reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pierwsze dni umowy i ciaza

reklama
Tak. Może też stwierdzić, że nie ma dla niej etatu, ale przy obu opcjach musi się liczyć z pozwem do sądu pracy. Poza tym, liczy się z tym, że pani wróci w ciąży. Najprawdopodobniej w 14 tygodniu... i tak do końca jej okresu reprodukcyjnego.
To ma umowę na czas nieokreślony?
To trzeba być niesamowitym cwaniakiem, szkoda tylko pracodawcy w takich sytuacjach.
 
To ma umowę na czas nieokreślony?
To trzeba być niesamowitym cwaniakiem, szkoda tylko pracodawcy w takich sytuacjach.
Tak. Bo do czasu historii z wypowiedzeniem była normalnym pracownikiem. I to nie jest pierwsza pracownica ojca w ciąży i tak dalej. Tylko pierwszy raz taki cyrk. Ten przepis jest chory, bo o ile ochrona przed zwolnieniem jest zrozumiała, to możliwość cofnięcia wypowiedzenia jest idiotyczna. Przecież jak ktoś sam składa wypowiedzenie to znaczy, że nie chce pracować. W tej konkretnej sytuacji pani chciała „zmienić branżę” do pozostania nie przekonała jej podwyżka. Była tak znudzona branżą, że wybrała urlop zamiast ekwiwalentu (stąd konieczność zamknięcia placówki) tylko wyszła ciąża... ale oczywiście ciąża typu „nie mogę pracować, bo odpoczywam”. Tak naprawdę ojciec, by ją przyjął w tej ciąży, gdyby tylko chciała pracować. Ale skończyło się jak skończyło.
 
Do góry