**********pielęgnacja**********

[joeey]

"Pokarm kobiecy jest substancją unikalną, spełnia warunki swoistego gatunkowo, idealnego pokarmu. Karmienie piersią, zgodnie ze współczesną wiedzą, jest jedynym sposobem żywienia niemowląt i małych dzieci zapewniającym im optymalny stan zdrowia i rozwój. Niesie korzyści zdrowotne zarówno dla matki jak i dla dziecka, a także dla rodziny i całego społeczeństwa.
Własności ochronne pokarmu kobiecego zmniejszają m. in. ryzyko zapadalności dzieci na biegunki infekcyjne, infekcje dróg oddechowych, alergie pokarmowe. Wśród karmiących matek obserwuje się obniżenie ryzyka zapadalności na nowotwory jajnika i sutka. Społeczeństwo nie ponosi wysokich kosztów związanych ze zwiększoną zachorowalnością."
                                                                                       

 

[bartyś]

Joeey super, że wzięłaś sprawy w swoje ręce i mamy nowy wątek Dzięki

Mam pytanko, czy Wasze dzidziulki mają czkawkę ? Mój Kamilek ma ją średnio 2 razy dziennie. Może znacie jakieś sposoby na pozbycie się jej poza przystawieniem do piersi lub otuleniem główki pieluszką ( co rzadko pomaga ) ???

I może jeszcze jakies sposoby na odbijanie po jedzonku ? Kamilek rzadko beka po karmieniu, w związku z czym boję się go kłaść zaraz po, żeby się nie zaksztusił

 

[pamciaw]

no wiec ja jako pierwsza...
Gonia na bol sutkow to wlasnie bepanten + silikonki Aventu czyli to co stosujesz. No  i ze 3 dni i juz bedzie lepiej. Ja juz karmie bez oslonek i nawet bepantenem juz nie smaruje. tylko po wieczornej kapieli bo tubka lezy w  lazience i sie prosi zeby ja skonczyc.
Natalki doswiadczenia bylyby tu cenne.

 

[pamciaw]

nie zdazylam byc pierwsza...

 

[pamciaw]

Bartys czkawka to norma u dzieci i nic z tym ja przynajmniej nie robie. A jezeli Kamilek jest na piersi to nie ma koniecznosci odbijania. tylko kladz go na boczek . te czkawki to wlasnie zamiast odbijania. Ja Lene probuje odbijac co czasem udaje sie ale ona je jak dzikus. mowie jej wolniej ale ona wie lepiej ze z zarciem nie ma zartow i nalezy sie spieszyc!

 

[wiolus]

Witam fajny ten watek ja mam pytanko jak czesto zmieniacie pieluszki maluszkowi? ja zmieniam co 3 godzinki bo czasem nie nadazam kiedy zrobi kupke a kiedy tylko baczki puszcza
Co do karmienia piersia to narazie jest ok,na poczatku tez byly problemy, popekane,potem stan zapalny, stosowalam wszystko ale teraz jest dobrze.Mam nadzieje ze bede dlugo karmic piersia.
Dziewczyny jak sie odzywiacie karmiac piersia? bo ja slyszalam juz rozne opinie czego nie jesc a co jest wskazane wiec piszcie ;D ;D

 

[Magi]

Moja Oliwcia ma czesto czkawki, czekam az jej minie samo albo jak sie denerwuje daje jej cycuszka. Co do odbijania to mojej Oliwci tez sie rzadko odbija, jednak dzieciom karmionym piersiom tez powinno sie odbic...mimo wszystko polykaja powietrze...dzis w madrej ksiazce jezyk niemowlat ktora Wam polecam wyczytalam, ze gaz schodzi czasem do jelit i to powoduje bole brzuszka....w dzien zawsze biore Mala do odbijania, ale w nocy przyznaje sie bez bicia nie...bo sie rozbudza, a jak mi na cycu ladnie usnie to mam szybko spokoj, szybko to znaczy w 40 minut do godziny
Ja delaj karmie na oslonkach, nie odwaze sie dac Malej cyca bez nich....i w oslonkach odczuwam bol kiedy scisnie brodawke, ale tylko przez pierwsza minutke gdzies.

 

[Magi]

Aha no dzieci powinno sie klasc na boczku wlasnie jak pisze Pamcia, i jak mowi moja polozna jak sie nie odbije to na prawym, ja kiedy moge klade ja na prawym, ale przeca musi zmieniac pozycje, wiec i na lewym, ale koniecznie na boczku.
Co do pieluch to zmieniam tak jak sie Mala wybudza, wiec roznie co 2-3 godziny....ja tam zawsze wiem kiedy bak a kiedy kupka niby kupki bezwonne ale jednak dobrze czuc ze cos tam jest hihi...malutki smrodek

co do jedzenia latwiej jest powiedziec co wolno jesc chude miesko wieprzowe, drobiowe oczywiscie, gotowane lub duszone, buraki, marchewa, salata, pomidor, wedlinki z drobiu, dzemik: jagodowy, czarna poprzeczka, jablko, gruszka. Nabial rzadko, i na przemian jak zjem serek to juz nie rusze jogurtu itd...podobno wiele dzieci rodzi sie juz przebialczonych bo kobitki w ciazy szaleja z nabialem a to niewskazane jest. ha, jeszcze kruche ciacha moge, jablka do 2 dziennie i banany do 2 tygodniowo...no to tyle moge....hehehehehehe

 

[agnes.kol]

Fajny ten watek ;D niedługo może ja się w nim udzielę ;D

 

[Kati25]

He Dziewczynyj. Bartyś co do problemów cesarkowych to moge Ci co nieco powiedziec bo tez miałam cesarkę 28 lisopada i mam nagrane na kamerze w jaki sposób mnie pocieli- wszystko widać ( szalony anastezjolog mi nakamerował). Ta wrażliwa skóra między pępkiem a raną to dlatego, że w tym miejscu rozcieli nam powłoki brzuszne i macice. To dziwne ale tak tną ze skóra w poprzek niżej a powłoki brzuszne i macice własnie wzdłuż.Połozna środowiskowa mi tłumaczyła ze skóra przez to jest taka wrażliwa a nawet zdrętwiała zeby to zniknęło to warto smarować maścią ARCALEN. Ja smaruje i pomału pomaga. Rana tez mnie jescze czasem ciągnie. A krwawienie mam skape na przemian z brunatnymi odchodami.Czasem czytam wasz wątek bo rózne ciakowostki piszecie i wiele sie mozna dowiedziec naprawdę ważnych rzeczy,i przy okazji, że juz pisze to chciałam pogratulować wszystkim mamusiom , ucałujcie swoje maleństwa ode mnie, a tym które są jeszcze 2 w 1 życzę wytrwałości jeszcze troszkę i tez bedziecie miały wasze maleństwa przy sobie.Ja urodziłam dziewczynkę Gabrysię która ważyła 3300 i miała 51 cm. ( Tak w ogóle miał być wg USG chłopiec także miałam niespodziankę). Pozdrawiam wszystkich i życzę Wesołych Świąt.