piękna i zadbana w ciąży :)

[Nesca]

kąpieli nie można gorących, a nie ciepłych, z reguły się czuje że jest za gorąco i same ciążarne wychodzą. Ja jak jeszcze sie mieściłam w kostium (no teraz cycki mi wychodzą niestety ) to sobie w solance siedzialam 10-15 min, a tam woda ma 34 stopnie (pytałam lekarki, mowiła ze mozna), a ja sie czułam kapitalnie w wodzie... Rany, moze dwuczęściowy założe kostium i pojade na basen, bo to jedyne miejsce gdzie mnie nic nie boli....
Ja nie puchne na palcach (przynajmniej nie zauważyłam), ale ogólnie to sie czuje jak baleron... Rany, całą ciąże naprawde nie narzekałam, a teraz to mam ochote małego normalnie wycisnąć ze środka, zeby juz było po, żeby juz był na swiecie a ja zebym mogla odzyskać swoje ciało, że tak powiem...

 

[Serduszko1]

Ja przytylam ok 25kg a mam tylko 164cm wiec jestem chodzaca kulka

Ja w pierwszej ciąży przytyłam 22 kg teraz jak narazie 16 kg ale 3 tygodnie temu było 13kg także u mnie wychodzi kilogram do przodu na tydzień.

 

[Nesca]

i jak dziewczyny, tuż przed metą jeszcze macie ochote?

 

[Serduszko1]

kąpieli nie można gorących, a nie ciepłych, z reguły się czuje że jest za gorąco i same ciążarne wychodzą. Ja jak jeszcze sie mieściłam w kostium (no teraz cycki mi wychodzą niestety ) to sobie w solance siedzialam 10-15 min, a tam woda ma 34 stopnie (pytałam lekarki, mowiła ze mozna), a ja sie czułam kapitalnie w wodzie... Rany, moze dwuczęściowy założe kostium i pojade na basen, bo to jedyne miejsce gdzie mnie nic nie boli....

Ja miałam 5 miesiecy zakaz kapieli nawet w wannie ( mialam założony krążek) Meka straszna bo nie lubie prysznicu w wannie mozna polezec zrelaksowac sie. No ale jakos dałam rade. Od piatku nie mam krażka wiec korzystam. Jakie to cudowne uczucie leżec sobie w wannie przez X czasu i relaksowac sie. I plecy tak juz nie bola po tych kapielach... Normalnie cudo

 

[MisiaM]

Ja mam.
Z siłami czasem gorzej ale na brak ochoty nie moge narzekac.
Obecnie sie lekko ograniczemy, chcemy dac Misi jeszcze ten czas zeby urosła i mogła sie urodzić już gdy wszystko bedzie dobrze

No i mój ginio poleciał na tydzien na karaiby, a ja powiedziałam, ze bez niego nie rodze ;P

 

[edyta01]

MamoAlexa bardzo sie ciesze ze masz juz przy sobie swoje ksiezniczki,i gratuluje zlota:-)

 

[olenka12345]

Mamo Alexa ogromne gratulację!!
Prawdziwa Turbodymolodóweczka!
Zdrowia życzę!!i szybkiego powrotu do domq:-)

 

[Priscilla]

Ja tez chcialam Fabiana, ale kazdy kto o tym uslyszal, ostro krytykowal moj wybor.
Nie bylo ani 1 osoby, ktorej sie to imie podobalo, wiec w koncu odpuscilam... ;-)

 

[SugarbabyLove]

kąpieli nie można gorących, a nie ciepłych, z reguły się czuje że jest za gorąco i same ciążarne wychodzą. Ja jak jeszcze sie mieściłam w kostium (no teraz cycki mi wychodzą niestety ) to sobie w solance siedzialam 10-15 min, a tam woda ma 34 stopnie (pytałam lekarki, mowiła ze mozna), a ja sie czułam kapitalnie w wodzie... Rany, moze dwuczęściowy założe kostium i pojade na basen, bo to jedyne miejsce gdzie mnie nic nie boli....
Ja nie puchne na palcach (przynajmniej nie zauważyłam), ale ogólnie to sie czuje jak baleron... Rany, całą ciąże naprawde nie narzekałam, a teraz to mam ochote małego normalnie wycisnąć ze środka, zeby juz było po, żeby juz był na swiecie a ja zebym mogla odzyskać swoje ciało, że tak powiem...

tak tak wiadomo jak jest za gorąca to dolewam zimnej taka ciepła kąpiel to dla kręgosłupa i nóg ukojenie.. a najlepiej ziołowa relaksująca melisa albo lawenda mmmmm A na basenie w ciąży nie byłam niewiem czemu moze dlatego że pływać nie umiem i jakoś mnie nie ciągnie

 

[Nesca]

tak tak wiadomo jak jest za gorąca to dolewam zimnej taka ciepła kąpiel to dla kręgosłupa i nóg ukojenie.. a najlepiej ziołowa relaksująca melisa albo lawenda mmmmm A na basenie w ciąży nie byłam niewiem czemu moze dlatego że pływać nie umiem i jakoś mnie nie ciągnie

jak cie nie ciągnie to pewnie że nie, nie ma co się zmuszać Ja kocham wodę i basen, wiec dla mnie to sama przyjemność, w wodzie sie w ogóle nie męcze. Jakbym mogla to bym najchętniej rodziła w wodzie, ale w tym szpitalu w ktoym bede rodzic to niemożliwe, a w innym w mojej miejscowości - jest tylko jeden basenik (i sztab studentów), wiec szansa, ze akurat tam w nim nie będzie ktos inny rodzić, jest kiepska (bo to teraz babybooom naprawde)

Widziałyście film "Pierwszy krzyk"? (La premier cri - jakos tak), tam babka rodziła w wodzie z delfinem, No czad normalnie, dlaczego w Polsce tak nie ma! Ile bym dała, zeby z takim delfinem spokojnie sobie rodzić!