Po wizycie u gina + USG i wyniki badań

[AsiaJan86]

I ja również nie przynoszę za dobrych wieści.
Za wysokie ciśnienie-teraz mam je dwa razy dziennie mierzyć, ruchy to samo. Morfologia za słaba biofer od nowa 3 razy dziennie. A teraz najgorsze-Hania przez trzy tygodnie przytyła ledwie co 100 gram i waży 2 kg. Lekarz pow, że ogólnie będzie drobniutka. Posiew mi zrobił. Wyniki w piątek. Mam dzwonić jak bym nie czuła ruchów albo od razu jechać do szpitala i na 10 czerwca kolejna wizyta chyba, że coś się w między czasie stanie. Od 10 też już ktg. Jedyna pocieszająca wiadomośc to fakt, że szyjka trzyma i nic się z nią nie dzieję. Ale lekarz pow, ze dzidzia jest jeszcze niegotowa na przyjście, bo płuca są za mało rozwiniętę. Ryczałam jak bóbr jak wyszłąm od lekarza.
Stopi trzymaj się i na prawdę oszczędzaj, bo nie znamy dnia ani godziny.

 

[ptaszyna83]

AsiaJan86 spokojnie.. USG to tylko aparat... może Hania wczesniej ważyła mniej a teraz przyrosła albo teraz jest tak naprawde wieksza niż on zmierzył. Nie martw się bo to jej nie pomoże. Odpoczywaj jak najwięcej Głowa do góry!!

 

[Antkowa]

Asia, lekarzem nie jestem ale coś czuję że ten Twój niepotrzebnie Cię nastraszył... Szczególnie wagą nie powinnaś się przejmować bo jej ocena w ogromnym stopniu zależy od ułożenia dziecka i bardzo często zdarzają się mniejsze lub większe pomyłki (oby tylko takie jak zła ocena wagi!)
Poza tym jesteśmy już na takim etapie że nawet gdyby któreś dzieciątko się pospieszyło to ma już bardzo duże szanse na to żeby dać sobie radę! w końcu to nie 25 tc! ;-)

 

[Anika_79]

Asia nie daj się straszyć, wiesz ja w ciąży z Tymkiem miałam przypadek że w ciągu 2 tygodni zrobiłam 2 usg u różnych lekarzy, na tym drugim badaniu wyszło że dziecko waży 120 gram mniej niż te dwa tygodnie wcześniej - że niby co? schudło? a podobno USG może pomylić się nawet o 300 gram w pomiarach
Co do morfo no niestety taki urok ciąży, biorę biofer i magnez cały czas a żelazo jak nisko stało tak stoi.

 

[iwon3004]

Moja ginka wagi z usg póki nie traktuje bardzo poważnie. Zawsze jest margines.... i trzeba mieć dystans!
Asiu wszystko będzie dobrze. A wynikami morfo się nie przejmuj. Ja ostatnio tez panikowałam zresztą jak przed każdą wizytą z badaniami krwi i moczu. I teraz ginka cały czas mówi że jest oki! Bo póki jestem w ciąży lepiej nie będzie.

 

[goteczka]

Asiu - chyba niepotrzebnie aż tak bardzo ulegasz panice. Skoro nie jesteś w szpitalu, skoro jesteś pod stałą opieką lekarza, skoro wizytę masz wyznaczoną dopiero na 10 czerwca to znaczy że NIC tak bardzo niepokojącego się nie dzieje. Gdyby coś się naprawdę złego działo lekarz na pewno inaczej by zareagował. Waga dzieciątka z USG jak piszą dziewczyny jest tylko ORIENTACYJNA to tak jakby nam z obwodu brzucha i głowy i z długości kości udowej określić wagę... powodzenia - myślę, że wyniki wtedy byłyby naprawdę zaskakujące także... głowa do góry i nie panikuj aż tak bardzo na zapas bo przede wszystkim Twoje nerwy mogą zaszkodzić Haneczce! Myśl pozytywnie, tak też się nastrajaj i BĘDZIE DOBRZE!!!
a wyniki badań... tak naprawdę rzadko kiedy są w ciąży idealne. Ja się cieszę z tego, że tylko trochę nie mieszczę się w normie z morfologią bo mogłoby być gorzej. Od początku ciąży biorę TARDYFERON który jest znacznie mocniejszy od BIOFERU (który kompletnie na mnie nie działał) i żelazo mam cały czas w dolnej granicy normy albo lekko poniżej i całe szczęście ze jest tylko tak bo mogłoby być gorzej.
i jeszcze jedno odnośnie wagi dzieci... jedno drugiemu nierówne. W ubiegłym tygodniu urodziła moja koleżanka- tydzień po czasie - córeczka dostała 10 punktów i jest okazem zdrowia a wazyła 2700 i miała 48 cm długości (toż niedługo - jeżeli już nie teraz - to mój Szymek ważyć będzie)

 

[fioletowa]

asia nie martw się i tak jak piszą dziewczyny waga z usg jest orientacyjna
moja kumpela która jest położną mówiła mi że różnica 400 g to wcale nie rzadkość
więc zobaczysz będzie dobrze, tylko nie panikuj
[i proszę zacytuj powyższe zdanie jak ja wrócę w piątek z wizyty ;-) ]

 

[makro10]

Oj coś ten dzień nie za wiele dobrych wieści ma.
Stopi to ci przyszło pod sam koniec leżakować, odpoczywaj dużo.
AsiaJan, tak jak piszą dziewczyny, waga nie jest tak istotna, bo usg ma dużą granicę pomyłki, dziwne, że lekarz zwrócił na to uwagę. Zestresował cię i nie potrzebnie te ciśnienie ci pewnie podniósł. Ale tego ciśnienia pilnuj, żeby mieć je pod kontrolą, bo na tym etapie zbyt duże ciśnienie może być przesłanką na cesarkę.

 

[iwon3004]

Aśka, Ciśnienie Ty masz podniesione odkąd D. wrócił do kraju.... Wybacz że to piszę ale nie widzę innego racjonalnego wytłumaczenia. Możesz napisać jakie to ciśnienie było - bo jestem bardzo ciekawa.....?????????

Ja mierzę ciśnienie od 3 miesiąca ciąży i żyje.
Tylko spokój Cie uratuje!!!!!

 

[gabiaz]

Stopi wypoczywaj teraz więc dzielnie i leż ile się da. Wszystko będzie ok
Asia może to chwilowy wzrost ciśnienia, u Ciebie też wszystko dobrze się ułoży- zobaczysz