reklama
amanda14
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2016
- Postów
- 61
Jasne, że tak. Zgadzam się w zupełności. Jaką mamy pewność, że kupując używane buty dla swojego dziecka jakiś poprzednik nie miał jakiejś wady? Mógł w zły sposób 'wyrobić' tego bucika a później stópka naszego dziecka by się dopasowywała do tego bucika. Ja tam wolę nie oszczędzać na butach i nie wiem ale mam jakiegoś fioła na tym punkcie. Dla mnie tylko nowe buty wchodzą w grę. Na pewno nie skrzywdziłabym w ten sposób swojego dziecka. Bardzo dobre buty dla brzdąców ma teraz Ryłko więc na prawdę polecam tam zajrzeć
PerseaNigra
Fanka BB :)
Amanda ty spamujesz tym Ryłko w każdym poście Może napiszesz łaskawie "lokowanie produktu" przed wypowiedziąJasne, że tak. Zgadzam się w zupełności. Jaką mamy pewność, że kupując używane buty dla swojego dziecka jakiś poprzednik nie miał jakiejś wady? Mógł w zły sposób 'wyrobić' tego bucika a później stópka naszego dziecka by się dopasowywała do tego bucika. Ja tam wolę nie oszczędzać na butach i nie wiem ale mam jakiegoś fioła na tym punkcie. Dla mnie tylko nowe buty wchodzą w grę. Na pewno nie skrzywdziłabym w ten sposób swojego dziecka. Bardzo dobre buty dla brzdąców ma teraz Ryłko więc na prawdę polecam tam zajrzeć
Małe dziecko chodzi w butach przez miesiąc czy półtora i trzeba wymieniać na nowe. Ja kupuję mojej emelki za 200 zł para i zastanawiam się czy rzeczywiście używane buty to taka tragedia. Skoro nawet nie zakłada ich codziennie. No ale przecież ktoś musi zarobić, więc idzie fama, że używane buty niemalże połamią dziecku nogi
Mam podobne odczucia. Pierwsze buty są (najczęściej) używane krótko i mało intensywnie i jeśli są z wyższej półki, to myślę, że mogą posłużyć więcej niż jednemu dziecku (szczególnie jeśli znamy źródło). Chyba ważniejsze jest to by nie oszczędzać na kolejnych butach. Wtedy kiedy dziecko w butach spędza dużo czasu, w jednych butach chodzi po kilka miesięcy, poza tym ma też większą wagę, więc but może się odkształcić. Zrobiłam ten błąd i kupiłam kiepskie zimowe buty 2latkowi i widzę efekty :-/
A Rylko też lubię, ale trzeba przymierzyć, bo wiele modeli nie pasuje jeśli dziecko ma wyższe podbicie.
Ja uważam, że nie kupuje się dziecku używanych butów. Dobre i tanie można kupić elefanteny w deichmanie- nawet teraz od 50 zł w przecenie, emel są rewelacyjne, geoxy też spoko.
But dla dziecka moim zdaniem powinien zginać się w 1/3, być elastyczny z niezbyt miękką pietą, ale też nie usztywniany. I skórkowy.
I uważam, że powinnaś dziecku już kupić buty
But dla dziecka moim zdaniem powinien zginać się w 1/3, być elastyczny z niezbyt miękką pietą, ale też nie usztywniany. I skórkowy.
I uważam, że powinnaś dziecku już kupić buty
G
goszczaca
Gość
Ja tam swojemu kupuję lasockiego albo Adidasa. But dla dziecka ma być wygodny z delikatnie usztywnianym tylem no i za każdym razem sprawdzam na podłodze w sklepie czy nie slizgaja się. Absolutnie nie jestem za tym żeby dziecko nosiło uzywane buty, dostaliśmy markowe uzywane od męża brata i dla odmiany mu założyłam i powiem szczerze ze całkowicie inny chód miał taki nie pewny.
Zależy mi na tym, żeby buciki dziecka były odpowiedni wyprofilowane, dlatego stawiam na obuwie, które będzie zapobiegać powstawaniu wad stóp. Koleżanka poleciła mi stronę www Link do: Ministore to profilaktyczne buty i odzież dla dzieci, mają ogromny wybór, wykonane są z naturalnej skóry, dzięki czemu skóra będzie mogła swobodnie oddychać.
reklama
kasia.zosia
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2016
- Postów
- 2 381
Jeśli chciałabyś kupić dziecku buty do domu to polecam Polska firmę befado- kapcie, balerinki z oddychająca podeszwa. Takie pierwsze na zewnątrz to na pewno emel, ecco, Bartek, trochę drogie ale myśle ze warto. Ja mieszkam w Niemczech i moje ulubione to däumling. Elefanten z deichmana tez są Ok, aczkolwiek są gorszej jakości niż dawniej (kto inny je produkuje).
No i raczej nowe buty.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
No i raczej nowe buty.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Podziel się: