG i się nie pomylił bo ciążę straciłam. Teraz mam nadzieję na pozytywne zakończenie. Wtedy mi TSH wystrzeliło do góry i kazał zbadać jak tylko zajdę w ciążę, żeby jak najszybciej korygować jeśli jest za wysokie. Najgorzej że naprawdę nie czuję się ciążowo. Ale może po prostu moja głowa tego nie dopuszcza bo się boję powtórki.