reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

podwiazanie jajnikow

helena-lidia

Styczniowe mamy'08
Dołączył(a)
20 Sierpień 2007
Postów
582
Miasto
miescisko
nie trafilam na taki watek i chcialam sie zapytac czy orientujecie sie czy wykonuja teraz podwiazanie jajnikow po trzeciej cc czeka mnie taka w styczniu i nie wiem co ze mna zrobia juz przy drugiej cc mialam problem wycieto mala czesc macicy ze wzgledu na ogromne zrosty teraz podobno wg gina macica jest bardzo slaba i grozi peknieciem ale o podwiazaniu jajnikow mowi ze zalezy to od lekarza wykonujacego zabieg bede wdzieczna za wszelkie informacje
 
reklama
Witam!
Mam pytanko czy ktos cos wie na temat powiazania jajnikow w Angli czy lekarze sprawiaja jakies problemy z tym zabiegiem?!Mam 3 dzieci teraz jestem w 7 tygodniu ciazy ,bardzo sie ciesze ale juz na tym chcialabym pozostac.pozdrowionka dla wszystkich mam i przyszlych mama.
ania
 
jajników się nie podwiązuje, tylko jajowody ;-)

w PL nie jest to legalne,ale jak masz dobre ukłądy z lekarzem prowadzącym i ten lekarz będzie ci robił cc, to mozesz z nim pogadac, to ci zrobi. znam kilka pań, co przy 3 cc lekarze za ich zgoda podwiżali im jajowody
 
naprawdę w Polsce jest to nielegalne?
ja mam tą samą sytuację co helena-lidia. tzn powiedziano mi po porodzie ze nie powinnam miec więcej dzieci, ze macica tego nie wytrzyma. ale jajowodów nie podwiązano. i jak mam sie zabezpieczać w związku z tym? nie rozumiem, skoro kolejna ciąza zagraża zyciu mojemu i mojego dziecka, to naprawdę nie mozna podwiązać jajowodów? juz teraz i tak nie dam sie otworzyć ale przyznam, ze jestem skonsternowana....
 
Efunia z tego co mi mówił mój lekarz mozesz mieć podwiązane jajowody, ten zabieg jest zabroniony po porodzie gdy pacjentka może podjąć decyzje pod wpływem emocji ale gdy jest tego zupełnie świadoma i ma ku temu przesłanki tak jak Ty zresztą i mnie to dotyczy można taki zabieg przeprowadzić lecz jest z tym dużo zachodu nawet wizyta i psychologa podpisywanie papierków że to tylko i wyłącznie twoja świadoma decyzja bez wpływu lekarza i tym podobne. Zabieg ten wcale nie musi być robiony poprzez otwieranie twojej blizny po cesarce może być wykonany laparoskopowo.
 
Podwiązanie jajowodów jest nielegalne, jako zabieg. lekarz moze to zrobić "na czarno" za Twoją zgodą, podczas CC, jak pisała Elżbietka, ale same zabiegi nie "przy okazji" sa nielegalne. Taka regulacja poczęc w polskim prawie nie istnieje.
Są inne metody zabezpieczania się przed ciążą (niechcianą? kazda jest chciana tylko może być niebezpieczna,dla kogo? Dla ciebie czy twojego dziecka?)
Masz wybór posród innych metod, poczytaj, porozmawiaj z lekarzem, przemysl, wybierz najplepszą dla siebie.
 
Czy w naszym kraju podwiązanie jajowodów jest legalne?Mam półtorarocznego synka,jestem w 7 miesiacu drugiej ciazy i nie chcialabym miec juz wiecej dzieci...czy ktos moze mi na ten temat cos powiedziec?czy taki zabieg mozna wykonac tylko przy cc czy rodzac naturalnie tez mozna?drugie dziecko chcialabym urodzic silami natury tak jak pierwsze...
 
"Są inne metody zabezpieczania się przed ciążą (niechcianą? kazda jest chciana tylko może być niebezpieczna,dla kogo? Dla ciebie czy twojego dziecka?)Masz wybór posród innych metod, poczytaj, porozmawiaj z lekarzem, przemysl, wybierz najplepszą dla siebie."[/QUOTE] ]
Co masz na myśli pytając "może być niebezpieczna,dla kogo? Dla ciebie czy twojego dziecka?" bo nie za bardzo rozumiem, jaka miałaby być różnica? Nie szkoda ci dziecka czy życia matki? Bo chciałaś tym pytaniem zaznaczyć, że jakaś różnica jest. To znaczy np., że twoim zdaniem, jeśli moje życie byłoby zagrożone i miałabym osierocić dwójkę, to nieważne? Co jest mniej ważne? Zastanów się, bo chyba nie jesteś w takiej sytuacji, więc daruj sobie moralizowanie. Każda metoda antykoncepcji ma margines nieskuteczności i nigdy w 100% nie zabezpiecza przed ciążą,. Ja jestem właśnie w takiej sytuacji, po dwóch cesarkach, planuję jeszcze jedno dziecko, a potem zdecyduję się na pewno na zabieg podwiązania.
 
reklama
a ja wam powiem ze jest lipa bo albo lekarz dał ciała i nie chce sie przyznac albo cud,CUD CUD CUD,miałam juz 3 cc dzieci w wieku 10,6,15miesiecy porod silami natury nie wchodzil w gre nigdy,po 3 (podobno)podwiazał jajowody i zapewnił ze to koniec nigdy dzieci miec nie bede.w czwartek po wizycie u niego szok jestem w ciazy 4 miesiac w maju dzwonie mowie ze mi sie okres spoznia a on na to ze co ja panikuje ciaze mam sobie z glowy wybic i takie tam rzeczy,dodam ze przy 3cc miałam takie zrosty ze mi przecieli pecherz moczowy bolu nerwow itp.lepiej nie wspominac co bedzie teraz boje sie myslec.ogolnie jest tragedia oboje z mezem nie wiemy co robic to dla nas porazka on sam pracuje 4cc w rok po 3 na pytanie co sie moze wydarzyc lekarz rozklada rece (zobaczymy)rece opadaja maz pracuje z bronia juz mowi ze jak cos pojdzie nie tak to nie wie co zrobi,a lekarz teraz odwraca kota ogonem i mowi ze nie 100% pewnosci nigdy tylko dla czego mowi to teraz.TRAGEDIA
 
Do góry