Cześć dziewczynki;-) bardzo martwi mnie krwawienie z jednego sutka, dokładnie od wczoraj:-( nie jest to jakieś mocne krwawienie, ale jest
Podkreślam, że nie zadrapałam się, ani nic z tych rzeczy. Żadnych guzków nie wyczuwam, w poniedziałek jeśli nie przejdzie, to będę musiała w Poniedziałek do lekarza zadzwonić:-( czytałam, że to się zdarza, od tak po prostu, ale sama nie wiem
Pozdrawiam was cieplutko:-)
Podkreślam, że nie zadrapałam się, ani nic z tych rzeczy. Żadnych guzków nie wyczuwam, w poniedziałek jeśli nie przejdzie, to będę musiała w Poniedziałek do lekarza zadzwonić:-( czytałam, że to się zdarza, od tak po prostu, ale sama nie wiem
Pozdrawiam was cieplutko:-)

i brzuszku