reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pierwsze kłopoty z naszymi maluszkami

Nadia, a dlaczego sciągasz pokarm i dajesz go w butelce???Może czegoś nie doczytałam ale dlaczego tak robicie dziewczyny?? Ja wiem tylko jedno, ze jak dzieciatko poczuje smoka i zjarzy, że z butli szybciej leci i nie musi tak pracować jak przy cycu to cyca powoli zacznie "olewać". Jak każdy z nas dzieciątko lubi iść na łatwizne i zjeść do syta z butli, gdzie lepiej leci, niz z cyca, gdzie trzeba sie upocić aby coś poleciało. Mój Franio nie znosi smoczków i ja nie mam innego wyjścia jak czasem nawet robić za smoczek. Maluchy wiedza ile zjeść i jeśli Wiktorek puszcza Ci cyca z uśmiechem na usteczkach to znaczy, że sie najada. Franio po najedzeniu wygląda jak Kubus Puchatek, który obrobił garnek miodu. Ale myślę, że gdybym mu zaczęła podawać butlę to szybko przestałby interesować się cycem bo wiedzę, że obżartuch z niego jest niezły.
Miękkimi piersiami się nie martw, uregulowała Ci się laktacja, też mam miękkie. Czasem w nocy, jak mi się pomyli na śpiąco i podam młodemu 2 razy tę sama pierś to druga do następnego karmienia robi się twardawa ale twardawa nie twarda, jak to bywało wcześniej.
I jeszcze jedno co już kiedys pisałam - laktacja jest w głowie, jeśli chcesz karmić to pokarm będzie:tak::tak::tak:
Pozdrawiam i uszy do góry:-D:-D:-D
 
reklama
Rudykotku, dlatego ściągam, bo tak mi zaleciła chwilowo pediatra, by co drugie karmienie ściągać i podać butelką. Chodzi bowiem o wyłapanie przyczyny tak słabego przyrostu wagi, lekarka za jeden z powodów podejrzewa że mały kiepsko ssie, i chodzi o sprawdzenie ile on zjada i czy takie naprzemienne karmienie przyniesie skutek w postaci przytycia. Wierz mi też bym tylko chciała karmić piersię i nie bawić się z laktatorem, butelkami i sterylizatorem:no: Ja podejrzewam natomiast że wina poniekąd w tym że podczas jednego karmienia dawałam mu tylko jedną pierś:baffled:
Ale dobra wiadomość dzisiejszego dnia to... śliczna kupa:-D uff; możemy się szczepić:-)
 
Dokladnie pewnie laktacja sie juz unormowala...ja tez tak mialam tzn zaczelam sie zastanawiac czy mam ten pokarm bo piersi nagle byly miekkie:confused:iz tgo przejecia opilam sie jak glupia i to jeszcze na noc :eek:herbatki na laktacje i o 3 w nocy myslalam,ze wybuchne a moja niunia ani myslala zeby wstac:-)to bylo jakies dwa tyg temu wiec napewno jest pokarm tylko juz w normie:-)
 
Rudykot ma racje, ze lakatcja jest w glowie. jak ostanio pisalam Wam, ze Ninka przy cycu prezy sie i odwala awantury, to myslalam, ze moze mi pokarm zanika i zaczelam sie martwic. jak sciagalam laktatorem, to bylam zdenerwowana i sciagalam prawie polowe mniej niz zwykle ...

a jesli chodzi o butelke to moja Ninka to butli nienawidzi do dzis, chociaz pewnie latwiej leci. czasem jak musze (albo chce ;-)) gdzies na dluzej wyskoczyc, to maz ma niezle przeboje z butla - zanim mala zalapie to mija 15-20 min ...
 
Katka a nie jest to lekka wrazliwosc na proszek do prania? Ja juz mam fioła na punkcie alergii, bo moj maly ma alergie pokarmowa, lecz ta obiawia sie inaczej a słyszalam od mojej arelgolog, ze na proszek jest uczulenie na miejscach gdzie jest najwieksze tarcie o ubranko, czyli plecka i brzusio, nozki.
 
Mhm...byc moze,tylko ja nie zmienialam proszku, od poczatku uzywam dzidziusia i Lenor Sensitive do plukania.Dodatkowo wyszla jej taka sucha skorka na glowce,myslalm ze to ciemieniucha,a teraz juz nie wiem (Zuzia nie miala).Bo ciemieniucha jest chyba zolta,a to jest biale:confused:Kupilam sobie Olejuszke i wieczorem jej naloze.
 
Katka ile dlalas za Olejuszke? bo u Dawidka tez zauwazylam takie cos zaraz przy wloskach na czolku ... znikoma ilosc, ale nie chce zeby sie rozeszlo i wole zapobiec
 
dziewczyny,wiem że temat snu był poruszany wiele razy,ale najczęściej chodziło o brak snu.moja mała przesypia całą noc i gdyby mogła to najchętniej dzień.budzi się tylko na zmiane pieluchy i jedzonko.po 2 godzinnym śnie wstaje i po 20 minutach jest strasznie spiaca,jakby nocy nie przespała.okropnie ziewa,trze oczka i zaczyna marudzić.nie wiem,może powinnam się cieszyć,że mam tyle wolnego czasu i nie doszukiwać się problemu...ale czy to normalne:confused:.
 
Ja bym na Twoim miejscu zapytala sie lekarza bo jak za duzo spi to tez to jest zastanawiajace,dzieko powinno byc aktywne przez jakis czas w ciagu doby a nie caly czas spac bo kiedy bedzie zdobywac nowe umiejetnosci???
U Oliwki tez zauwazylam strupki nawet je troche zdrapalam chociaz wiem ze nie wolno...smaruje jej teraz skore oliwka,ale moze tez kupie olejuszke...wlasnie miala sie Was pytac jak dbacie o skore glowy swoich maluszkow przy takich wlosach???
:confused:
 
reklama
Katka a ja bym w ogole wyeliminowala Lenor przeciez to jest chemia i czasem dorosli ludzie maja podrazniona skore a co dopiero niemowle:happy:Ja piore ubranka tylko w Jelpie i nie plukam ich niczym.
 
Do góry