reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pierwsze ruchy Maluchow i kopniaki!!!

Tak Madzia737 na tym etapie to juz chyba normalne. Moja cora tez juz sie uspokoila i juz nie szaleje tylko wieczorami sie przeciaga, no i od czasu do czasu kopie mnie w zebra- co nie jest pryjemnym uczuciem dla mamusi:-D.
 
reklama
Zuzka za to kocha żebra z prawej strony... aż normalnie czasami podskocze z bólu... potrafi fajnie zrobić serduszko z brzucha czyli obydwie nóżki tak wyciągnie, że z lewej jak i z prawej strony mam takie dwie góry a w śrdodku płasko :p wygląda to conajmniej śmiesznie :p no i też już mało aktywna ale jak już ma coś zrobić to konkretnie ;-)
 
Moj Macius juz nie jest taki aktywny,az sie czasami martwie,ale chyba po prostu juz nie ma zbytnio miejsca zeby sie wiercic tak jak kiedys.Teraz tylko sie delikatnie i pomalu przeciaga.Juz nie skacze tak jak kiedys,ale za to czasami czyms tam posmyra po szyjce co przyjemne wcale nie jest.
Madzia - u mnie to samo, tylko rozciąganie i jak siedzę za długo przy kompie to dostaję w żebra z prawej strony:-) ale nie liczę bo wtedy kiedy zaczynam zwracać uwagę na ruchy to ona przestaje sie ruszać, wiec pewnie co dzień bym latała do szpitala na kontrolę. Po prostu zwracam uwagę czy codzień są i czy odczuwam jakieś zmiany.
 
Moj Macius juz nie jest taki aktywny,az sie czasami martwie,ale chyba po prostu juz nie ma zbytnio miejsca zeby sie wiercic tak jak kiedys.Teraz tylko sie delikatnie i pomalu przeciaga.Juz nie skacze tak jak kiedys,ale za to czasami czyms tam posmyra po szyjce co przyjemne wcale nie jest.

Madzia, nie uwierzysz. Wczoraj wieczorem sobie pomyślałam, że muszę zapytać się Ciebie jak tam Twój synek, bo nasze dzieci to jakieś nadaktywne były, a moja córa właśnie przystopowała. Znacznie mniej sie rusza (ale jak rusza, to cały brzuch chodzi) i generalnie wieczorkiem jak sie położe.
 
mój Synek trochę przystopował, ale jak już dostanę kopniaka to porządnie:-) jak siedzę to lewe żebro mam tak poobijane, że szok:baffled: czasem jak w tym miejscu dostanę kopniaka to aż lewa pierś mi podskoczy:-p główka okropnie uciska na pęcherz, a teraz jeszcze czuję takie dziwne ukucia jakby w szyjce:baffled: ogólnie rzecz biorąc Mały już nie jest taki delikatny jak kiedyś:baffled:;-)
 
moj Kubulek raczej sie przeciaga chyba sie denerwuje jak za długo siedze bo wtedy najwiecej rozrabia he he u mnie sie wypina pod biustem ale nie wiem czy to głowka czy pupa, no i coraz czesciej odczowam takie kłucie ponizej pępka- nie wiem co on tam wyczynia he he ale musze sie przyznac ze cZasami mnie to boli i chcialabym zeby juz przestał akurat w tym momencie kopać
 
Nasza Juleczka wierci się na non stopie:tak: Nie wiem, co ona tam wyprawia. Ma jeden dobry zwyczaj: całą nockę śpi i jeszcze mi się nie zdarzyło zostać obudzoną przez Maleńką. Mam nadzieje, że to dobry prognostyk na przyszłość:-)
 
Mój Maksiu dziś ogólnie jakiś mało ruchliwy,ale on to mi aż tak bardzo nie szaleje w tym brzuchu,tylko raz może kopnął tak mocno że troszkę zabolało.
Dziś to się bardziej przeciągła niż kopał mamusie.Ale to dobrze mam nadzieje że jak się urodzi będzie raczej spokojnym dzieckiem.Ja przynajmniej taka byłam,do pewnego momentu,bo jak poszłam do liceum to jednak to spokojne dziecko gdzieś nagle zniknęło ;-)
 
te nasze szczescia za duze juz na kopniaki
teraz to takie przeciagania, wypinania odczuwam na calej dlugosci brzucha - od uciskow na szyjke po zeberka:-)
boli czaem ale cieszy:tak:
 
reklama
Do góry