morfologia nasienia 2% i nie wiem od czego to zależy ale fragmentacja raz wychodzi dobrze a raz nie... niczego innego sie nie dopatrzyliśmy
to będzie drugi transfer i druga procedura, niestety podczas pierwszej procedury udało nam sie finalnie uzyskać tylko 1 zarodek który nie dal ciąży

podczas procedury okazało sie ze moje jajeczka nie zareagowały na leki tak jak obstawiał lekarz, miałam 12 jajeczek które rosły nierównomiernie, podczas punkcji okazało sie ze mam 6 jajeczek z oocyta z czego 2 były niedojrzale, 1 dojrzała (niestety po pierwszym dniu po transferze okazało sie ze jest już za stara) i 3 które były w trakcie dojrzewania i musiały dojrzeć już w klinice i z tych trzech tylko jedna dojrzała z której uzyskaliśmy naszego jedynaka
takze zaczynam przygode od poczatku, chwilowo jestem na tabletkach antykoncepcyjnych dostałam tez suplementy na poprawie jakosci komorek i 5 maja mam wstepna wizyte w klinice - mam nadzieje ze tym razem uda nam sie uzyskać więcej zarodków albo tego szczęśliwego <3