reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

Dzień dobry....
Ale miałam ciężki dzień wczoraj.......:oo::oo::oo: Ledwo dotrzymałam do 20.30.....uuhhhh.....Może zaczne od przedwczorajszego wieczora. Lezymy sobie juz w łóżeczku, a mój Ł nagle drze sie, a ja nie wiem o co chodzi.....dopiero po chwili wykrzyczał, że cos go strzyknęło w plecach. Nie mógł sie ruszyć.....dałam mu tabletke za ból pleców i przeszło mu troszke, ale na drugi dzień i tak został w domu, juz go tak nie bolało, ale z rańca jeszcze łaził pozginany......No i wczoraj mój Ł został w domu, a ja jak odprowadziłam Karola to pojechałam pozałatwiać sprawy. W drodze rozbolała mnie głowa, ale tak strasznie. Nie dość, że łab mnie nawalał to jazda mnie tak zmęczyła, że masakra.... Czułam ucisk w skroniach, a potem taki ból mnie złapał, że myślałam, ze zejde....Jak wróciłam to od razu popadłam szafke z lekarstwami i od razu dwie przeciwbóleowe wziełam. I tak nie przeszło.....I jeszcze za zakupy musiałam jechać i obiad ugotować i Karola odebrać i z psem wyjść....Koło 17-stej prawie padłam na ryj. Nawet nie miałam siły jeść....mój Ł mnie karmił:-) Przed 20-stą mój Ł zasnął w salonie, a ja połozyłam dzieciaki i też rąbnełam sie na łoże....zasnęłam od razu.....

A teraz jem śniadanko i kawke pije.

ayni no faceci:-D Mam nadzieje, że z Twojemu małemu sie szybko poprawi. Będzie dobrze!

ewelinka oj u mnie podobnie troche. Mała marudna jak nie wiem co, je mniej, a czasem tak wydziwia i w ogóle nie chce jeść, sama nie wie czego chce....

U mnie pogoda do bani.....ochłodziło się i chmury takie jakby zaraz miało walnąć mega deszczem.....gdzie te upały.....coś słyszałam, że w sierpniu ma byc cieplej, ale nie wiem ile w tym prawdy....
 
reklama
no piekna mamy pogode :/

czesc w ogole :)

Ja juz po sprzatanku...:) teraz siadlam by kawke wypic.

madin wspolczuje tego zlego samopoczucia,ja wczoraj tez mialam taki bol glowy ze przed spanim musialam zazyc ketanol bo nawet zasnac nie moglam ;./ najgorsze to ze zjadlam ostatnia tabletke ,musze do mamy dzwonic by mi wyslala znowu ketanol.
ayni maz ci stresa narobil hehe :) ciekawe co mialas w glowce wten czas jak ci powiedzial ze jestes w ciazy hehe :)

Lipomal-jest to syrop ogolny na przeziebienie od 1 roku zycia,ale jest zajebiaszczy... u nas mozna go kupic w zasadzie w kazdym juz polskim sklepie :)
Ale ja bym chciala ten przepis na ten syrop od kolezanki Magdy skoro tez taki skuteczny ciekawe jak sie go robi :)
 
a jeszcze mialam pisac apropos chorob -to u mnie tez sprawdza sie Flegamina na kaszel-najlepszy syrop na kaszel,tez kupuje w polskim sklepie,ale Flegamine to juz stosowalam w pl,bo tylko ona byla skuteczna w kaszlu dzieciecym,dobrze ze tu tez jest dostepna :)
 
Astrid kochana, takie tabletki to nie działają na mnie :no:, poczekam do wtorku bo wtedy powinien mi się @ skończyć, jak mi nie przejdzie to zadzwonię do lekarza. Dziś ogólnie już lepiej, rano tylko myślałam że nie wstanę z łóżka, krzyż tak mnie bolał, jajniki ciągnęły, mdliło okropnie. ale już musiałam wziąść ketonal, jakoś daję rade oby jutro było lepiej :zawstydzona/y:
 
Bry

tak lipomal i flegamina są w polskich sklepach, przynajmniej nasza biedronka jest dość fajnie zaopatrzona w leki dla dzieci :)
niestety moja koleżanka też przepisu nie ma bo ten syrop ktoś inny robił....
u nas kaszel ustąpił i już nic nie podaje...

a tak w ogóle to ida dwie górne dwójki jednoczesnie hehe no to bedzie mały wampir bo jedynek nie widać u góry :)

mnie zaczął się juz weekend... dzisiaj bedziemy skręcać meble, czakam az mąż wróci od dentysty :) mam nadzieje ze do nocy sie wyrobimy hihihihihi chciałabym sie wreszcie wpakować do szafy :)

no nic , lece na obiad :) a raczej pizze bo mój był taki zaaferowany meblami ze o obiedzie w ogole nie myslal... ahhh
 
madzia ja pizze moge jesc codziennie :) u nas dzis ogorkowa :) a co do mebli-nie lubie etapu skladania wrrr...ale efekt koncowy TAK :)

U nas przeziebienie sie przyplatalo...dzieicaki kaszla strasznie,ja zakatarzona...takze chorowitki witaja...

Zrezygnowalam dzis z drzemki z dzieciakami,bo zauwazylam ze po tych drzemkach zawsze mam ten bol glowy,a dzis zero drzemki-zero bolu...hmmm

Dziewczyny mam problem z svb ;/ wszystko bylo na mnie,jak skonczylam prace zatrzymali mi wszystko i przyslali dokumenty aby przeszlo na mojego K,podpisalismy--odeslalismy,poczym przyslali dziwny formularz do wypisania przez zaklad pracy K-podpisali nam-odeslalismy-i czekamy-na stronie svb jest data 5.07.2013 (oczekuje)-kwota 0.00.....i obawiam sie ze nie dostana i w tym kwartale kasy :/ co jest? 2 kwartal czekam i nic.....
 
reklama
Do góry