reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pediatra - zalecenia

teraz ma 38,4 czyli cos kolo 37,9 ale maruda jest....noi czasem buzia oddycha a kataru jeszcze nie widze...hmmm kuzek kilka sie paslo ale nie ma wodnistego kataru...no nic czekam jeszcze pewnie na noc podskoczy te,mperaturka :-( panadol lekarz mi polecil....
 
reklama
Myfcia napisz jak Hubercik??
My dziś już na spacerek idziemy... po wysypce ani śladu już właściwie wczoraj nie było ale jeszcze siedziałam z syniem w domku. Lekarka mówiła że jak wysypka zejdzie to już zdrowy :) ale i tak na chwilkę wyjdę bo pogoda się zapowiada nie za fajnie
 
Misio, super ze juz PO.

Myfa, a jak Huberto w nocy?

Marcel z kolei zaczyna pokaslywac cosik. Dalam mu syropek do soczku, zobaczymy. I musze juz go w ciagu dnia w rajstopki ubierac, bo wymyslil sobie zabawe i co chwile sciaga skarpetki. Juz nawet nie chodiz o to, ze nie chce mi sie 100 razy zakladac, tylko o to, ze mu syrki marzna:)
 
Aska K pisze:
Marcel z kolei zaczyna pokaslywac cosik. Dalam mu syropek do soczku, zobaczymy. I musze juz go w ciagu dnia w rajstopki ubierac, bo wymyslil sobie zabawe i co chwile sciaga skarpetki. Juz nawet nie chodzi o to, ze nie chce mi sie 100 razy zakladac, tylko o to, ze mu syrki marzna:)
Igunia też już w rajstopach, bo chłodno ostatnio bywa często, skarpetki jakoś dokuczliwie uciskają nóżki a jak są luźniejsze to spadają :(
Myfa no powiedz wreszcie co z naszym zielonookim Hubim?
 
reklama
my na przemian półśpiochy i rajstopki (rajstopki wtedy jak robimy sie na damę i idziemy w miasto :laugh:). A na gorączkę przy trzydniówce dawałam ibufen, ale mi Zuzia tego pić nie chciała, generalnie nie mam sposobu jak wlać w nią rzeczy typu syropek, ona poprostu zaciska buzię tak mocno, że ani kropelki jej się nie wleje.
 
Do góry