Cześć dziewczyny. Mam do was pytanie odnośnie plamienia. Ale może na początku wszystko wytłumaczę. Od 9 lat stosowałam antykoncepcje. Narzeczony chorował więc nie mogliśmy zdecydować się na potomstwo. W tym roku podjęliśmy decyzję że to jest ten moment. Więc zrezygnowaliśmy z zabezpieczenia. 3 sierpnia zakończyłam przygodne z antykoncepcja. Pierwsza moja miesiączka po odstawieniu była 3 września w teorii kolejna powinnam dostać 1 października. 30 września dostałam plamienie które skończyło się wczoraj po południu. Dzisiaj jest 2 październik delikatnie plamię na brązowo. Dzisiaj również z pierwszego moczu zrobiłam test ciążowy był negatywny. Co mnie najbardziej niepokoi to to że ja nigdy przed miesiączka nie miałam żadnych objawów nawet jak nie stosowałam antykoncepcji. Moja miesiączka była bardzo obfita ale nigdy bolesna. A przy antykoncepcji była normalna zaczynała się obfitym krwawieniem ale trwała 5 dni i koniec. Teraz od 23 września mam dziwne objawy typu bardzo tkliwe piersi oraz co nigdy nie miałam pokazały mi się guzki Montgomery’ego przez co bardzo rwą mnie sutki , od tego dnia również boli mnie podbrzusze.
Moje pytanie do was czy jest możliwość że mogę być w ciąży ?
Byłby to drugi cykl po zakończeniu antykoncepcji i czy mogłabym tak szybko zajść w ciążę ?
Moje pytanie do was czy jest możliwość że mogę być w ciąży ?
Byłby to drugi cykl po zakończeniu antykoncepcji i czy mogłabym tak szybko zajść w ciążę ?